US Open 2019 - faworyci.

[DUN I LOVE]

Mamy 2019, czyli 20-19. To jest zapisane w gwiazdach. Vamos Rafa!

---

Zapraszam do głosowania.

[Robertinho]

Danił w ankiecie. Zapraszamy do grona faworytów WS, tam gdzie twoje miejsce.

[DUN I LOVE]

Top-5 + Cipas trafili.

[Sowa]

Novak, niestety. Jeśli zaś ktoś pogoniłby go przed finałem to stawiam smoka i rente królewny, że Rafula też odstrzelą. Taki lajf.

[Kiefer]

Stawiam na Rafę, jak będzie miał zagrać z Novakiem to nie będzie faworytem, ale szansa, że Serb zagra taki mecz jak w finale AO jest niewielka, więc i w tej konfrontacji nie będzie Nadal bez szans. Zresztą jeśli dojdzie do takiego pojedynku to będę mu kibicował, Serb z kolejnym hat-trickiem w jednym roku przy takiej grze to byłoby zbyt wiele.

W każdym razie ciężko mi sobie wyobrazić triumf kogoś z poza tej dwójki, Fed po finale Wimbledonu jest moim zdaniem skończony, no przynajmniej w tym roku, a pozostali...Thiem może powalczyć, może Premier, ale raczej na walce się skończy

[DUN I LOVE]

Djoko faworytem buków?

[Alan]

Mamy 2019, czyli 20-19. To jest zapisane w gwiazdach. Vamos Rafa!

O no, jak ma już Rafo zostać tym niekwestionowanym GOATEM to musi zdecydowanie przyśpieszyć TE sprawy.

Natomiast bohater ostatnich tygodni wbrew powszechnym opiniom na bank zostawił sobie jeszcze pewien zapas mocy na USO, i według mnie to co ewentualnie może mu przeszkodzić w osiągnięciu satysfakcjonującego rezultatu to szum medialny wokół jego osoby.

[Robertinho]

Mianować się naczelnym fanem Daniła bardzo łatwo, trudniej zagłosować w ankiecie. Trudno, ja i Premier idziemy po tytuł.

[no-handed backhand]

Yuichi Sugita.

[Kiefer]

Mianować się naczelnym fanem Daniła bardzo łatwo, trudniej zagłosować w ankiecie. Trudno, ja i Premier idziemy po tytuł.

Nadal ma u Dawida po prostu pierwszeństwo, tyle lat Hiszpanowi już kibicuję, powinieneś się przyzwyczaić.

Ktoś będzie na tyle odważny/naiwny (niepotrzebne skreśl) by postawić na pewnego przegrywa z Bazylei?

[DUN I LOVE]

To temat o faworytach, nie ankieta na ulubionego gracza.

Uważam, że wypoczęty Rafa w formie z Kanady wygra ten turniej.

[Kiefer]

To temat o faworytach, nie ankieta na ulubionego gracza.

Uważam, że wypoczęty Rafa w formie z Kanady wygra ten turniej.

A to chylę czoła, podobnie to widzę, wydaje mi się, że jest w dobrej formie fizycznej i przede wszystkim nie powinno zabraknąć mu zdrowia, a Novak jest do ogarnięcia.

[The Djoker]

Jak ma nie wygrać Novaka to życzę Daniiłowi.

[Razing]

Novak tradycyjnie jak co roku bez formy na SummerDouble. Normalka. Zwykle oznacza to finał US Open z udziałem Serba i tak obstawiam tym razem. Novak zwykle gra tu finały( i zwykle je przegrywa ale zawsze 50/50 że wygra cnie). Powiem tak. Jak sie uda uniknąć chociaz 1 z zestawu Premier,Bautista, Kyrgios i Rogera w SF to powinno być pomyślnie dla Djoka. Rafy w finale sie nie boje to od paru sezonów jest bestia dopóki nie dojdzie do meczów z resztą fabsterii.

[Michael Scott]

Kibicowsko zaznaczyłem w ankiecie Rafę, aczkolwiek jeśli miałbym stawiać kasę u buka, to moim zdaniem wciąż minimalna przewaga po stronie Novaka, takie 55-45. Cinci pokazało, że Novak, grający przeciętnie przynajmniej od Wimbla, jest spokojnie do ogrania, ale z drugiej strony jest też przerażająco skuteczny w tej swojej nudnej grze.

Niemniej nie widzę kogokolwiek spoza big3 wygrywającego US Open, mamy czasy, w których dominacja hiszpańsko-serbsko-szwajcarskiego tria jest większa niż kiedykolwiek.

[Kiefer]

Federer to wygrał ostatniego szlema 1,5 roku temu i od tamtej zrobił raptem jeden finał, trudno mówić o dominacji szlemowej z jego udziałem.

[Lleyton]

Głos na Nadala, wygrana w Montrealu, potem odpoczynek, ciekaw jestem drabinki. Może pierwszy raz Roger z Rafą zagrają tutaj?

[Michael Scott]

Federer to wygrał ostatniego szlema 1,5 roku temu i od tamtej zrobił raptem jeden finał, trudno mówić o dominacji szlemowej z jego udziałem.

I w ciągu ostatnich trzech lat sięgnął po trzy szlemy. Mało? Skoro jedenaście ostatnich szlemów wygrywał ktoś z big3 jest to wynik świetny i moim zdaniem pokazuję absolutną dominację całej trójki.

[Kiefer]

Federer to wygrał ostatniego szlema 1,5 roku temu i od tamtej zrobił raptem jeden finał, trudno mówić o dominacji szlemowej z jego udziałem.

I w ciągu ostatnich trzech lat sięgnął po trzy szlemy. Mało? Skoro jedenaście ostatnich szlemów wygrywał ktoś z big3 jest to wynik świetny i moim zdaniem pokazuję absolutną dominację całej trójki.

Była dominacja Fedala, a po niej nastąpiła dominacja Djokovica, który za swoimi plecami gdzieś blisko ma Nadala. Federer w tej rywalizacji poza ostatnim Wimbledonem nie uczestniczył od zeszłorocznego AO, dlatego ta dominacja wielkiej trójki jest mocno naciągana.

[Barty]

Coś się licznik zatrzymał, dawajcie jakieś komentarze i głosy jeszcze.

Dla mnie oczywiście czystym faworytem Rafa. Jak zawsze na mączce i każdych innych kortach. Zazwyczaj jednak Hiszpan kiepsko sobie radzi z presją bycia faworytem.