Strona 169 z 172

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 22:40
autor: arti

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 22:41
autor: no-handed backhand
Anula pisze: 27 sty 2019, 22:37
no-handed backhand pisze: 27 sty 2019, 22:24 Myślę, że dla niektórych nawet fantastyczny. :D
Fantastyczny był Nadal i wynik. Mecz nie.
Rozumiem. Ale musisz mi wybaczyć, bo ja tak nie cierpię Nadala, że gdy dostaje w kuchnię, to mecz jest fantastyczny. :(

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 22:48
autor: Anula
no-handed backhand pisze: 27 sty 2019, 22:41 Rozumiem. Ale musisz mi wybaczyć, bo ja tak nie cierpię Nadala, że gdy dostaje w kuchnię, to mecz jest fantastyczny. :(
Wybaczam, bo musiało Ci byc strasznie ciężko w ostatnich 13 latach. ;)

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 22:49
autor: arti
Five Things We Learned From The Australian Open
Spoiler:
https://www.atptour.com/en/news/5-thing ... -open-2019

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 22:57
autor: Kiefer
DUN I LOVE pisze: 27 sty 2019, 22:29 AO17 było jedną z najlepszych edycji WS ever moim zdaniem.
Ale to jest jeden turniej, no trafił i fajnie, że się trafił, ale każdy kolejny WS już był dwie klasy gorszy co i gorszą każdy kolejny był gorszy od poprzedniego. I tutaj nie ma znaczenia kto wygrywa, Wimbledon 2017 i AO 2018 to były kiepskie turnieje.

No dobra, ten Wimbledon zeszłoroczny się ratuje, było kilka świetnych meczów.

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:02
autor: Robertinho
Byłem właśnie na absolutnie dennym filmie(Glass -unikać, ja przynajmniej miałem darmowe bilety, chyba bym wył, gdybym wydał kasę), wcześniej 14 km po śniegu i lodzie, ale wiecie co? Dalej mam świetny humor. :D

Właśnie powtórkę odpalam. :kocham:

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:04
autor: no-handed backhand
Anula pisze: 27 sty 2019, 22:48
no-handed backhand pisze: 27 sty 2019, 22:41 Rozumiem. Ale musisz mi wybaczyć, bo ja tak nie cierpię Nadala, że gdy dostaje w kuchnię, to mecz jest fantastyczny. :(
Wybaczam, bo musiało Ci byc strasznie ciężko w ostatnich 13 latach. ;)
Ekstra. :D
P. S. Djokovica też nie znoszę, wybacz mi z kolei Djoker.

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:05
autor: Harris
Anula pisze: 27 sty 2019, 19:11
Harris pisze: 27 sty 2019, 16:18 Narazisz się niektórym tutaj za to i przestaną Cię lubić :P
Rozbawiłeś mnie tym tekstem.Obrazek
To cieszę się. W takim razie finał Roland Garros 2019 Nadal-Thiem oglądamy razem u mnie :P Ja już zadbam o całą oprawę i pyszne jedzonko(jakie zresztą przed chwilą zjadłem) :P A reszta obecnych tu kocurków niech się skręca z zazdrości :P hehe

A tak z ciekawości Wy tylko tą wielka trójką się interesujecie czy ogólnie tenisem.Bo ja to o każdym z pierwszej dwusetki coś mogę powiedzieć jako,że od lat tenis obstawiam.Dziś Berankis zamiatał kort Hoangiem w finale challengera niczym Djoko Nadalem. Udało mi się dziś ustrzelić dobry kurs ponad 4 po pierwszym secie na Andreescu przegranym przez nią 0-6 z Pegulą. Jak to u kobiet często bywa 0-6 a potem izi 6-4 6-2 i Nadal już w połowie odrobiony :)

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:06
autor: Robertinho
hahaha

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:06
autor: DUN I LOVE
Kozacki return zapodał Hoang na koniec meczu. Ciekawe, czy wszyscy to przeżyli na trybunach.

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:12
autor: Kiefer
Robertinho pisze: 27 sty 2019, 23:02 Byłem właśnie na absolutnie dennym filmie(Glass -unikać, ja przynajmniej miałem darmowe bilety, chyba bym wył, gdybym wydał kasę), wcześniej 14 km po śniegu i lodzie, ale wiecie co? Dalej mam świetny humor. :D

Właśnie powtórkę odpalam. :kocham:
Twoja radość się skończy jak obaj będą na -2 do Fedzi. ;)

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:12
autor: Anula
Harris pisze: 27 sty 2019, 23:05
To cieszę się. W takim razie finał Roland Garros 2019 Nadal-Thiem oglądamy razem u mnie :P Ja już zadbam o całą oprawę i pyszne jedzonko(jakie zresztą przed chwilą zjadłem) :P
Wezmę kapcie i termoforek. :D

Thiem ? :niezadowolony: Wolę Federera. :P :P

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:21
autor: Robertinho
Kiefer pisze: 27 sty 2019, 23:12
Robertinho pisze: 27 sty 2019, 23:02 Byłem właśnie na absolutnie dennym filmie(Glass -unikać, ja przynajmniej miałem darmowe bilety, chyba bym wył, gdybym wydał kasę), wcześniej 14 km po śniegu i lodzie, ale wiecie co? Dalej mam świetny humor. :D

Właśnie powtórkę odpalam. :kocham:
Twoja radość się skończy jak obaj będą na -2 do Fedzi. ;)
Ja rozumiem nadalowych, że takie rzeczy piszą(no dobra, nie rozumiem, przecież Nole być może właśnie pozbawia Nadala szans na samodzielny rekord WS) ale co Tobie i Michałowi przyświeca, to pojęcia nie mam.

Jeśli obaj będą mieli -2, to najpewniej bez Djoko byłoby już po zawodach. Nienachalnie przypominam, że bez powrotu Serba, byłoby już 19 Szlemów Nadala i w perspektywie RG bez straty seta. I to tyle temacie w zasadzie.

A nie, jeszcze dodam, że czekałem na taki mecz niemal dekadę, nic mi tego nie zakłóci. :)

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:26
autor: Harris
Anula pisze: 27 sty 2019, 23:12
Harris pisze: 27 sty 2019, 23:05
To cieszę się. W takim razie finał Roland Garros 2019 Nadal-Thiem oglądamy razem u mnie :P Ja już zadbam o całą oprawę i pyszne jedzonko(jakie zresztą przed chwilą zjadłem) :P
Wezmę kapcie i termoforek. :D

Thiem ? :niezadowolony: Wolę Federera. :P :P
Oj chyba będzie zbędny. Ja kawał chłopa mogę służyć za ciepłe okłady. Duża klata, jest się do czego przytulić i ogrzać w potężnych ramionach :P Oj to teraz mnie znienawidzą...faceci mają na tym punkcie straszne kompleksy :D ale jak powiedziała moja znajoma facet bez bicepsów jest jak jeansy bez kieszeni i w sumie ciężko się z tym nie zgodzić..hihi
Thiem to od dwóch sezonów druga siła na piachu po El Profesore Nadalu:) Thiem zresztą bez porównania o niebo przystojniejszy od Federera.

P.S Jak widzę te wątłe ręce, przedramiona, nadgarstki Federera to nieraz się zastanawiałem jak on odbierał przez lata te potężne serwisy Roddicka i innych. I doszedłem do wniosku,że technika robi jednak swoje.

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:27
autor: The Djoker
no-handed backhand pisze: 27 sty 2019, 23:04
Anula pisze: 27 sty 2019, 22:48
no-handed backhand pisze: 27 sty 2019, 22:41 Rozumiem. Ale musisz mi wybaczyć, bo ja tak nie cierpię Nadala, że gdy dostaje w kuchnię, to mecz jest fantastyczny. :(
Wybaczam, bo musiało Ci byc strasznie ciężko w ostatnich 13 latach. ;)
Ekstra. :D
P. S. Djokovica też nie znoszę, wybacz mi z kolei Djoker.
It's not by buissnes bro 😄

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:27
autor: no-handed backhand
Gdyby Ci zmienili nick na Robertihno, tobyś się kapnął?

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:31
autor: The Djoker
no-handed backhand pisze: 27 sty 2019, 23:27 Gdyby Ci zmienili nick na Robertihno, tobyś się kapnął?
To do mnie?

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:33
autor: Robertinho
No właśnie, w sumie w razie cudu na RG, miałem zostać czasowo Dominikiem Timem. Może więc Nowak Dzokowicz? Wtedy bym mógł komuś chwilowo użyczyć, by za mnie potrollował. :D Ale chyba Jelena w avie wystarczy, już dwa WS wygrał Djoko, odkąd jest.

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:36
autor: no-handed backhand
The Djoker pisze: 27 sty 2019, 23:31
no-handed backhand pisze: 27 sty 2019, 23:27 Gdyby Ci zmienili nick na Robertihno, tobyś się kapnął?
To do mnie?
Do Roberta. W plebiscycie podając jego nick, zamieniłem literki miejscami i dopiero parę dni później się zorientowałem. Po prostu teraz sobie pomyślałem, że jak ma taki dobry humor, to zadam mu to durne pytanie.

Re: Australian Open 2019

: 27 sty 2019, 23:40
autor: Kiefer
Robertinho pisze: 27 sty 2019, 23:21
Kiefer pisze: 27 sty 2019, 23:12
Robertinho pisze: 27 sty 2019, 23:02 Byłem właśnie na absolutnie dennym filmie(Glass -unikać, ja przynajmniej miałem darmowe bilety, chyba bym wył, gdybym wydał kasę), wcześniej 14 km po śniegu i lodzie, ale wiecie co? Dalej mam świetny humor. :D

Właśnie powtórkę odpalam. :kocham:
Twoja radość się skończy jak obaj będą na -2 do Fedzi. ;)
Ja rozumiem nadalowych, że takie rzeczy piszą(no dobra, nie rozumiem, przecież Nole być może właśnie pozbawia Nadala szans na samodzielny rekord WS) ale co Tobie i Michałowi przyświeca, to pojęcia nie mam.

Jeśli obaj będą mieli -2, to najpewniej bez Djoko byłoby już po zawodach. Nienachalnie przypominam, że bez powrotu Serba, byłoby już 19 Szlemów Nadala i w perspektywie RG bez straty seta. I to tyle temacie w zasadzie.
Chodzi mi o to, że zwyczajnie zmienisz wówczas front i nagle będziesz wolał zwycięstwa Nadala, bo to rok młodszy Serb będzie większym zagrożeniem.

Mnie natomiast na wielkoszlemowym rekordzie znacznie mniej zależy, mam poważniejsze problemy niż problemy Federera. Dziś chciałem dobrego meczu, po pierwszym secie zdecydowanie kibicowałem już Hiszpanowi by w końcu zrobiło się meczycho. Dostałem jednak co dostałem i jestem tym żażenowy. Ty przecież sam jesteś krytykantem poziomu touru , więc również powinieneś być zażenowany tym co się stało. Sytuacja w której gość grając jak się okazało na 50% robi finał WS bez straty seta a w finale jest weryfikowany przez jak się okazało jedynego zawodnika, który ma wysoką formę jest po prostu czymś okropnym, nie ma z czego się tutaj cieszyć.

Oczywiście to się nie dzieje od teraz, pamiętam drogę do Nadala do turnieju w Miami 2017, lekka łatwa i przyjemna, tam trafia na mocno zmęczonego po półfinale Federera i nie ma wiele z nim do powiedzenia, choć gra lepiej niż dzisiaj.