T40: Belem, Mons, Sacramento, Quito 2012

[Sempere]

Belem - ćwierćfinały:

Guilherme Clezar (BRA) d. (6)Leonardo Kirche (BRA) 6-3 6-4
Ricardo Hocevar (BRA) d. Jorge Aguilar (CHI) 6-3 6-2
(4)Thiemo De Bakker (NED) d. (7)Agustin Velotti (ARG) 6-4 6-4
(2)Rogerio Dutra Silva (BRA) d. (WC)Jose Pereira (BRA) 6-1 4-6 6-3

[Mario]

Llodra def. Sijsling 64 63

Bardzo miły dla oka mecz. Michael perfekcyjnie serwował (95% trafiania w pierwszym secie!) i po razie przełamał rywala. Trochę bałem się Holendra po wczorajszych mękach z Marchenko, ale na szczęście się myliłem, Llodra odniósł bardzo pewne zwycięstwo.

[Sempere]

Mons - ćwierćfinały:

Michael Llodra (FRA) d. Igor Sijsling (NED) 6-4 6-3
(4)Tobias Kamke (GER) d. (8)Jerzy Janowicz (POL) 6-3 6-3
(q)Kenny De Schepper (FRA) d. (WC)Maxime Authom (BEL) 7-5 7-6(5)
Olivier Rochus (BEL) vs Edouard Roger-Vasselin (FRA) 6-2 2-6 6-4

[Sempere]

Quito - ćwierćfinały:

(WC)Nicolas Massu (CHI) d. (5)Eduardo Schwank (ARG) 6-4 6-2
(4)Joao Souza (BRA) d. (6)Victor Estrella (DOM) 7-6(4) 3-0 ret.
(3)Martin Alund (ARG) d. Andres Molteni (ARG) 6-2 7-6(6)
(2)Guillaume Rufin (FRA) d. Juan Sebastian Cabal (COL) 4-6 7-6(12)

[Sempere]

Sacramento - ćwierćfinały:

(WC)Daniel Kosakowski (USA) d. (5)Matteo Viola (ITA) 6-4 6-4
Mischa Zverev (GER) d. Tennys Sandgren (USA) 6-2 6-4
Bobby Reynolds (USA) d. Luca Vanni (ITA) 5-7 6-2 6-3
(2)(WC)James Blake (USA) d. (WC)Bradley Klahn (USA) 7-6(5) 7-6(4)

[Mario]

Po belgijskim finale w Orleanie czas na francuski finał w Mons. Llodra w kolejnym meczu zaprezentował dobry tenis i wygrał bez problemu, De Schepper z kolei w trzech setach pokonał Rochusa aplikując mu 30 asów. Jutro sporo zależeć będzie od dyspozycji serwisowej Kenny'ego, jeśli znów będzie podawał na tak niebotycznym poziomie jak z Mahut , Michael może mieć kłopoty, aczkolwiek jestem dobrej myśli, najwyżej wypunktujemy go w tiebreakach, bo w stratę serwisu przez Llodre nie wierzę.

[Sempere]

Mons - półfinały:

Michael Llodra (FRA) d. (4)Tobias Kamke (GER) 7-5 6-2
(q)Kenny De Schepper (FRA) d. Olivier Rochus (BEL) 6-4 4-6 6-3

[Sempere]

Belem - półfinały:

Ricardo Hocevar (BRA) d. Guilherme Clezar (BRA) 6-3 6-4
(4)Thiemo De Bakker (NED) d. (2)Rogerio Dutra Silva (BRA) 6-1 7-6(0)

[Sempere]

Sacramento - półfinały:

Mischa Zverev (GER) d. (WC)Daniel Kosakowski (USA) 6-2 6-2
(2)(WC)James Blake (USA) d. Bobby Reynolds (USA) 6-2 7-6(3)

[Sempere]

Quito - półfinały:

(4)Joao Souza (BRA) d. (WC)Nicolas Massu (CHI) 6-3 6-2
(2)Guillaume Rufin (FRA) d. (3)Martin Alund (ARG) 6-7(9) 6-4 7-6(2)

[Sempere]

Mons - finał:

(q)Kenny De Schepper (FRA) d. Michael Llodra (FRA) 7-6(7) 4-6 7-6(4)

[Sempere]

Belem - finał:

Ricardo Hocevar (BRA) d. (4)Thiemo De Bakker (NED) 7-6(1) 7-6(4)

[Mario]

Niestety nie oglądałem, ale Llodra podobno niezłą szopkę odstawił. Z czterech podwójnych, jakie popełnił dwa była brzemienne w skutkach. Najpierw przy setówce w pierwszym secie, później na meczówki w trzecim. Nie wiem jakim cudem Michael w tak długim meczu zaserwował tylko 4 asy, mam nadzieje, że nie były to żadne kłopoty zdrowotne. Generalnie to trochę wstyd przegrać z Kennym, plus, że chociaż po tiebreakach, bo w innym przypadku byłaby to kompromitacja w stylu Mahut. Pozytywnym aspektem jest to, że Llodra, aby utrzymać się w top 100 (zakładając, że nie zaszaleje w Bercy) na koniec roku musi zagrać i wygrać Rennes, skąd pewnie przy zwycięstwie dzisiaj wycofałby się.

De Schepper z kolei mimo prymitywnego tenisa (plus, że idzie przybić gwoździa do siatki, a nie tłucze zza końcowej) według mnie powinien w przyszłości awansować co najmniej do top 100, bo nie ma co się łudzić, on samym podaniem wkrótce przebije się do poważnego tenisa, a patrząc na przykład Karlovica właśnie przyszedł czas na sukcesy Francuza.

[Samurray]

De Schepper też zaliczył jeden DF w TB decidera, ale generalnie gry po serwisie nie było, Llodra idąc do siatki po 2. podaniu właściwie oddaje inicjatywę rywalowi, został dwukrotnie minięty.
Epicki punkt miał miejsce w gemie poprzedzającym TB, Llodra zagrał pionowego stop-volley'a tuż za siatkę, obaj zawodnicy złożyli się do smeczowania i przybili rakietami "piątkę". Bardziej Kenny przybił Llodrze, bo w piłkę absolutnie nie trafił, ale rotacja sprawiła, że ta i tak wróciła na stronę Llodry. Sędzia się pogubił, bo punkt przyznał Kenniemu. Tenisowe jaja, oby trafiło na YT.

[Mario]

Z tym drugim serwisem w zupełności się zgadzam. Rozumiem, że atakuje w ten sposób z kimś kto gra dobrze wymiany, ale Kenny do tej grupy nie należy, więc powinien go rozrzucić po korcie, ewentualnie poczekać na błąd. Tak jak mówiłem meczu nie oglądałem, więc pytanko: Jak było z serwisem Llodry? De Schepper tak dobrze czytał kierunki, czy Michael zwolnił trochę lekceważąc return rywala? Bo nie mam pojęcia dlaczego tylko 4 asy.

[Samurray]

http://www.speedyshare.com/ApPqW/40-CH- ... odra.3.flv

Może ostatnie 20 minut spotkania pozwoli Ci na wyrobienie sobie opinii o tym spotkaniu.

[Sempere]

Quito - finał:

(4)Joao Souza (BRA) d. (2)Guillaume Rufin (FRA) 6-2 7-6(4)

[Sempere]

Sacramento - finał:

(2)(WC)James Blake (USA) d. Mischa Zverev (GER) 6-1 1-6 6-4