Strona internetowa turnieju
Profil turnieju na oficjalnej stronie ATP
Nazwa turnieju: Rogers Cup
Miejsce rozgrywania turnieju: Montreal, Kanada
Czas rozgrywania turnieju: 08.08.2011-14.08.2011
Drabinka: Singiel - 56 osób, Debel - 24 pary
Nawierzchnia: Hard
Pula nagród: $ 2,430,000
Zwycięzca singla 2010
- Andy Murray
Zwycięzcy debla 2010
- Bob Bryan / Mike Bryan
Montreal jest drugim co do wielkości miastem Kanady, jego aglomeracja skupia ponad 3,5 mln mieszkańców. Leży w prowincji Quebec, o której od wielu lat jest głośno, ponieważ chce się oderwać od Kanady i utworzyć własne, niepodległe państwo. Biorąc pod uwagę fakt, że obszar prowincji jest prawie 5-krotnie większy od obszaru Polski, nie powinno to budzić zbytniego zdziwienia. Do tej pory odbyły się 2 referenda odnośnie odłączenia, z czego temu ostatniemu (z 1995 r.) zabrakło tylko jednego procenta do przegłosowania niepodległości. Co jest przyczyną chęci odłączenia? W dużym stopniu język, jakim porozumiewa się połowa mieszkańców tej prowincji. W porównaniu z większością kraju, język francuski jest tu jedynym obowiązującym językiem urzędowym, przez co mało osób porozumiewa się j. angielskim i co utrudnia kontakt z innymi prowincjami Kanady. Ponadto dosyć słynne są niektóre przepisy prawne, które trudno spotkać w jakimkolwiek innym miejscu na Ziemi. Dla przykładu: kobieta zamężna nie może przejąć nazwiska po mężu i musi posługiwać się nazwiskiem panieńskim. Ustawa została przepchnięta przez lobby feministyczne, jako że przyjmowanie nazwiska męża miało być upokarzające dla kobiet. I tak oto, nawet jeśli ślub odbył się poza Quebekiem, wszystkie dokumenty kobiety zamężnej, po przeprowadzce do tej prowincji muszą zostać zmienione na panieńskie.
Innych dziwnych przepisów jest jeszcze całkiem sporo, przejdźmy może jednak do turnieju Rogers Cup, który jest meritum tego artykułu. Turniej w Montrealu rozgrywany jest w latach nieparzystych, zaś w Toronto w latach parzystych. Przed wprowadzeniem naprzemiennego systemu rozgrywania tego eventu, turniej rozgrywany był w Toronto Lawn Tennis Club. Jego pierwsza edycja odbyła się w roku 1881, co oznacza, że wcześniej powstały jedynie Wimbledon oraz US Open! Kort centralny nosi nazwę Uniprix Stadium, którego nazwa wzięła się od największej sieci aptek w prowincji Quebec. Stadion mieści 12 tys. osób, został wybudowany przed 18-u laty. Zawodnicy walczą na nawierzchni DecoTourf, na której rozgrywany jest również ostatni turniej WS w sezonie.
Co chyba oczywiste, lista zwycięzców jest niezwykle bogata, więc nie będę wymieniał każdego wielkiego nazwiska z osobna. Królem tego turnieju zostanie na bardzo długo (jeśli nie na zawsze), Ivan Lendl, który odnotował tutaj 6 wygranych, będąc 9 razy w finale! Jest również jedynym zawodnikiem, który wygrał tu 3 razy z rzędu (1987-1989). Andy Murray powalczy w przeciągu kilku najbliższych dni o wyrównanie tego rekordu. Czy mu się uda? Zobaczymy. Z innych statystyk:
- Murray jest jednym z pięciu zawodników, którym udało się wygrać w Montrealu i Toronto,
- od 2004 roku turniej wygrywa zawodnik z Top-4 – na dzień dzisiejszy żaden inny Masters nie może się poszczycić takim wynikiem,
- będzie to pierwszy turniej Novaka Djokovicia jako nr. 1, do tej pory żadnemu aktywnemu zawodnikowi który był nr. 1, nie udało się wygrać turnieju w swoim pierwszym starcie po objęciu tronu (najbliżej szczęścia był Juan Carlos Ferrero, który przegrał jednak w finale Bangkoku z Taylorem Dentem w 2003 r.),
- Andy w zeszłorocznym turnieju:
- po raz pierwszy ograł Federera w finale,
- po raz pierwszy ograł Federera i Nadala dzień po dniu,
- wygrał swój pierwszy tytuł w sezonie.