T42: Antwerpia, Moskwa, Sztokholm 2019

[Kamileki]

Oczywiście Murka trzeba pochwalić, zwycięstwo z Wawrinką to wielki wyczyn. I nie ma z czym dyskutować, facet jest gdzieś 270 w rankingu i pokonuje tenisistę numer 17.

Na 243 pozycji przed turniejem był Andy. A po turnieju awans na 127 miejsce.

[Federasta20]

Daniił wygra ten turniej.

Na ten moment on i Djoko są faworytami. W drugiej linii Rafa, Fed i Cipas, w takiej kolejności.

[robpal]

Gratulacje dla pana z avatara

[DUN I LOVE]

Opłacało się go tam trzymać tyle czasu.

[robpal]

Chyba może wreszcie powrócić tam mój idol.

[DUN I LOVE]

Shapo, Rubliow i Murray. Młodsi z pary wygrywali dzisiejsze finały.

[LokalnyEkspert]

Brawo chłopie, już miał kończyć karierę a teraz zgarnia turniej. Jeden z moich ulubieńców, niech idzie wyżej. Przydałby się dla obecnego touru ktoś taki.

[Barty]

Brawo chłopie, już miał kończyć karierę a teraz zgarnia turniej. Jeden z moich ulubieńców, niech idzie wyżej. Przydałby się dla obecnego touru ktoś taki.

Rzeczywiście, dokładnie tego tourowi potrzeba.

[Del Fed]

Brawo chłopie, już miał kończyć karierę a teraz zgarnia turniej. Jeden z moich ulubieńców, niech idzie wyżej. Przydałby się dla obecnego touru ktoś taki.

Rzeczywiście, dokładnie tego tourowi potrzeba.

Jakby wygrywał z Rafolnymi, to tak. (mało prawdopodobne) W przeciwnym razie huk mnie obchodzi, co dalej z nim bydzie.

[Kiefer]

Brawo chłopie, już miał kończyć karierę a teraz zgarnia turniej. Jeden z moich ulubieńców, niech idzie wyżej. Przydałby się dla obecnego touru ktoś taki.

Rzeczywiście, dokładnie tego tourowi potrzeba.

Lepszych Fabsterów czterech niż jeden, mimo wszystko.

Tylko tak jak napisał Del Fed, gdyby ogrywał Rafole to spoko, w innym wypadku to bez znaczenia.

[Kulfon bez moniki]

Brawo chłopie, już miał kończyć karierę a teraz zgarnia turniej. Jeden z moich ulubieńców, niech idzie wyżej. Przydałby się dla obecnego touru ktoś taki.

Rzeczywiście, dokładnie tego tourowi potrzeba.

Lepszych Fabsterów czterech niż jeden, mimo wszystko.

Tylko tak jak napisał Del Fed, gdyby ogrywał Rafole to spoko, w innym wypadku to bez znaczenia.

Rafy nie da się ograć od tak, to jest dzik. Dlatego ten rekord Szlemów w końcu padnie, lepiej się z tym pogodzić, zamiast się oszukiwać.

[Kiefer]

Rzeczywiście, dokładnie tego tourowi potrzeba.

Lepszych Fabsterów czterech niż jeden, mimo wszystko.

Tylko tak jak napisał Del Fed, gdyby ogrywał Rafole to spoko, w innym wypadku to bez znaczenia.

Rafy nie da się ograć od tak, to jest dzik. Dlatego ten rekord Szlemów w końcu padnie, lepiej się z tym pogodzić, zamiast się oszukiwać.

Zlewam na ten rekord dosyć mocno, oczywiście bym chciał żeby Fed go dzierżył do końca świata i jeden dzień dłużej, ale nie mam poczucia by na to zasłużył, więc luz.

[arti]

[Barty]

Nie bronię, ale on nie miał gry na półfinał szlema w 2017, bądźmy poważni. Dalej w sumie to nie ten poziom.

No pewnie, że nie jest (aczkolwiek tak myślę o wielu co robiło te fazy w ostatnim okresie ) i dlatego ten wygrany kurnik nie ma znaczenia i nic nie wnosi, zupełnie nic.

Jestem za, a nawet przeciw.

No bo z jednej strony zawsze to będzie coś nowego, zawsze to może być jakiś przełom w jego karierze. W końcu nagle przeskoczył 2 poziomy wyżej, wcześniej nie mógł ugrać seta w żadnym z półfinałów. A że jakiś potencjał wciąż w nim drzemie, to jest chyba jednak niepodważalne.
Z drugiej jednak strony, rzeczywiście okoliczności tego pierwszego tytułu są najmniej istotne z możliwości - najniższa kategoria rozgrywkowa - ATP250; najmniej ważna część sezonu - jesień po szlemach; obsada turnieju i pokonani rywale - w zasadzie z pogranicza challengerów.
Dlatego również nie wyciągam z tego żadnych wniosków, chciałbym jeszcze chociaż jeden dobry turniej (Bazylea/Paryż, Mediolanu nie liczę) w tym roku w wykonaniu Shapo, aby chociażby podtrzymać dobry trend.

Tak w ogóle to ten Misza jest wciąż w jego zespole? Bo chyba nie zauważyłem go podczas krótkich spojrzeń na streamy ze Sztokholmu.

[DUN I LOVE]

Tak w ogóle to ten Misza jest wciąż w jego zespole? Bo chyba nie zauważyłem go podczas krótkich spojrzeń na streamy ze Sztokholmu.

Dokładnie o tym wczoraj pomyślałem i nawet sprawdziłem. Na stronie ATP cały czas widnieje jako trenera Denisa.

[Art]

[Barty]

[Kiefer]

Wiesz Bartek, ja już się przyzwyczaiłem, że są Mastersy i jest np. Paris Masters gdzie życiowe wyniki robią Ferrer, Sock, Kasztanow, Krajinovic, Janowicz...

Nie wiem czy z Denisa cokolwiek będzie, ale jeśli nawet to zupełnie bym tego nie wiązał z marnym jesiennym kurnikiem.

[Barty]

[DUN I LOVE]

Wiesz Bartek, ja już się przyzwyczaiłem, że są Mastersy i jest np. Paris Masters gdzie życiowe wyniki robią Ferrer, Sock, Kasztanow, Krajinovic, Janowicz...

Nie brnij w to, bo zawsze można napisać, że jest Monte Carlo, gdzie finał robi Albert Ramos.

Ferrerowi akurat ten M-1000 należał się jak psu buda, a Chaczanow zagrał życiówkę rok temu.