Australian Open 2020

[Robertinho]

Dziadu leci?

[robpal]

Dziadu leci?

Już poleciał przecież, przed meczem jeszcze.

[Damian]

Dziadu leci?

Wątpię.

Niemrawy początek Rogera.

Inna sprawa że wieczorami jest szczególnie wolno, co rywal powinien wykorzystać.

Millman *3-1

[Kiefer]

Fed pieluchy chyba zapomniał.
Nie róbmy sobie jaj z tym wolno/ szybko, na razie jest ewidentna spinka u Szwajcara.

[robpal]

Przecież on tego breaka odda zaraz.

[Robertinho]

Dziadu leci?

Już poleciał przecież, przed meczem jeszcze.

?

Ja tam nie mam nic przeciwko, na pewno lepsze to, niż kolejna kompra z Djoko.

[robpal]

?

No nie wiem, czemu to piszesz DOPIERO po trzech gemach, skoro można jeszcze przed meczem.

[COA]

Federer gra oszczędnie, ale też nie za bardzo ma z kim przegrać, bo obecny Millman nie daje nadziei na powtórkę z US Open 2018

No, wtedy to dopiero był harpagan, późnym latem 2018 wszyscy mieli pełne majtki na jego widok.

Nawet w 2004 roku poskładany do kupy post-prime Kuerten (chociażby po kontuzjach z 2002 roku) był w stanie w trzech setach odprawić 23-letniego Federera na RG 2004, a to o czymś świadczy. Kuerten to był taki Nadal w wersji bardzo beta, z gorszą opieką medyczną, przeorany przez lata na cegle i z krótkim terminem ważności.

Taki matchup prime Mustera z Nadalem to bardzo chętnie bym zobaczył, nie ukrywam.

Po co to się wypowiadać na temat czasów, które zna się co najwyżej z wikipedii?

[Kiefer]

Ale ma zagrzany czajnik Federer, to aż śmieszne, że przed Millmanem. Mirka widzę zdenerwowana.

[robpal]

To US Open musi jednak Australijczykowi pomagać, bo Millman ewidentnie nie sprawia wrażenia, by wyszedł na kort grać bąki na karo i pakować wykładki w połowę siatki.
Bolesna dla oczu lifciarnia Padre na razie.

[no-handed backhand]

Nędzny Rog. Nie wygląda jakby był skoncentrowany na meczu, bardziej jakby stał w kolejce u piekarza.

[robpal]

A Ciapas ku*** do roboty, bo za wylot z Raonem bez choćby taja to ekskomunika się należy.

[jaccol55]

RLA pechowa w sesji nocnej dla faworytów?

[robpal]

Teraz rączka pewnie zaciąży.

[Robertinho]

?

No nie wiem, czemu to piszesz DOPIERO po trzech gemach, skoro można jeszcze przed meczem.

Chyba nie całkiem zdajesz sobie sprawę, że nasz marudny @Kiefer w swoim płaczo-marudzeniu, ma zasadniczo rację. Finał Wimbla to był koniec Rogera. Zabił potwora skutecznie, zarówno w sercach rywali, jak i swoim własnym.

Oczywiście gracze słabi tenisowo, typu Krajinovic, dalej będą tresowani jak małpy w cyrku, ale każdy z pojęciem, a przede wszystkim z umiejętnością sensownego przebijania, już to wie. Wie, że przyciśnięty Federer ogra się sam. I sam Szwajcar też to wie, a to już kaplica, a raczej powrót do przeszłości, sprzed Szlemów jeszcze.

[Damian]

Ale ma zagrzany czajnik Federer, to aż śmieszne, że przed Millmanem. Mirka widzę zdenerwowana.

IMO nie głowa tutaj problemem Rogera, a styl gry rywala w tych warunkach.

Nie może znaleźć koncepcji Fed póki co, ale w przeszłości z takimi rywalami męczarnie bywały.

Taki Coric czy dawniej Simon doskonale pokazuje tę sytuację.

[Fighter]

Super piłka na re-break.

[jaccol55]

No niestety. Nawet seta nie ogarnie Millman.

[Robertinho]

Federer gra oszczędnie, ale też nie za bardzo ma z kim przegrać, bo obecny Millman nie daje nadziei na powtórkę z US Open 2018

No, wtedy to dopiero był harpagan, późnym latem 2018 wszyscy mieli pełne majtki na jego widok.

Nawet w 2004 roku poskładany do kupy post-prime Kuerten (chociażby po kontuzjach z 2002 roku) był w stanie w trzech setach odprawić 23-letniego Federera na RG 2004, a to o czymś świadczy. Kuerten to był taki Nadal w wersji bardzo beta, z gorszą opieką medyczną, przeorany przez lata na cegle i z krótkim terminem ważności.

Taki matchup prime Mustera z Nadalem to bardzo chętnie bym zobaczył, nie ukrywam.

Po co to się wypowiadać na temat czasów, które zna się co najwyżej z wikipedii?

Ok, boomer.

[robpal]

Widzę, że Fog w trybie GOAT się zameldował w Melbourne.