Wimbledon 2017

[Robertinho]

Widzę, że normalnej muzyki też słuchasz.

Cilić fatalnie pogrywa z topem. Przegrał 12 z 13 ostatnich spotkań przeciwko najlepszym (wyjątek to oczywiście USO14).

Deep house i tropical house jest mojej czołówce.




Drugie już leciiiiii

[DUN I LOVE]

Finał odpaliłeś czy najpierw chcesz się upić?

[Robertinho]

Finał odpaliłeś czy najpierw chcesz się upić?

Nie przyjmę takiego upadku dyscypliny na trzeźwo.

[DUN I LOVE]

Marin przyznał, po meczu, że miał ohydne i bardzo bolesne obtarcie na stopie, co uniemożliwiało płynne poruszanie się.

[Damian]

[DUN I LOVE]

Ci "nowi mistrzowie" WS obecnych czasów dostali jednak srogie baty od Fedala na ich dzielni (Stan na RG, Marin na Wimblu).

[Lleyton]

[DUN I LOVE]

Nie taki najgorszy szlem, jeżeli idzie o aktywność (mamy środek sezonu urlopowego).

Spoiler:

6. Australian Open 2013 2579
7. Wimbledon 2013 2441
8. Wimbledon 2017 2407

[Damian]

[Damian]

[DUN I LOVE]

Jamie Murray wygrał miksta w parze z Martiną. Nie taki totalnie do odstrzału turniej dla tej szkockiej rodziny.

[lake]

Nie taki najgorszy szlem, jeżeli idzie o aktywność (mamy środek sezonu urlopowego).

Spoiler:

6. Australian Open 2013 2579
7. Wimbledon 2013 2441
8. Wimbledon 2017 2407

Giles z Rafą i zrzędzenie na nawierzchnie do wylotu Nadala zrobili robotę.

Mimo powrotu do czasów już nawet nie ZET a ZEF czyli ery Feda zanim nastał Muralović i golenia kelnerów w drodze po tytuł, trzeba oddać szacunek Dziadkowi. Jak się ma 36 lat to i schylić się trudniej po to co leży na trawie. To po prostu nie mogło się skończyć inaczej. Nie zagłębiam się żeby nie zostać posądzonym o szyderę tudzież psucie święta. Cierpliwość została nagrodzona. Cierpliwość Feda.

[DUN I LOVE]

Po tym względem żałuję, że nie mogłem oglądać starcia Rafy z Luxem.

Ale możesz się zagłębić. Jeżeli kolejne pokolenie wyrzuca na kort 2 graczy z 12+ szlemami na koncie, naturalnym jest, że trzeba mieć kupę szczęścia, żeby wygrać szlema na tym etapie kariery. To jest raczej oczywistość niż psucie święta.

Wimbledon cieszy (szczególnie w kontekście emocjonalnie wyczerpującego lata, jakie mnie cieszy), ale satysfakcja trochę jak po wygraniu Bazylei.

[Damian]

Social Reacts To Federer's 8th Wimbledon Win

Spoiler:

Roger Federer claimed his eighth Wimbledon title, his 19th Grand Slam crown, with a victory over Marin Cilic on Sunday at the All England Club. Revered on the ATP World Tour and around the world, here is what social media had to say about the Swiss’ historic win.

http://www.atpworldtour.com/en/news/fed ... l-reaction

[Damian]

How The 2017 Wimbledon Final Was Won

Spoiler:

Federer dominates Cilic for 19th major title - second of 2017
Roger Federer won a record eighth title at The Championships, Wimbledon on Sunday, when he claimed his 19th Grand Slam championship trophy – now four clear of second-placed Rafael Nadal (15) in the all-time major titles list.
The third-seeded Swiss superstar moved clear of seven-time Wimbledon titlists William Renshaw and Pete Sampras when he defeated seventh seed Marin Cilic of Croatia 6-3, 6-1, 6-4 in the final, watched by a capacity Centre Court crowd of 15,000 spectators. Federer is 9-0 this year against players in the Top 10 of the Emirates ATP Rankings.
With Federer’s fifth crown of the year, the Swiss rises to No. 3 – his highest rankings position since August 2016. He also joins Rafael Nadal as the second singles qualifier for the 2017 Nitto ATP Finals, to be held at The O2 in London from 12-19 November. Buy Tickets
ATPWorldTour.com breaks down how the 2017 Wimbledon final was won.
First Set
Federer won the coin toss and elected to receive, perhaps out to ambush and capitalise on the early nerves of Cilic. But it was the Croatian who was unable to convert the first break point opportunity at 2-1, with Federer serving at 30/40, when he struck a backhand return into the net. Federer began to slow the pace of each rally down mid-set and won 11 of 13 points for a 4-2 lead. Cilic continued to struggle with his first delivery and at 3-5 hit his second double fault to hand Federer the 37-minute opener.
Second Set
Federer, one of the sport’s great frontrunners, won five straight games from a 4-3 lead in the first set to a 3-0 advantage in the second set, when Cilic called for on-court treatment and appeared to be distressed. Three straight groundstroke errors from Cilic at 0-1, when leading 30/15 – including one forehand and two backhand errors – saw Federer seize total control of his 11th Wimbledon final. When Federer forced Cilic into the net for a volley error to gain a 5-1 lead, fellow multiple Wimbledon champions Rod Laver and Stefan Edberg – both watching from the Royal Box – nodded approvingly at how the Swiss had dismantled Cilic’s power-dominated game. Federer hit his third ace, in a love hold, for a two sets lead.
Third Set
Federer showcased his full repertoire in the third set, with his confidence shining through in several serve and volley points – 16 years on from the last all-serve and volley Wimbledon final between Cilic’s compatriot Goran Ivanisevic and Australia’s Patrick Rafter. Cilic, who had had his feet freshly strapped at the end of the second set, remained aggressive and continued to work hard, but he made little inroads in Federer’s service games. The pressure proved to be too much, with Federer breaking to 15 for a 4-3 lead when Cilic hit a forehand into the net. Barely 10 minutes later, Federer closed out in the style of a champion, with an ace, to complete only his second Grand Slam championship title run without dropping a set (2007 Australian Open). On his courtside chair, tears flowed.

http://www.atpworldtour.com/en/news/cil ... set-by-set

[DUN I LOVE]

Wimbledon 2004
Wimbledon 2017

Tylko te 2 szelmy Fed kończył czystym asem. Oglądając meczową naszło mnie, żeby to przemyśleć.

[Damian]

[Art]

Dla mnie ciągle to wszystko wydaję się jakieś surrealistyczne. Wiem, że okoliczności były jakie były, ale pierwszy wygrany Wimbledon bez straty seta na niespełna miesiąc przed 36 urodzinami to coś, czego nawet moja wybujała wyobraźnia nie była w stanie wykreować. Tak szczerze mówiąc, to nawet mimo tej świetnej wiosny wydawało mi się, że piękniej już być nie może i skoro w tej australijskiej osiemnastce było tyle analogii do ostatniego szlema Samprasa, to i u Rogera ten triumf będzie już "tylko" cudownym zwieńczeniem kariery. A tu taki numer i choć u mnie oraz, z tego co widzę, także u większości jest dużo pokory to przecież niebezpodstawne wydaję się myślenie, że to może jeszcze nie koniec polowania.

I jeszcze słówko o Kubocie, bo tak jak właściwie wszystkie moje największe tenisowe przeżycia związane były właśnie z Fedem, tak wczoraj Łukasz sprawił, że bardzo udzieliły mi się emocje i to zwycięstwo będzie przeze mnie wyjątkowo wspominane. Cieszę się niezmiernie, bo chyba w polskim tenisie nie mogło trafić na lepszą osobę.

Tak więc podsumowując, weekend raczej na plus.

[Robertinho]

Btw podziwiam, że wytrzymaliście komentarz tego kretyna. Olejniczak też chyba ciężko to znosił.

[jaccol55]

Btw podziwiam, że wytrzymaliście komentarz tego kretyna. Olejniczak też chyba ciężko to znosił.

Paluszek dosyć często mi dzisiaj opadał na przycisk "mute".