T43: Bazylea, Wiedeń 2018

[Robertinho]

Skisły pogoniony, brawo Kev.

TB udało się na farcie i koncentracji wygrać, ale teraz znowu wychodzi realna dyspozycja Szwajcara.

[no-handed backhand]

Kevin wygrywa w Wiedniu. Nie powiem, nawet mi wesoło z tego powodu. Chyba poprawił się przy siatce Anderson? Zresztą, i tak w tym elemencie jest lepszy niż Soderling i Berdych razem wzięci.

[DUN I LOVE]

Arti to ma dopiero drugą część sezonu.

A co wygrał? USO i Basel?

[Barty]

Musiałby się sam wypowiedzieć, co jeszcze.

[Federasta20]

Federer odłamuje, a Coutinho wyprowadza Barcę na prowadzenie

[DUN I LOVE]

Nie lubię takich sytuacji, gdzie 2 różne dyscypliny trzeba oglądać w tym samym czasie. To nie pierwsza runda WS Panowie.

[Robertinho]

Nie lubię takich sytuacji, gdzie 2 różne dyscypliny trzeba oglądać w tym samym czasie. To nie pierwsza runda WS Panowie.

Chyba wolę słabego Feda, niż El Clasico o nic.

[Mario]

Zresztą, i tak w tym elemencie jest lepszy niż Soderling i Berdych razem wzięci.

Berdych akurat bardzo dobrze gra przy siatce.

[Federasta20]

Ja też wolę Feda, ale zerknąć warto jak Lopetegui dalej się kompromituje. W ogóle kilku uznanych graczy Barcy nie gra dzisiaj, a w Realu betonowa XI.

Za tydzień będziemy delektowali się Rafole za to

[Robertinho]

Ale miał pecha w tym gemie Copil. Na mecz Fed.

[Federasta20]

Na 99. tytuł za chwilę. Prawie 18 lat po pierwszym triumfie w Mediolanie. Pięknie.

[Kiefer]

Festiwal czelendży w tym gemie, Fed będzie podawał na tytuł nr 99.

[Del Fed]

Z drugiej strony Copil może zagrać lepiej finał, niż te inne różne piczki z czołówki typu Nishikori czy Cilic.

Właśnie widzę, grupowo nietrafione challenge, prosty UE, strata przewagi breaków 2 razy - Mariusz Copił - mocna psychika mocno.

[Robertinho]

Szacuneczek Roger, naprawdę.

As dupę uratował.

[DUN I LOVE]

Ale się dzieje na obu ekranach!

[Del Fed]

Fajnie, no to 100 będzie.

Skoro słaby Roger wygrał z Copilem, a Copil ze Zverevem, to wnioski pozostawiam Wam.

[Robertinho]

Z drugiej strony Copil może zagrać lepiej finał, niż te inne różne piczki z czołówki typu Nishikori czy Cilic.

Właśnie widzę, grupowo nietrafione challenge, prosty UE, strata przewagi breaków 2 razy - Mariusz Copił - mocna psychika mocno.

Styl wygranej Feda trudno określać inaczej, niż jako niesmaczny. Żeby trzeba było wyczekiwać na zlanie się tak przeciętnego rywala, smutne.

[DUN I LOVE]

#99!

Jeżeli ktoś ma chęć odpowiedni post w jego temacie, bardzo proszę.

[Kiefer]

Jeszcze mu się trafiła Bazylea na koniec, na ten moment na nic innego go nie stać, a i to przychodzi niezwykle trudno. W sumie się cieszę, jeszcze jakaś mała radość, jedna z ostatnich/ostatnia?

[Del Fed]

Styl wygranej Feda trudno określać inaczej, niż jako niesmaczny. Żeby trzeba było wyczekiwać na zlanie się tak przeciętnego rywala, smutne.

No tak ja wiem, mnie bardziej chodziło, z kim my tu współpracujemy i na kogo liczymy w kontekście Zvereva, który od RG z drobnym przerywnikiem ch....wo gra w tenisa i by z tym Rokerem zapewne przegrał. Opcjonalnie walczył na noże.