Indian Wells 2013

[Joao]

Janówka w 2 rundzie zagra z Nalbandianem, ktory łatwo ograł Granollersa.

[Lleyton]

No i Rosol zaliczony, że tak powiem; meczu niestety nie oglądałem, ale wynik bardzo cieszy; teraz Isner, z którym będzie pewnie trudniej, zwłaszcza jeśli ten jego atomowy serwis będzie wchodził.

[DUN I LOVE]

Gulbis bardzo łatwo odesłał Lalo. Teraz konfrontacja ze słabszym ostatnio Tipsarem.

[przemusiowa]

Gulbis bardzo łatwo odesłał Lalo. Teraz konfrontacja ze słabszym ostatnio Tipsarem.

Jak Janko będzie grał tak jak ostatnio z Davydenko, to Gulbis ma bardzo duże szanse go ograć.
Cieszę się że Lleytonowi udało się ograć Rosola
Co do Kubota to ... wygrać przegrany mecz, masakra.
A co do Janowicza to nie będzie miał łatwo. Nalbandian mimo że nie jest w jakieś wielkiej formie, to jak sobie przypomni jak się gra, to potrafi wygrywać. Zobaczymy

[Rusty]

No i Rosol zaliczony, że tak powiem; meczu niestety nie oglądałem, ale wynik bardzo cieszy; teraz Isner, z którym będzie pewnie trudniej, zwłaszcza jeśli ten jego atomowy serwis będzie wchodził.

Podobno Lleyton wyglądał bardzo solidnie więc jest nadzieja.

[DUN I LOVE]

Steve Johnson przegrał z Andujarem. Kapitalnie grał swego czasu Amerykanin, szczególnie podczas USO czy w Australii z Almagro (długimi fragmentami). Bardzo lubię takie radosne, uniwersyteckie i żywiołowe wydanie tenisa, to i tego dzisiejszego wyniku szkoda.

[Robertinho]

---

Indian Wells

Są w tenisowym kalendarzu imprezy wyjątkowe, na które fani tenisa czekają z utęsknieniem i napięciem, istotne dla graczy i będące weryfikacją faktycznego układu sił w męskich rozgrywkach. Niewątpliwe takim punktem sezonu jest turniej w Indian Wells. Niebywale prestiżowa impreza, mająca wśród zawodników i fanów dyscypliny nieoficjalny status "piątego Szlema".

Nie będzie wielkim ryzykiem teza, że tegoroczna edycja będzie jeszcze ważniejsza niż zwykle, przede wszystkim dla ścisłej czołówki rankingu, która po raz pierwszy od wielu miesięcy, będzie miała okazję zaprezentować się kibicom w całości i oczywiście zmierzyć się ze sobą. Nie da się ukryć, że w ostatnim czasie narosło wiele pytań dotyczących zarówno poziomu prezentowanego przez poszczególnych graczy, jak i hierarchii między nimi. Pytań, które drążą zarówno ekspertów, fanów dyscypliny, jak i zapewne samych zawodników.

Tak naprawdę, w tej chwili żadnych znaków zapytania nie ma w zasadzie jedynie przy osobie Novaka Djokovica. Rozpoczęta jesienią znakomita passa Serba zadaje się nie mieć końca, wygrane w Australian Open i Dubaju są wyraźnym sygnałem, że Novaka interesuje wyraźniejsza niż w poprzednim sezonie dominacja w rozgrywkach. Śmiało można uznać Djokovica za faworyta turnieju.

Wiele wątpliwości nawarstwia się wokół obrońcy tytułu. Roger Federer, który w ubiegłym roku pokonał na kalifornijskim hardzie Rafaela Nadala, a w finale John'a Isnera, od kilku miesięcy prezentuje mocno przeciętną dyspozycję, wygląda na zdemotywowanego, jego gra i postawa na korcie pozbawione są energii i pazura. Utrata pierwszego miejsca w rankingu i perspektywa kolejnego spadku w najbliższej przyszłości, porażki z graczami szerokiej czołówki, a co za tym idzie brak turniejowych triumfów, wszystko to nie nastraja optymistycznie sympatyków Szwajcara. Dodając do tego dochodzi fatalne losowanie, w efekcie którego już w 1/4 finału może dojść do spotkania Nadalem, trudno uważam szanse na obronę tytułu za przesadnie duże.
Po wygranych Igrzyskach Olimpijskich i US Open wydawało się, że Andy Murray może na jakiś czas przejąc władzę w ATP. Tak się jednak nie stało, Szkot poległ w kończącym sezon WTF i wyraźnie uległ Djokovicowi w finale AO, teraz ma kolejny raz dużo do udowodnienia, zwłaszcza, że stoi przed szansą rychłego zostania numerem dwa na świecie.

Dużo udowodnić na pewno chciałby też David Ferrer, powszechnie uważany za wyłącznie "papierowy" numer 4 na świecie. Seria porażek z czołowymi tenisistami, której apogeum była kompromitacja z Nadalem w finale Acapulco, wszystko to powoduje, że mało kto traktuje Hiszpana poważnie, a ambitny zawodnik na pewno będzie chciał pokazać kolejny raz, że niesłusznie się go nie docenia. Będzie mu o to jednak bardzo trudno.

Na pewno najbardziej interesujących dla wielu będzie występ Rafaela Nadala. Nie tylko fani Hiszpana, ale w zasadzie cały tenisowy świat zastanawia się, w jakiej naprawdę formie po powrocie na korty jest Hiszpan, na co stać go będzie na twardych kortach, oraz jak występ na nich zniosą jego kolana. Dodatkowego smaczku występowi Rafy dodaje możliwa już w 1/4 finału konfrontacja z Federerem. Trzeba dodać jednak, że obaj legendarni tenisiści nie mają banalnej drogi do tej konfrontacji. Nadal jako numer 5 w drabince, tego już od dawna nie widziano.

Tradycyjnie już, oczy zwrócone będę na Berdycha, Tsongę i Del Potro. Wielki potencjał, wartościowe wygrane, jednak zawsze czegoś brakuje, z pewnością wszyscy trzej będą chcieli pokazać, że ciągle starają się walczyć o najwyższe cele. Do tego Dymitrov blisko Djokovica, Isner broniący finału, Gulbis powracający do poważnej gry w tenisa, wszystko to zapowiada bardzo ciekawy turniej.

[jaccol55]

Indian Wells - plan gier na sobotę

Spoiler:

• Stadion 1, start o godz. 20:00.
  WTA
  [15] John Isner (USA) vs Lleyton Hewitt (AUS)
  Denis Istomin (UZB) vs [2] Roger Federer (SUI)
  
  Nie przed godz. 01:30.
  WTA
  
  Nie przed godz. 04:00.
  [5] Rafael Nadal (ESP) vs Ryan Harrison (USA)
• Stadion 2, start o godz. 20:00.
  Kevin Anderson (RSA) vs [4] David Ferrer (ESP)
  [24] Jerzy Janowicz (POL) vs David Nalbandian (ARG)
  WTA
  Bernard Tomic (AUS) vs [10] Richard Gasquet (FRA)
  [6] Tomas Berdych (CZE) vs [Q] Mischa Zverev (GER)
• Stadion 3, start o godz. 20:00.
  [29] Fernando Verdasco (ESP) vs Jarkko Nieminen (FIN)
  WTA
  [13] Gilles Simon (FRA) vs Paolo Lorenzi (ITA)
  WTA
  [Q] Ernests Gulbis (LAT) vs [9] Janko Tipsarevic (SRB)
• Kort 7, start o godz. 20:00.
  WTA
  Feliciano Lopez (ESP)/Milos Raonic (CAN) vs [3] Mahesh Bhupathi (IND)/Daniel Nestor (CAN)
  [5] Robert Lindstedt (SWE)/Nenad Zimonjic (SRB) vs [WC] Andy Murray (GBR)/Jamie Murray (GBR)
  David Marrero (ESP)/Fernando Verdasco (ESP) vs [WC] James Blake (USA)/Mardy Fish (USA)
• Kort 8, start o godz. 20:00.
  2x WTA
  [28] Julien Benneteau (FRA) vs Ivan Dodig (CRO)
• Kort 4, start o godz. 20:00.
  Benoit Paire (FRA) vs [21] Philipp Kohlschreiber (GER)
  Leonardo Mayer (ARG) vs [30] Mikhail Youzhny (RUS)
  2x WTA
  Tommy Haas (GER)/Xavier Malisse (BEL) vs Colin Fleming (GBR)/Paul Hanley (AUS)
• Kort 6, start o godz. 20:00.
  2x WTA
  [Alt] Fabio Fognini (ITA)/Viktor Troicki (SRB) vs Santiago Gonzalez (MEX)/Scott Lipsky (USA)
  [20] Andreas Seppi (ITA) vs [Q] Daniel Brands (GER)
  Nicolas Almagro (ESP)/Philipp Petzschner (GER) vs [2] Marcel Granollers (ESP)/Marc Lopez (ESP)
• Kort 5, start o godz. 20:00.
  3x WTA
  David Goffin (BEL) vs [27] Florian Mayer (GER)

Wszystkie dotychczasowe wyniki znajdują się na 1 stronie wątku.

[Samurray]

http://www.youtube.com/watch?v=8d3V7fGWG90 Federer - Fish

[DUN I LOVE]

Niezły clown z tego Verdasco: 16 06 z Nieminenem i szybki zjazd na Florydę.

[sheva]

Niezły clown z tego Verdasco: 16 06 z Nieminenem i szybki zjazd na Florydę.

Pewnie był czymś "zmęczony".

[przemusiowa]

Ferru widzę się męczy

[sheva]

Llodra wycofał się z turnieju. A więc Raonic w 3R bez gry.

[przemusiowa]

Llodra wycofał się z turnieju. A więc Raonic w 3R bez gry.

Szkoda Wiadomo z jakiego powodu?
Widzę że Verdasco się nie popisał Za to Paire w miarę łatwo uporał się z Kohlschreiberem

[sheva]

Szkoda Wiadomo z jakiego powodu?

Michael Llodra has withdrawn from #BNPPO13 due to hip flexor injury. (17) @milosraonic receives walkover into 3rd round.

https://twitter.com/BNPPARIBASOPEN

[Lleyton]

Kurczę co z tym Verdasco,kiedy zacznie grać na miarę możliwości?U Hewitta na razie 2/2,ciężko będzie przełamać Isnera.

[przemusiowa]

U Hewitta na razie 2/2,ciężko będzie przełamać Isnera.

Isner będzie zdeterminowany by wygrać, broni punktów za ubiegłoroczny finał
sheva, dzięki

E: Ferru zjazd do bazy

[Lleyton]

Mamy TB.
Kurczę jestem strasznie senny,nie obejrzę meczu do końca.
Isner wygrywa,zasłużenie pierwszego seta, 7/6(6).

[RuchChorzów]

Dobrze Jurek, przełamał Argentyńczyka już w drugim gemie serwisowym Nalbandiana.

[Jacques D.]

Kurczę co z tym Verdasco,kiedy zacznie grać na miarę możliwości?

Przecież już grał i to prawie całe 2 sezony.