Re: Boks
: 16 wrz 2018, 17:12
Jakieś wrażenia po Canelo-GGG 2? Eksperty z bokser.org tradycyjnie piszą o wielkim wałku po walce kręcącej się w okolicach 115-113 lub 114-114.
Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
https://mtenis.com.pl/
Tak samo wyglądały punktacje ekspertów z tego co widzę, mało kto miał zwycięstwo Canelo. Zresztą, zmierzałem do tego, że opinie o skandalu biorą się właśnie z faktu, że 70-80% osób widziało wygraną Gołowkina, wynik pierwszej walki i popularność Canelo też miało znaczenie. Lederman z HBO miał 116-112 dla GGG, a oni wolą Alvareza.simon pisze:Właśnie w tym wypadku ze sporą rezerwą podchodzę do zdania większości
Napisałbym, że porównywalnie do tenisa, ale aż takiego dramatu tam nie ma, jest kilka postaci.DUN I LOVE pisze:Aż przejrzałem metryki bohaterów. Czyżby boks też cierpiał na brak nowych, wyrazistych postaci?
Intercontinental i Intenational to żadni mistrzowie. Jedynie liczą się regularny i WBA (Super).Rroggerr pisze:Dalej cztery, ale jedna federacja (WBA) ma już np. czterech mistrzów w jednej wadze czy trzech w innej.
Dlaczego akurat Joshua? Ok, walczy z Powietkinem, ale jeszcze w tym roku Wilder ma walczyć z Furym. Medialnie głośniej będzie w tym drugim starciu. Ono będzie bardziej na językach, bo ani jeden ani drugi nie szczędzą sobie obraźliwych tekstów. U Rosjanina i Brytyjczyka jest dużo spokojniej.Rroggerr pisze:Anthony Joshua i Alvarez. Ale w boksie jest kilku kozaków (Crawford, Łomaczenko, Mikey Garcia), którzy nigdy nie będą gwiazdami światowego sportu, a są wybitnymi zawodnikami, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Tu bardziej patologiczna struktura tego sportu zniechęca. W tenisie jest na odwrót - wybitna oprawa, i brak najważniejszego.
WBA ma w wadze ciężkiej super mistrza, regularnego mistrza i tymczasowego mistrza, a w wadze junior ciężkiej ma jeszcze ''champion in recess'' (nie wiem jak to przetłumaczyć). To jedna z największych patologii, dla kogoś z boku to jest absurdalnie nieczytelne.Jacuszyn pisze:Intercontinental i Intenational to żadni mistrzowie. Jedynie liczą się regularny i WBA (Super).
Dawid pytał, którzy bokserzy będą na czołówkach gazet w następnych latach, a obecnie dwoma najpopularniejszymi (chyba, że wróci Mayweather), są właśnie Joshua (UK) i Alvarez (Stany), a kilka lat poważnej kariery chyba im zostało. To chyba jedyni zawodnicy, którzy mogą zapewnić ponad milion sprzedanych PPV obecnie.Dlaczego akurat Joshua?
Problemem Crawforda jest, że nie dostał jeszcze żadnej walki z topowym rywalem, bo nawet Mayweather do momentu walki z De La Hoyą miał przeciętne sprzedaże PPV, podobnie Pacquiao. Andre Ward zdominował wagę super średnią i półciężką, a nikogo poza fanami boksu to nie interesowało, więc to nie (tylko) kwestia wagi. Albo sam się wypromujesz, albo wypromujesz się na kimś popularnym - albo jedno i drugie. U Crawforda nie ma ani pierwszego, ani drugiego. To samo z Wardem, który miał wręcz kompromitujące wyniki sprzedaży PPV na walki z Kowaliowem. Gdyby Crawford dostał jakiś czas temu walkę z Pacquiao i wygrał ją w dobrym stylu (bo by wygrał), wyglądałoby to zupełnie inaczej.Crawford już zrobił wiele. Unifikacja kategorii wagowej to legendarny wyczyn, ale problem Terrence'a jest taki, że zrobił to w niższej niż średnia kategorii wagowej, więc nie ma jakiegoś rozgłosu to wydarzenie. Teraz ciśnie w półśredniej.
"Champion in recess" to pamiętam, że tłumaczono "mistrz w zawieszeniu". Tak naprawdę ta osoba nie jest mistrzem, ale po powrocie na ring ma prawo walki o mistrzostwo świata. Taki właśnie status ma Lebedev w cruiser, bo o nim mówisz zapewne. W takim przypadku z automatu tymczasowy mistrz zostaje regularnym mistrzem. Prawo "szczycenia" się tytułem mistrzowskim w tamtej kategorii wagowej mają więc tylko Shumenov i Usyk (kolejno regularny i super mistrz).Rroggerr pisze:WBA ma w wadze ciężkiej super mistrza, regularnego mistrza i tymczasowego mistrza, a w wadze junior ciężkiej ma jeszcze ''champion in recess'' (nie wiem jak to przetłumaczyć). To jedna z największych patologii, dla kogoś z boku to jest absurdalnie nieczytelne.Jacuszyn pisze:Intercontinental i Intenational to żadni mistrzowie. Jedynie liczą się regularny i WBA (Super).
Wilder - Fury potwierdzona od jakiegoś czasu już. Joshua chce z Wilderem walczyć w kwietniu.DUN I LOVE pisze:Joshua też chyba chce walki z Wilderem?
W Polsacie komentował.DUN I LOVE pisze:Nie mogłem przez chwile w to uwierzyć.
Gmitruk to też był komentator boksu w tv? Z takim dosyć charakterystycznym głosem?