mtenis.com.pl

DUN I LOVE pisze: ↑08 sty 2019, 20:57 Cóż, generalnie chyba ludzie dużo rozmawiają o pracy, a u mnie jest tak, że w pokoju mam tylko same kobiety.

Dla niektórych te opowieści to po prostu temat bardziej właśnie waginalny niż tenisowy. Dobrze, że nie wchodzę tutaj w pracy, bo za każdym razem oplułbym monitor jabłuszkiem.

Chciałem też zobaczyć, czy łatwo Cię striggerować, ale przyznaję, że wyszło gorzej, niż się spodziewałem. Jak to z typowym cuckiem.

Ok. Zawsze to trochę rozrywki w ten zimowy, styczniowy wieczór.

Oglądasz jeszcze zmagania tenisistów?

DUN I LOVE pisze: ↑08 sty 2019, 21:09Oglądasz jeszcze zmagania tenisistów?

To są pierwsze od kilkunastu lat turnieje bez Agnieszki. To powód, żeby już zupełnie tego nie oglądać.

PS Mam nadzieję, że rozmowy na mtenis zostaną jutro tylko na mtenis.

Nie no, wirtualny świat raczej w pracy nie jest poruszany, luz.

Heineken Open



Auckland - plan gier na środę:

Kort centralny - start o 0:
[1] John Isner (USA) - Taylor Fritz (USA)
Peter Gojowczyk (GER) - [2] Fabio Fognini (ITA)
[WC] Cameron Norrie (GBR) - Joao Sousa (POR)

Nie przed 7:
[4] Pablo Carreno Busta (ESP) - [WC] David Ferrer (ESP)
Jan-Lennard Struff (GER) - [WC] Rubin Statham (NZL)

Grandstand - start o 0:
Tennys Sandgren (USA) - [3] Marco Cecchinato (ITA)
Leonardo Mayer (ARG) - Matteo Berrettini (ITA)
[Q] Ugo Humbert (FRA) - Philipp Kohlschreiber (GER)

Apia International Sydney



Sydney - plan gier na środę:

KEN ROSEWALL ARENA - start o 3:
[5] Alex de Minaur (AUS) - [Q] Reilly Opelka (USA) dokończenie od stanu 1-0

Nie przed 4:30:
[1] Simona Halep (ROU) - Ashleigh Barty (AUS)
[1] Stefanos Tsitsipas (GRE) - [LL] Guido Andreozzi (ARG)

Nie przed 9:
[7] Marton Fucsovics (HUN) - John Millman (AUS)
[4] Sloane Stephens (USA) - [Q] Yulia Putintseva (KAZ)

SHOW COURT 1 - start 0 3:
[WC] Samantha Stosur (AUS) - Timea Bacsinszky (SUI)
Anett Kontaveit (EST) - [LL] Monica Puig (PUR) dokończenie od stanu 2-5
[Q] Aliaksandra Sasnovich (BLR) - [Q] Priscilla Hon (AUS)
Sam Querrey (USA) - [4] Gilles Simon (FRA)
[5] Petra Kvitova (CZE) - Su-Wei Hsieh (TPE)

Kort 3 - start o 3:
[3] Diego Schwartzman (ARG) - [Q] Guillermo Garcia-Lopez (ESP)
[Q] Katerina Siniakova (CZE) - [10] Elise Mertens (BEL) dokończenie od stanu 6-7(4) 6-2 1-4
Martin Klizan (SLQ) - [8] Andreas Seppi (ITA)

Kort 4 - start o 2:
[Q] Yoshihito Nishioka (JPN) - [Q] Andriej Rubliow (RUS)

W Auckland ładne pożegnanie Ferrera przez organizatorów, który po kilku minutach ze względu na problemy z łydką nie mógł kontynuować gry. W Sydney raczej planowane zwycięstwa faworytów na głównym korcie:

Cenna wygrana Fritza nad Isnerem.

Ferrer z kolei zna swoje ciało jak nikt i doskonale wie co robi, definitywnie żęgnając się z tenisem.

Bezradny dziś Fucsovics. Może być groźny Millman w Melbourne.

Mario pisze: ↑08 sty 2019, 20:44 Powiem wam, że moja niechęć do współczesnego tenisa jest na tę chwilę tak duża, że mam jakieś dziwne marzenie, by ten Ferrer odpalił w Melbourne przykładowego Kyrgiosa lub Tiafoe.

No, jak Seppi wygrywał z Kyrgiosem, Kohli ze Zverevem, Tsonga z Minotaurem, Verdasco z Thiemem itd., to byłem zachwycony, ale trochę z innego powodu.

jonathan pisze: ↑08 sty 2019, 21:07Dobrze, że nie wchodzę tutaj w pracy, bo za każdym razem oplułbym monitor jabłuszkiem.

Czy to jabłuszko to nie przypadkiem jonatan?

Solidnie rozgrzewają się przed szlemem Panowie Simon i Querrey.

Widzę też, że Opelka miał w taju drugiego seta 5-2 i dwa podania, ale wystarczyło, że nastąpił trzy razy PRZEGRZANY SERWIS i wszystko wróciło do normy.

Jeszcze zdąży zostać drugim Isnerem.

Fritz - Norrie, oby nie zamulił Taylor.

Struff fajnie że ogarnął, może z PCB też przejdzie.

Wczoraj kładłem się z myślą, że obejrzę rano Ferrera, ale widać, że Hopman Cup wystarczył by nadwyrężyć Hiszpana. Niewiele tych meczów do zagrania mu już zostało, więc nawet ta wygrana nad Haase z 1r cieszy. Żałuje jedynie, że nie widziałem żadnego z triumfów Davida w Nowej Zelandii, wtedy nie miałem jeszcze ani Polsatu ani Supertennis (nawet nie wiem czy był już dostepny), a i moje zainteresowanie żółtą piłeczką nie było ówcześnie tak duże.

Emeryci w osobach Seppiego, Kohlschreibera i Simona utrzymują stabilną formę na granicy szlemowego rozstawienia. Dobra robota Fritza, który w nocy odstrzelił Isnera. Big John może sobie pozwolić na przegrywanie wszystkiego póki co, ale potem broni Miami. Klizan tym razem nie odpalił.

Przykro patrzeć jak kończy się kariera Ferrera, choć te krecze potwierdzają słuszność decyzji Davida. Nie był moim wielkim faworytem, lecz zasługuje na znacznie więcej niż to co widzimy w Nowym Jorku czy Auckland.

jonathan pisze:Dla niektórych te opowieści to po prostu temat bardziej właśnie waginalny niż tenisowy. Dobrze, że nie wchodzę tutaj w pracy, bo za każdym razem oplułbym monitor jabłuszkiem.

Fajnie, że znowu piszesz na forum Miałem jednak nadzieję na coś bardziej merytorycznego, nawet jeśli miałoby to być przekonywanie nas, że Djokovic jest najwspanialszym tenisistą w historii. Może zbliżające się AO zachęci Ciebie, a także innych nieobecnych, do komentowania wydarzeń z Melbourne Parku. Potem przez 1,5 miesiąca będzie tylko gra kurnikowa.

Może lepiej nie.

Fajny test dla Cipasa, bo brak finału podchodzić będzie pod komprę.

Heineken Open



Auckland - plan gier na czwartek:

Kort centralny - start o 0:
Leonardo Mayer (ARG) - Tennys Sandgren (USA)
Philipp Kohlschreiber (GER) - [2] Fabio Fognini (ITA)
Taylor Fritz (USA) - [WC] Cameron Norrie (GBR)

Nie przed 7:
[4] Pablo Carreno Busta (ESP) - Jan-Lennard Struff (GER)

Apia International Sydney



Sydney - plan gier na czwartek:

KEN ROSEWALL ARENA - start o 3:
[1] Stefanos Tsitsipas (GRE) - [8] Andreas Seppi (ITA)

Nie przed 4:30:
Ashleigh Barty (AUS) - [10] Elise Mertens (BEL)

Nie przed 6:
[5] Alex de Minaur (AUS) - [WC] Jordan Thompson (AUS)

Nie przed 9:
[5] Petra Kvitova (CZE) - [2] Angelique Kerber (GER)
John Millman (AUS) - [4] Gilles Simon (FRA)

SHOW COURT 1 - start 0 3:
[Q] Aliaksandra Sasnovich (BLR) - Timea Bacsinszky (SUI)
[3] Diego Schwartzman (ARG) - [Q] Yoshihito Nishioka (JPN)
[Q] Yulia Putintseva (KAZ) - [7] Kiki Bertens (NED)

Straszne te wyniki z nocy.