Australian Open 2021

[juniorro]

Gem set mecz Nole mistrzem Australian Open 2021 po raz dziewiąty po prostu maestro.

[Mario]

Ze swojej strony dodam jedynie, że zostałem całkowicie wyleczony z pomysłu traktowania tenisa jako w miarę normalnego sportu. Tu naprawdę pozostaje jinxować, pisać że wygra Nadal/Djokovic mimo że nic na to nie wskazuje i inne podobne praktyki. Tyle, że to już trochę nudne zrobiło się po tylu latach.

[Fighter]

Napiszę tak - czy mnie martwi, że grający tak pokracznie w tenisa Danił wciąż z jajem na koncie po stronie GS-ów? Absolutnie NIE.
Czy mnie cieszy, że Nole nieuchronnie zbliża się do bycia #1 w wiadomej klasyfikacji? No też nie bardzo, ale o wiele bardziej wolę u sterów wciąż Djoko i Rafę niż tak ograniczonych i niewykorzystujących swoich atutów fizycznych zawodników jak Zverev i Medvedev. No chyba że miałby to być grający zupełnie inny tenis dla oka Tsitsi czy regularnie dokładający coś Dominic, który przynajmniej na jednej nawierzchni jest gwarantem świetnej jakości, ale to już dyskusja na inny temat.

[Kiefer]

Ze swojej strony dodam jedynie, że zostałem całkowicie wyleczony z pomysłu traktowania tenisa jako w miarę normalnego sportu. Tu naprawdę pozostaje jinxować, pisać że wygra Nadal/Djokovic mimo że nic na to nie wskazuje i inne podobne praktyki. Tyle, że to już trochę nudne zrobiło się po tylu latach.

Zamiast się emocjonować trzeba było na chłodno stawiać na nich kasę i zarabiać. Djokovic w pewnym momencie nawet nie był faworytem turnieju, dziś kursy 50 na 50, a typ oddał 9 gemów. Albo Danił wygrał 9 gemów, jak kto woli.

[magdalia]

Novak właśnie osiągnął pełnoletność, congratulejszyn, mimo wszystko .

[LokalnyEkspert]

Myślę, że warto w tym momencie przypomnieć jeszcze, że Serb tylko dlatego, że to był turniej rangi WS ostatecznie nie wycofał się i całą resztę AO grał kontuzjowany z wyraźnym grymasem na twarzy, którego starał się sprytnie zakrywać przed rywalem na korcie. Niesamowita postać.

[lake]

Od kilku lat przecież to wygląda tak samo. Dociśnięty Nadul na hardzie czasem się wygrzebie czasem nie. Podobnie rzecz się ma z Nulem na mączce. Z kolei Rafole to chłostanie jednego przez drugiego w zależności co pod stopami.

[jaccol55]

Myślę, że warto w tym momencie przypomnieć jeszcze, że Serb tylko dlatego, że to był turniej rangi WS ostatecznie nie wycofał się i całą resztę AO grał kontuzjowany z wyraźnym grymasem na twarzy, którego starał się sprytnie zakrywać przed rywalem na korcie. Niesamowita postać.

True hero.

[CajraX]

Gratulacje dla Pana Djokovica. Dobrze, że zmieniłem nastawienie i już nie jestem hejterem Novaka. To jest wybitny sportowiec i za jego osiągnięcia należy się wielki szacunek. Fajnie by było jakby panowie z Big 3 mieli na koniec roku po 20 szlemów.

[Kiefer]

Serb przegrał ten turniej od 2011 roku w normalnych okolicznościach raz, w 2014 z Wawrinką.

Lata 2017-2018 to typowy przypadek Rafy z lat 15-16 na RG kiedy problemy fizyczne (w przypadku Novaka również mentalne) były znacznie poważniejsze, niż jakieś pierdaczne naciągnięcia mięśni brzucha do naprawy w 48h.

Więc albo faktyczna kontuzja kogoś wykluczy, albo strzeli komuś piłką, plus gdzieś tam Thiemowi pewnie ten raz w końcu się uda, bo jako jedyny ma grę by tego dokonać.

[The Djoker]

Jupijajej ole ole Nole 18 WS 9 AO niesamowity jest ten chłopak miłej niedzieli wszystkim

Tylko ostrożnie, bo flaszki dzisiaj będą się zachęcająco uśmiechać.

Nie ma takiej opcji.

[SebastianK]

No i już.

Graty Novak i Nolefani.

Za 45 minut biathlon. Uważajcie tylko, bo tam emocje są.

Tylko dzięki temu, że pewien Francuz zakończył karierę

[no-handed backhand]

Niejeden by zjechał mentalnie po takim początku, a on to wytrzymał. Właśnie kogoś takiego ten Tour potrzebuje.

Ech, jak to brzmi teraz.

[no-handed backhand]

11:40. Idę ściąć jakieś drzewo do lasu.

Możesz ściąć drzewo, ale nie zniszczysz korzeni.

[DUN I LOVE]

Tylko dzięki temu, że pewien Francuz zakończył karierę

Do końca był konkurencyjny, ale ostatnie 2 sezony były już słabsze. Coraz częściej nie dawał rady Johannesowi.

[Rroggerr]

Chyba można już do kosza wyrzucić te teorie, jak to Nadal ma dużo lepszą bazę do paziowania leszczy w porównaniu do Djokovicia: rok przewagi, dwa WS mniej, trzy realne szanse na WS w roku z gwiazdką (jakby Nadal posypał się na Paryż) vs półtora realnej szansy na WS w roku z gwiazdką (jakby posypał się Djokovic), może być ciekawie i raczej Serb jest faworytem. Tzn. mam to gdzieś, ale tak z boku musi to być ciekawe.

Djokovic zagrał lepiej niż cały turniej, Danił dużo gorzej, więc bez przesady z rewizjonizmem w drugą stronę, rok temu Djokovic ledwo ograł w finale Thiema, Danił rysował się na poważniejszego przeciwnika, a Djokovic nie wyglądał lepiej niż wtedy, pokładane w Rusku nadzieje nie były bezpodstawne. To, jak Djokovic wyglądał od roku-półtora, to też wiadoma sprawa. To że sportowo Dunił jednak jest obok Zworka i Thiema, a nie wyżej, a i ma chyba gorsze podstawy do walki z dobrym Rafole, to coś, co teraz nie ulega raczej wątpliwościom.

Ciekawy turniej mimo wszystko, można spuścić w toalecie czternastego dnia, a nie trzeciego.

[Bombardiero]

Niejeden by zjechał mentalnie po takim początku, a on to wytrzymał. Właśnie kogoś takiego ten Tour potrzebuje.

Ech, jak to brzmi teraz.

Bardzo źle. Czy ja teraz powinienem się schować w jakiejś norze?

[DUN I LOVE]

Niejeden by zjechał mentalnie po takim początku, a on to wytrzymał. Właśnie kogoś takiego ten Tour potrzebuje.

Ech, jak to brzmi teraz.

Bardzo źle. Czy ja teraz powinienem się schować w jakiejś norze?

Tobie już wystarczy siedzenia w norze.

[Robertinho]

Ech, jak to brzmi teraz.

Bardzo źle. Czy ja teraz powinienem się schować w jakiejś norze?

Tobie już wystarczy siedzenia w norze.

Dokładnie.

[Sowa]

Pozostaje tylko mi rzec: Wielkie dzięki grecka mucho! Oszczędziłeś.