Cincinnati 2018

Obrazek
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38896
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Kiefer »

Nie jesteś fanem Feda do czasu w którym to będzie grał finał Wielkiego Szlema. ;)

Ja tam fanem pozostanę, najwyżej po prostu nie będę obserwował zjazdu jaki jest mocno prawdopodobny, bo wolę mieć w pamięci wielkiego Rogera Federera. Nie mam zamiaru jednak za niego kończyć kariery, jeśli tenis sprawia mu przyjemność to niech sobie gra, nie będę go rozliczał za to, że w wieku 37-38 lat nie daje rady już zwyciężać, że wygląda słabo i jest klepany przez 5-6 lat młodszych, decyzja należy do niego.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Robertinho »

No właśnie, ja z kolei mogę uważać, że bez sensu by się rozmieniał. Pewne ikony dyscyplin nie powinny tego robić, a co tam on chce, to mnie od dawna średnio interesuje. Do oglądania jest tam niewątpliwie coraz mniej, jeśli idzie o impresje czysto tenisowe.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Anula »

Kiefer pisze: ......... świadczy to tylko o tym jakiego dna sięgnął tenis Federera i że nie bardzo widać wyjścia z tej sytuacji. :)
Byc może ta lawina to efekt naszej świadomości nieuchronnego odchodzenia fanowskich sympatii w niebyt. To nas czeka, już prędzej niż później i ten obraz nie jest nadzwyczajnie przyjemny. :(
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38896
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Kiefer »

Robertinho pisze:No właśnie, ja z kolei mogę uważać, że bez sensu by się rozmieniał. Pewne ikony dyscyplin nie powinny tego robić, a co tam on chce, to mnie od dawna średnio interesuje. Do oglądania jest tam niewątpliwie coraz mniej, jeśli idzie o impresje czysto tenisowe.
Możesz uważać, ja też mogę napisać, że komuś takiemu nie przystoi, ale mam z tyłu głowy świadomość, że to jest biznes a facet za start w kilku turniejach dostaje siedmiocyfrowe startowe, ponad to ma rodzinę, której ten tryb życia odpowiada, lubią to i się tym dobrze bawią. Więc jeśli czerpie on z tego przyjemność to okej, jego sprawa, ja tam najwyżej nie będę już tego obserwował. Jednak nie skreślam go jeszcze w 100%, wszystko co dobre w tym sezonie pewnie już za nim, ale nie odbieram mu całkowitych szans na odbudowę w roku kolejnym
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Anula »

lake pisze:Tylko że Roger na Wimbledonie przegrał z Kevem więc akurat do planowania startów w tym a zeszłym roku i aktualnej formy Federera Djoko nie pasuje.
Miałam na myśli wyłącznie osiągnięte wyniki. Nie wyraziłam się widac dośc precyzyjnie. ;)
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Federasta20 »

Robertinho pisze:Są to działania absolutnie celowe i zaplanowane, trwające od dłuższego już czasu. Prowokować i dzielić.
Pewnie jest jeszcze opłacany :D Myślę, że Lake nie jest odosobniony w swoich opiniach.

Będę kibicował Rogerowi, tak, nie jestem kibicem sukcesu i jego wizerunku z lat 04-07, a kibicem zawodnika. Chyba, że po drugiej stronie stanie Del Potro, ale to są wyjątki.

Tylko przy tej rzekomej obojętności do RF, jaki ma sens ten paniczny lęk przed szlemami Nadala?
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Robertinho »

Nie jest opłacany, 11 lat obsesyjnego trollingu i zachowań zbliżonych do stalkingu, to raczej inny problem, szkoda klawiatury.

Generalnie jak pisałem, jak chcesz możemy pogadać poza ogólnym, ale na takie wrzutki ze strony kibica Feda, reagować nie będę.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Federasta20 »

OK, koniec tematu ode mnie tutaj.

Oby forma Stana dalej szła w dobrym kierunku :ok: Właściwie jedyny pozytyw turnieju. Choć te 600 pkt też się przyda.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Robertinho »

Stan mnie zaskoczył. Ale znowu, za bardzo przywiązujemy uwagę do różnych oficjalnych i nieoficjalnych informacji. Miał ponoć Wawa niemal inwalidą być, a tymczasem ekspresowo wraca do formy. Sam się dałem na to nabrać, a jego początkowe próby powrotu, jeszcze pogłębiły to wrażenie. Jak widać nic się nie zmieniło, jeśli idzie o Fab z przyległościami, naprawdę poważne kontuzje, ma jedynie nieszczęsny Murray. Dobrze dla Szwajcara, że może znowu rywalizować na przyzwoitym poziomie.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Federasta20 »

Stan się odblokował w meczu z Nadalem w Kanadzie IMO. To też ciekawy przypadek, bo Szwajcar bezskutecznie grał od dłuższego czasu, a nagle prezentuje formę Top-10. Styl gry Wawrinki wypada pewności siebie, a to Staszek stracił i odbudowanie zajęło trochę czasu, po drodze jeszcze była trawa. Gra jak równy z równym z Nadalem pozwoliła mu uwierzyć w to, że może, wygrana maratonów w Kanadzie też go podbudowała. Oczywiście nawet topowy Stan może trafić na zły dzień i będzie walka o przetrwanie z byle kim.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42863
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Barty »

A Look Back At The 2018 Western & Southern Open
Spoiler:
https://www.atpworldtour.com/en/news/dj ... ment-story
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42863
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Barty »

Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42863
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Barty »

Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 126398
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Damian »



MTT - OSIĄGNIĘCIA:

MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
Spoiler:
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 126398
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Cincinnati 2018

Post autor: Damian »

WYNIKI FINAŁÓW:

ObrazekObrazek

[10] Novak Djoković (SRB) d. [2] Roger Federer (SUI) 6-4 6-4
[4] Jamie Murray (GBR)/Bruno Soares (BRA) d. [7] Juan Sebastian Cabal (COL)/Robert Farah (COL) 4-6 6-3 10-6


MTT - OSIĄGNIĘCIA:

MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
Spoiler:
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 70 gości