Wimbledon 2019

[Kamileki]

Peja pogromca finalistów?

Na to wygląda bo już złamał Afrykanera na samym początku drugiego. Godzi się przypomnieć, że Peja wygrał swój pierwszy mecz na trawie w wieku 28 lat.

[Mario]

Gdyby tak we mnie COA trafił, to bym był wściekły, że dałem się trafić, a nie że przeciwnik nie machnął ręką w moim kierunku (co to, przedszkole?).

Brawo. Przecież Nadal z grubsza się ośmieszył, tym że dał się tak ustrzelić. Kto spędził na korcie trochę dłużej niż 2 h przypadkiem, ten wie o co chodzi.

[Robertinho]

Peja bierze pierwszego z Kevinkiem. Natomiast Benua już po meczu, może jeszcze nam do półfinału wejdzie niesforny Francuz.

To byłaby piękna sprawa, Benek robiący z zupy run, na który taki Tsonga potrzebowaj życiowej formy i pewnie najlepszego meczu w karierze. Także trzymam kciuki.

Aczkolwiek jeśli Majlo jest zdrowy, to może wyboci semi.

[Damian]

[Kamileki]

To byłaby piękna sprawa, Benek robiący z zupy run, na który taki Tsonga potrzebowaj życiowej formy i pewnie najlepszego meczu w karierze. Także trzymam kciuki.

Aczkolwiek jeśli Majlo jest zdrowy, to może wyboci semi.

Zrobić run w 2008, a dziś to inne światy, aczkolwiek połówka w wykonaniu Paire to i tak byłoby coś. Liczę na to, że podoła z Karenkiem/Agutem i dopadnie Milosa. Klocek i zdrowie to od dobrego czasu antonim, może akurat skreczuje. Tymczasem dzielny Kevin odradza się jak feniks z popiołów i może to jednak on stanie na drodze Benui.

[Robertinho]

Miałem na myśli Wimbledon 2011, oczywiście pamiętam, że przed chwilą w semi WS byli Edmund, Chung i Puj, ale jednak Paire to byłby nowy, wyższy poziom, w końcu to trochę taki Kyrgios bez potencjału Kyrgiosa. xD

Żeby nie było, od jakiegoś czasu nawet go coraz bardziej lubię i życzę mu fajnych wyników, na pewno lepszy on, niż jakiś rzekomy talent z tej sekcji, który przegra dokładnie tak samo z Djokovicem, a nic ciekawego na korcie nie zaprezentuje. Aczkolwiek nie są mi znane trawiaste skille Benka, więc pewnie się kompromiuję tym wpisem.

[Damian]

Groźny upadek RBA.

E: Wygląda, że wszystko jest ok.

[DUN I LOVE]

Jprdl, jak można dać tak się objechać Agutowi?

[Robertinho]

Jprdl, jak można dać tak się objechać Agutowi?

Nie wiem, pojechałem na wieś i zaraz będę podlewać krzewy.

[jaccol55]

Jprdl, jak można dać tak się objechać Agutowi?

Chaczanow wygrywa głównie serwisem. Jak dochodzi do wymiany, Rosjanin nie ma argumentów.

[Rroggerr]

Raz, że to Karen, a dwa, że to trawa, widziałem mecz z Berrettinim ze Stuttgartu i Włoch go tam mocno ośmieszał.

[DUN I LOVE]

Nie wiem, pojechałem na wieś i zaraz będę podlewać krzewy.

Normalny człowiek by takie potrzeby załatwiał w toalecie, ale jak rozumiem zainspirowałeś się buractwem Nicka.

[Fighter]

Dla mnie niedorzeczne jest to jak Anderson, który broni punktów za finał daje się tak Pelli, który na tej nawierzchni może zagrał jeden wartościowy mecz w karierze z Cilicem podczas ubiegłorocznego Wimbla.

[Damian]

Poważnym kandydatem do SF jest Hiszpan.

Dzisiaj całkowicie zdominował z końcówej Karena i w pełni zasłużenie osiąga 1/8 finału.

[DUN I LOVE]

Dla mnie niedorzeczne jest to jak Anderson, który broni punktów za finał daje się tak Pelli, który na tej nawierzchni może zagrał jeden wartościowy mecz w karierze z Cilicem podczas ubiegłorocznego Wimbla.

Trzeba brać poprawkę, że tacy Anderson (czy Isner wczoraj) ostatnio częściej leczyli kontuzje niż grali w tenisa. Inna sprawa, że Kevin to jednak pewnego poziomu nie przeskoczy i tamte finały to bardziej absolutny sufit niż gwarancja solidności.

[Barty]

Fighter chyba nie może zrozumiec, jak mu Anderson może kupon psuć.

[Razing]

A no jest troche niedożeczny ten turniej. Ale jak już Sousa pogonił Marina na trawie bez tb to mnie już nic nie zaskoczy

[Fighter]

Dla mnie niedorzeczne jest to jak Anderson, który broni punktów za finał daje się tak Pelli, który na tej nawierzchni może zagrał jeden wartościowy mecz w karierze z Cilicem podczas ubiegłorocznego Wimbla.

Trzeba brać poprawkę, że tacy Anderson (czy Isner wczoraj) ostatnio częściej leczyli kontuzje niż grali w tenisa. Inna sprawa, że Kevin to jednak pewnego poziomu nie przeskoczy i tamte finały to bardziej absolutny sufit niż gwarancja solidności.

Skoro dał radę spokojnie Herbertowi i Tipsarevicovi to z tym zdrowiem najgorzej nie jest, a Argentyńczyk to żaden rywal na tej nawierzchni dla liczących się zawodników. Kursy na czysto niewiele ponad 1.10 mówią za siebie i tu nie ma logicznego wytłumaczenia, no ale tak to już jest na tym turnieju co rok, że niespodzianka goni niespodziankę i łatwiej się wyrabac na 1.20, niż 2.0...

[Fighter]

Fighter chyba nie może zrozumiec, jak mu Anderson może kupon psuć.

Zgadza sie, tym bardziej jeżeli świetnie otwierają go Paire i Bautista...

[Rroggerr]

Anderson przez pół roku zagrał dwa turnieje, Cilic ostatni dobry mecz zagrał w tamtym sezonie - tzn. wiadomo, nie lubię i mam nadzieję, że są skończeni, ale faktycznie nie ma co ich krytykować.

Chyba jednak Milos faworytem tej ćwiartki.