Cincinnati 2017

Obrazek
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9026
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Emu »

Bo nie wygrał z którymś ze zmęczonych/kontuzjowanych dziadów, których chcemy się wreszcie pozbyć z rozgrywek?
Owszem, poprzeczka od roku nie jest przesadnie wywindowana, a i tak przerasta to pokolenie Dimitrova.
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42863
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Barty »

Robertinho pisze:
Emu pisze:Niby fajnie, że ktoś nowy wygra, ale ciężko mi będzie go traktować jako pełnoprawnego zwycięzcy mastersa. Tyczy się to w szczególności Dimitrova, on nie zasługuję na na taki wynik...
Bo nie wygrał z którymś ze zmęczonych/kontuzjowanych dziadów, których chcemy się wreszcie pozbyć z rozgrywek?
+1

Aż nie wypada marudzić przy takim składzie finału. Nawet, jak ktoś (prawidłowo) uważa Nicka za bufona, a Dimitrowa za przereklamowaną diwę, to i tak silny powiew świeżości powinien wyzwolić pozytywne odczucia.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Robertinho »

Nie widzę powodu szukać dziury w całym. Wreszcie mamy nowych zwycięzców poważnych imprez, wreszcie mamy w ich finałach ludzie grających ciekawy tenis. Po dekadzie ZET i latach piekła Murole, w zupełności mnie to satysfakcjonuje, nie chcę i nie będę tym razem analizować kontekstu. Bo oczywiście pewnie wielu wolałoby Fedala, ale raczej wyszłoby Ferrer - inny stary nudziarz.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Rroggerr
Posty: 9951
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Rroggerr »

Poza tym, wiadomo, że Sasza, Nick czy Grigor mogą mocno skorzystać na kryzysie rozgrywek, ale akurat progresu sportowego w ostatnich dwunastu miesiącach odmówić im nie można. Tzn. zwłaszcza ci dwaj pierwsi mogą jechać fabsterię nawet jak forma tejże będzie za rok dużo lepsza, a i życiówka Grigora w Australii wyglądała perspektywicznie, bo sportowo to była gra co najmniej na finał Szlema, a tutaj chyba do niej trochę nawiązuje.

Raczej pytanie brzmi co zrobią w pozostałej części sezonu - o Saszę można być spokojnym, Grigor i Nick mają idealne warunki żeby tutaj czy w Azji mocno podreperować dorobek. Skoro na wielkim luzie wzięli Waszyngton/Montreal/Cincy, to i w Tokio/Pekinie/Szanghaju/Paryżu należy oczekiwać podobnych wyników, a na US Open to trójka z piątki mniejszych lub większych faworytów.
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9026
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Emu »

Za bardzo się rozpędzacie, jedynym pewniakiem na następną część sezonu jest Zverev. Na Dimitrova i Kyrgiosa nie ma co liczyć.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Robertinho »

To nie licz? :P
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9026
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Emu »

Nigdy nie liczyłem. Kyrgios argumenty ma, ale wszyscy wiem jak jest...
Dimitrov to wycieraczka, to nie jest nawet półka Berdychów tego świata.
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9026
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Emu »

Fafa narzekał na wilgotność, piłki i generalnie nie podoba mu się ten turniej.
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: Cincinnati 2017

Post autor: robpal »

Czy naprawdę trzeba było tylu lat, żeby pod nieobecność/tragiczną formę czołówki finał zrobiła para młodych, sensownych zawodników? No w głowie mi się to nie mieści :D
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cincinnati 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Mam nadzieję, że mecz będzie odpowiedniej jakości.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42863
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Barty »

robpal pisze:Czy naprawdę trzeba było tylu lat, żeby pod nieobecność/tragiczną formę czołówki finał zrobiła para młodych, sensownych zawodników? No w głowie mi się to nie mieści :D
Już mówiłem, żadnego narzekania dzisiaj, Robercie. Nie wyrzucaj takich prowokacji ze swojego francuskiego gniazdka.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Robertinho »

Barty pisze:
robpal pisze:Czy naprawdę trzeba było tylu lat, żeby pod nieobecność/tragiczną formę czołówki finał zrobiła para młodych, sensownych zawodników? No w głowie mi się to nie mieści :D
Już mówiłem, żadnego narzekania dzisiaj, Robercie. Nie wyrzucaj takich prowokacji ze swojego francuskiego gniazdka.
Trochę trollingu nie zawadzi, temat o ciachach pokazuje, jaki jest w narodzie głód pisania. :D
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42863
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Barty »

Taki głód, że aż jestem zdziwiony, że żaden Federasta nie podchwycił marudzenia Rafy na ten turniej, które zacytował Emu. :P

Podobno w Cincy grają Penn'ami, które są najtwardszymi piłkami i może to również wpływać na nieprzewidywalność wyników.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Robertinho »

Barty pisze:Taki głód, że aż jestem zdziwiony, że żaden Federasta nie podchwycił marudzenia Rafy na ten turniej, które zacytował Emu. :P
Naprawdę kogoś z naszego obozu obchodzą jego wyniki poza WS, rankingi i inne głupotki? A co dopiero jakieś dziwne wypowiedzi...
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 17478
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: Cincinnati 2017

Post autor: no-handed backhand »

Za chudy w uszach jest Divka, ale pragnę gorąco, aby to on dzisiaj wygrał.
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cincinnati 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Ja wręcz pragnę tytułu dla jednego i drugiego. :D

Chyba muszę być bardziej za Dimim, bo MTT, ale...takie mecze to dopiero weryfikują prawdziwe sympatie. Nie sądziłem, że serce w takim meczu będzie aż tak za Nickiem.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
elena
Posty: 157
Rejestracja: 12 cze 2017, 10:55

Re: Cincinnati 2017

Post autor: elena »

DUN I LOVE pisze:Ja wręcz pragnę tytułu dla jednego i drugiego. :D.
Wy to macie dobrze z tym finałem. ;)
Awatar użytkownika
jarosword20
Posty: 1525
Rejestracja: 01 mar 2017, 19:11

Re: Cincinnati 2017

Post autor: jarosword20 »

Emu pisze:Fafa narzekał na wilgotność, piłki i generalnie nie podoba mu się ten turniej.
Barty pisze:Taki głód, że aż jestem zdziwiony, że żaden Federasta nie podchwycił marudzenia Rafy na ten turniej, które zacytował Emu. :P
Podobno w Cincy grają Penn'ami, które są najtwardszymi piłkami i może to również wpływać na nieprzewidywalność wyników.
Złej tanecznicy przeszkadza nawet rąbek u spódnicy :]

Co do finału to liczę na fajerwerki i mecz godny Cincy - Księstwa Federera. Obawiam się jednak jednostronnego pojedynku i moim zdaniem niestety nie z przewagą 1BH Dimuga. Może nie będzie tak źle jak w WTA, gdzie Muguruza puściła Halep w 57 minut z jednym gemem.
Cygański Australijczyk aka Faworyt Tłumu kontra Niespełniona Nadzieja Białych Bułgarów - let the game begin!
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 126398
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: Cincinnati 2017

Post autor: Damian »

Dimitrov, Kyrgios Fight For First Masters 1000 Crown
Spoiler:
http://www.atpworldtour.com/en/news/cin ... al-preview


MTT - OSIĄGNIĘCIA:

MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cincinnati 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Czas o mecz o miano nowego triumfatora turnieju Masters-1000.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 73 gości