Strona 1 z 4

Wimbledon 2017 - faworyci.

: 11 cze 2017, 17:32
autor: Emu
Kolejność nieprzypadkowa.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 11 cze 2017, 17:35
autor: Joao
Nick Kyrgiopulos :D

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 11 cze 2017, 17:43
autor: Emu
Swój głos oddałem na Nadala. Wygląda świetnie fizycznie i jak dotrwa do drugiego tygodnia to będzie marmolada.
Kluczowy będzie czynnik psychologiczny, Roger nie przystępuję do turnieju na zasadzie "nic nie muszę, ja tylko mogę" i cały luz wypracowany w w piątym secie finału AO przy potencjalnym starciu z Rafą wyparuje.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 11 cze 2017, 17:50
autor: jonathan
Zawsze uważałem, że robicie te ankiety przed Szlemami za wcześnie, a teraz to wparowałeś.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 11 cze 2017, 18:36
autor: Robertinho
Czemu tylko jeden Nadal? :D Byłby jakiś wybór w ankiecie.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 11 cze 2017, 19:07
autor: lake
Emu po prostu chciał uniknąć wersji Roger bez straty seta. A miałem zakusy na takie coś ;)

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 11 cze 2017, 23:48
autor: Lucas
Na konferencji Nadal powiedział, że tęskno mu do zagrania dobrego Wimbledonu i że jeśli kolana Go nie zawiodą to ma szansę na porządny występ.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 11 cze 2017, 23:51
autor: lake
Truskawka na ktorcie? :D

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 0:46
autor: Piotrek
Jest 2017, nie 2007. Nadal tego nie wygra.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 15:28
autor: Rroggerr
Jinx, jinxem, trolling, trollingiem, a żarty - żartami, ale na poważnie, Nadal w 2014 całkiem nieźle wyglądał na Wimbledonie, a gdyby Kyrgios nie obronił trzech meczowych z Gasquetem dwie rundy wcześniej, to Rafa zrobiłby ćwiartkę. Więc skoro w tym sezonie jednak gra nieporównywalnie lepiej, to wykluczanie perspektywy, że Nadal dotrwa do czołowej ósemki, a potem będzie panika, bo w ćwiartce dostanie Raonicia, a w semi - Murraya, jest trochę bezzasadne, nawet jeśli sam triumf jest mało prawdopodobny. Zresztą, dla mnie Nadal zrobił naprawdę sensacyjną formę na RG, więc jakoś trudno mi uwierzyć, że do końca sezonu mamy spokój z Hiszpanem.

Djokovic bez formy, Murray co najwyżej niezły, Thiem, Nishikori i Wawrinka na trawie nie będą się liczyć, a Raonic nie dość, że gra jak gra, to raczej formy nie zbuduje. Zostaje Zverev, Kyrgios, może Dimitrow, może Tsonga - ale chyba nie w kontekście triumfu. Roger dużym faworytem.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 15:46
autor: Hankmoody
Też uważam że Roger dużym faworytem. Nadala teoretycznie może wyrzucić każdy dobrze serwujący, który nie narobi w portki.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 16:21
autor: lake
Ciężko mi uwierzyć w jakiś spektakularny występ Rafy na trawie. W 2013 była forma a i mniejsze obciążenie licząc od początku roku i szybki wylot. W 2014 który trochę przypomina ten sezon, wystarczył Nick. Owszem forma niby lepsza niż 3 lata temu a reszta ATP słabsza więc jakieś podstawy do optymizmu są. Na ten moment jednak zdecydowanym faworytem jest Federer. Z głosem wstrzymam się jednak do momentu co pokażą trzej panowie z ankiety na trawie, szczególnie drugi i trzeci.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 16:22
autor: DUN I LOVE
A co mówią buki?

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 16:45
autor: lake
Roger 3.5
Andy 3.75
Rafa 6.0
Nole 6.5
Milos 12.0
Nick 15.0

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 16:56
autor: DUN I LOVE
Pewnie jeszcze to się zweyrfikuje.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 17:09
autor: lake
Ale dużych zmian na pierwszych 4 miejscach bym się nie spodziewał.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 17:58
autor: jonathan
Nadal przez taką łatwą marszrutę na RG mógł zaoszczędzić dużo sił, ale po 2011 roku zwykle padał po Paryżu i musiał więcej odpoczywać, choć rozbiegówka przed Wimbledonem jest teraz dłuższa niż kiedyś i może lepiej poczuć nawierzchnię. Zanim będzie można wypowiadać się, czy sięgnie po trzeci dublet jak Borg, to niech zakończy swoje anni horribili w Wimbledonie i przetrwa pierwszy tydzień.

Raczej wątpliwe, by Djoković zdołał pozbierać się do Londynu, Murray wyjechał z RG z lepszą formą, niż na tamten turniej przyjechał, ale nie wybitną, jeszcze nie obronił wielkoszlemowego tytułu i po Queen’s będzie wiadomo więcej, bo to jest jego turniej, o Federerze napiszę coś, jak zobaczę go z powrotem na korcie, a Wawrinka może teraz trochę zwolni i oby ze specjalnym trenerem Annacone’m na trawiasty okres nie skończyło się jak z Krajickiem.
lake pisze:W 2013 była forma a i mniejsze obciążenie licząc od początku roku i szybki wylot.
Był po półfinale RG z Djokoviciem.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 18:47
autor: Joao
Fedzina 4-2. Grunt, że wiara jest.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 19:16
autor: lake
jonathan pisze:
lake pisze:W 2013 była forma a i mniejsze obciążenie licząc od początku roku i szybki wylot.
Był po półfinale RG z Djokoviciem.
Dawka meczy niby podobna 49 (plus Queens) w tym roku, 46 w 2013, ale nie wiem czy semi RG z Nole równoważy całe AO z tego roku.

Re: Wimbledon 2017 - faworyci.

: 12 cze 2017, 20:17
autor: jonathan
lake pisze:Dawka meczy niby podobna 49 (plus Queens) w tym roku, 46 w 2013, ale nie wiem czy semi RG z Nole równoważy całe AO z tego roku.
I w 2013, i 2017 grał bardzo dużo jak na powrót po kontuzjach. Chodziło mi o to, że po takich meczach jak tamten z Djokoviciem trzeba dochodzić do siebie przez jakiś czas. Potem uderzył bardzo mocno "dopiero" na hardzie, a szczytem był pierwszy set finału USO.