T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Obrazek
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: jonathan »

Co nie udało się Verdasco w Doha, ma w Dubaju.
DUN I LOVE pisze:Nie wiem jaka pogoda, ale wynik 7-6(7-5) 5-7 po blisko 2 godzinach miałby symptomy pięknego smażenia na słońcu.
W Dubaju jest zima i najbardziej deszczowy miesiąc (stąd kilka przerw na opady w meczach), a temperatura pod wieczór dość wyraźnie spada. Na samej pustyni, a nie w mieście, rzecz jasna jeszcze bardziej.
Barty pisze:Cały stadion za Djokovicem - co za dziwny kraj, nie sądziłem, że istnieją takie. :D
Może nie aż taka skala, ale Włochy i Chiny.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: Robertinho »

jonathan pisze: Nie wielka zmiana, ale jest wystarczająco przykładów, że najlepsi nie muszą już tylko dzielić całego tortu między sobą.
Nie chcę się czepiać i zaczynać kolejnej jałowej dyskusji, ale biorąc pod uwagę, że za chwilę minie dekada od ukonstytuowania się Fab3, to jest zarazem śmieszne i przerażające....
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: jonathan »

Zarazem śmieszny i przerażający (a nie, jednak wyłącznie śmieszny) jest czyjś bias do tzw. Fabsterów, bo rzeczywiście oni wciąż rozdzielają tylko między sobą wszystkie trofea jak po AO 2005 do AO 2014 (poza jednym wyjątkiem).
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: Robertinho »

Można oczywiście patrzeć na to i z tej strony, ale teraz to tak jakby zachwycać się skutecznością piły łańcuchowej w konfrontacji z rzekomo ściętym przez zły PiS domem biednej wiewiórki brzozami. Ot, po prostu godna szacunku sumienność w goleniu frajerów.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171253
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Mario pisze:Pouille - Murray lubię tę rywalizację prawie tak bardzo jak Nadala z Monaco.
Hehe, porównanie bardzo spoko, ale jeżeli chodzi o dzisiejszy mecz to Lucas po 7 gemach zrobił tyle, ile w moim mniemaniu miał zrobić przez cały mecz.

Jonathan, Robert, zapraszam kilka pięter wyżej. Coś tam zaraz skrobnę.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: Hankmoody »

Fajnie że Verdasco ma ten finał, ale na korcie robił dużo żeby utrudnić sobie życie. Z Murkiem to nie przejdzie, a być może i na Lucasa będzie za mało. Więcej konsekwencji z wykańczaniu akcji u Hiszpana jutro musi się pojawić, żeby mógł podnieść puchar. Oczywiści trzymam kciuki za Nando.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44260
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: Robertinho »

Dawidzie, nie chce mi się. Dla mnie wyczyny Djoko sprzed dwóch lat, a już zwłaszcza ten tragikomiczny run Murraya z ubiegłego sezonu, mówią o tych rozgrywkach wszystko.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5824
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: Wujek Toni »

Wy tę dyskusję prowadzicie dla beki, czy jest w tym nutka autentycznej wiary w wypisywane słowa? Bo jeżeli ktoś na serio próbuje bronić powagi ATP po wielkoszlemowym triumfie połamanego i wyłączonego z gry na 6 miesięcy 36-latka, to osobiście nie mam już więcej pytań.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171253
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Ten 36-latek to jeden z najlepszych sportowców w historii. Ja z kolei nie rozumiem przekonania, że ktoś o takiej skali talentu, takiej determinacji i takim prowadzeniu się miałby nagle oduczyć się całego mistrzostwa i być wycieraczką dla nieopierzonych i niedoświadczonych 19-latków.

Puj się niestety programowo oddał.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 126391
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: Damian »



MTT - OSIĄGNIĘCIA:

MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
Spoiler:
Widzu
Posty: 327
Rejestracja: 01 sie 2011, 16:12

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: Widzu »

A co w tym chorego ze 36-letni Roger wygrał AO? Chyba nie powiesz, ze turniej stał na słabym poziomie, ze finał nie sprostał oczekiwaniom? Co to mówi takiego o rozgrywkach? Djoko wygrywał szlema za szlemem zle, teraz każdego szlema wygrywa kto inny też zle?

Djoko Murray spuścili trochę z tonu ze względu na rodzinę, dzieci ślubu itp... Reszta to wykorzystuje i jest ciekawie:)

Kilka stron wcześniej jakiś koleszka mnie zaatakował nie będę się bronił bo pisze luznie o tenisie co a ktoś się napina nie czaje tego:)

Debilne pisanie, ze Djoko przegrywa w mało znaczącym turnieju czy Roger to nic wielkiego i czemu mamy się cieszyć? Szybko odpadł ze debilnego AO też tak powiesz? porażka to porażka i nie każe ci skakać z radości chyba ze zagrałes na Kyrgiosa i Ruska u buka? Debilny atak i twoja opinia.

Co do meczu Kolby, pewnie nie widziałeś ani jednej piłki, ale jesteś Bogiem co wie wszystko co się dzieje w turze:) Ciesze się ze od dawien dawna widziałem mecz który momentami wbił mnie fotek i byłem szoku, ze ten Niemiec tak potrafi:) mega poziom długimi momentami, tyle...
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171253
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Widzu pisze:A co w tym chorego ze 36-letni Roger wygrał AO? Chyba nie powiesz, ze turniej stał na słabym poziomie, ze finał nie sprostał oczekiwaniom?
Nie oglądał finału.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
no-handed backhand
Posty: 17471
Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
Lokalizacja: tak

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: no-handed backhand »

O, Joao Sousa pokonał Delbonisa drugi raz z rzędu i awansuje do półfinału w Sao Paulo. :ok:
Yoshihito Nishioka do Ciebie jedzie
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171253
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Obu lubię, ale nie spodziewałem się, że Delbo zjedzie aż tak łatwo.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: Mario »

Obejrzałem sobie Nicka, i nie bawiąc się w dłuższe podsumowania, znów zginął Serb od tego, że zaufał w swój return (a właściwie refleks, czy szybkość reakcji, jak kto woli). Nie nastukałby 25 asów oraz ponad 50% wygrywających serwisów Kyrgios, gdyby stanął Novak przy napisie Acapulco i wprowadzał baloniki do gry, tzn. tych asów wciąż byłoby sporo, ale przynajmniej dorobiłby się Djokovic jakiejś szansy na przełamanie nie tylko tej jednej, będącej efektem tego, że Nick chciał się pobawić. Choć to nie mój problem oczywiście.

Wciąż mam ten mecz z Seppim przed oczami, więc jakoś nie potrafię się przesadnie zachwycać. Potwierdził tylko Nick, że tenisowo to on jest gotowy na duże sukcesy, gdyby tylko w tej głowie cokolwiek było jak należy, to wygranie przykładowo któregoś z mastersów powinno być dość logicznym następstwem. A tak... ciekaw jestem występu z Querreyem, bo i fizycznie, i mentalnie sporo w ten sukces włożył.

Tak na zakończenie, wyszedł dziś Djokovic z nastawieniem usadzenia dzieciaka i pokazania mu miejsca w szeregu (było widać po niektórych reakcjach, ta konferencja tylko wszystko potwierdza), no niestety się nie udało.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: Federasta20 »

Pewnie dlatego, że właśnie ma 36 lat, a jak wiemy im starsi gracze w finałach tym bardziej żałosny poziom :]

Nie widziałem wiele w tym tygodniu i to tylko kurniki, ale poza Nadalem(!) to Fab4 wygląda bardzo chwiejnie. Dobrze, że nagrałem Kyrgiosa to sobie zaraz obejrzę i postaram się trochę ogarnąć połówki. W Sao Paulo usypiacze.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: Mario »

Usypiacze? Carreno z Fogninim to nawet ja obejrzę.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171253
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: DUN I LOVE »

Federasta18 pisze:Nie widziałem wiele w tym tygodniu i to tylko kurniki, ale poza Nadalem(!) to Fab4 wygląda bardzo chwiejnie.
Nishioka tak dobrze zagrał czy co?
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Federasta20
Posty: 9038
Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: Federasta20 »

DUN I LOVE pisze:Nishioka tak dobrze zagrał czy co?
Prawie wygrana AO, pewne wygrane w Acapulco, może dzisiaj Cilic to zweryfikuje, ale póki co imponujący start. Zwłaszcza jak sobie przypomnę końcówkę poprzedniego roku i A.Zvereva wygrywającego TB na 2-1 w Melbourne.
Awatar użytkownika
filip.g
Posty: 960
Rejestracja: 26 cze 2013, 23:11

Re: T9: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2017

Post autor: filip.g »

Ja oglądałem w nocy Hiszpana i wcale nie wyglądał za dobrze. Młody Japończyk chyba w obu setach wychodził na prowadzenie z breakiem (piszę chyba, bo trochę przysypiałem :] ) i miał momenty kiedy wyglądał bardzo dobrze na tle Rafy.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Lucas i 32 gości