Cincinnati 2019

[Del Fed]

Oczywiście Federer może skończyć karierę z powodu przegrywstwa. ale co ja będe wtedy oglądał?

Skoro Gyros to z***, a Ciapovalov to (minuta ciszy)

Top Model

Bez kitu, z tego stęchłego zestawu to z czystej ciekawości i z powodu wzrostu bym obejrzeć mógł jedynie Minotaura z Nishioką. Co tu dużo garać jak Czołkanow bez formy, wszystko na to wskazuje, dołoży kolejną porcję punktów...

[Kamileki]

[no-handed backhand]

O, Bezręczny, dobrze, że jesteś, bo chciałem zapytać, co sądzisz o składzie dolnej połówki drabinki?

Jestem na wczasach, więc gówno mnie to obchodzi.

[Barty]

Węszę tu niechęć do przyznania się do prawdy, z pewnością dbasz o dolną połówkę bardzo mocno.

[DUN I LOVE]

Inspiracja wpisem Djokera z plebiscytu?

[Barty]

A to nie wiem, o jaki wpis chodzi.
Bardziej temu, że ostatnio rozmawialiśmy z Niezręcznym o angielszyźnie w polskim języku i o walidowaniu diferensów w moim cudownym korpoświatku.

[Robertinho]

Mnie się nawet nie chce oglądać tych wszystkich filmików, wczoraj troszkę się Nikuszem pozachwycaliśmy, to pięknie się odwdzięczył.

Tylko z drugiej strony... po półtorej dekady absolutnie bezczelnego przeciągania serwisu przez Nadala, po kozłowaniu Nole, stymulkach Murrarya, ucieczkach do kibla Feda i masie innych dyskusyjnych zachowań pomniejszych graczy, przypieprzanie się o wszystko do tego Gyrosa jest po prostu słabe. Tym bardziej, że wszyscy wiedzą, że ma problemy z głową i słusznie bądź nie, uważa się za traktowanego niesprawiedliwe. Nie mówię, że należy go niańczyć jak nasz ulubiony sędzia, ale jakieś wyczucie też by nie zaszkodziło.

[Barty]

To fakt, dla adwokata Kyrgiosa byłby to dobry argument. Trudniej by było wybronić nazywanie sędziego "pieprzonym ziemniakiem".

[DUN I LOVE]

Lubię goscia i nie będę krytykował za autentyczność.

Nishioka 1 - 0 De Minaur;

[Lucas]

Tylko z drugiej strony... po półtorej dekady absolutnie bezczelnego przeciągania serwisu przez Nadala, po kozłowaniu Nole, stymulkach Murrarya, ucieczkach do kibla Feda i masie innych dyskusyjnych zachowań pomniejszych graczy, przypieprzanie się o wszystko do tego Gyrosa jest po prostu słabe. Tym bardziej, że wszyscy wiedzą, że ma problemy z głową i słusznie bądź nie, uważa się za traktowanego niesprawiedliwe. Nie mówię, że należy go niańczyć jak nasz ulubiony sędzia, ale jakieś wyczucie też by nie zaszkodziło.

Moim zdaniem to relatywizowanie i naciągany symetryzm. Widziałem co Kyrgios robił i nie jest to ten sam kaliber co przeciągnięcie serwisu czy jakieś burknięcia do arbitrów jakie z rzadka wyrywają się Fab 3. Poszedł sobie na przerwę bez zgody sędziego tylko po to, by roztrzaskać rakiety, a po hand-shaku plunął przechodząc obok stołka. To jest zwykłe chamstwo, a nie coś co można nazwać nieeleganckim czy niesportowym zachowaniem. Ten człowiek jest dla mnie żenujący nie tylko na sportowym, ale i na ogólnym poziomie. O Djokovicu bym tego nie powiedział, nawet po Jego paryskich występach. Nie ma co się certolić z dziadem, zawiesić i to tak żeby odczuł. Może niech idzie grać w tę koszykówkę.

[DUN I LOVE]

De Minaur podzielił los przedszkolaków.

[Damian]

Brakuje tylko Gasqueta w finale, ale dziś chyba Diego zakończy przygodę Francuza.

Nie udało się.

Spoiler:

[Kamileki]

Epicko prezentuje się pierwsza dwójka ćwierćfinalistów jakże prestiżowego turnieju rangi M-1000.

[DUN I LOVE]

Widzę, przeglądało się profil Nishioki.

[Emu]

A ja wróciłem z wakacji. Dawaj Goffinku!

[Damian]

https://www.mtenis.com.pl/viewtopic.php ... 52#p410652

No brawo Yoshihito.

Spoiler:

[DUN I LOVE]

A ja wróciłem z wakacji. Dawaj Goffinku!

A Rubliow?

[Kamileki]

[DUN I LOVE]

Ma jednak zdrowie Dunił. Trzeci tydzień z rzędu i jest set od ćwierćfinału.

[Kamileki]

Ma jednak zdrowie Dunił. Trzeci tydzień z rzędu i jest set od ćwierćfinału.

Jedyny, który w jakimś stopniu może się wmieszać w szyki wiadomej dwójki.