T8: Dubaj, Acapulco, Sao Paulo 2016

[Mario]

To by było na tyle, jeśli chodzi o Paire'a w Brazylii. W drugim i trzecim secie przynajmniej coś tam się starał.

Biorąc pod uwagę, że 2 h wcześniej poleciał Bellucci z Carbalesem, to niezły CH tam się zrobił.

[Żilu]

Jeśli chodzi o Cuevasa, to rzeczywiście nie ma się co spodziewać się spektakularnych wyników, o Top10 nawet nie wspominając. Z drugiej strony pierwszy wygrany przez niego turniej był sporą niespodzianką, a przed chwilą wpadł już 4 tytuł, a więc całkiem nieźle jak na zawodnika z bądź co bądź egzotycznego tenisowo kraju.
Muszę przyznać że lubię patrzeć na grę Urugwajczyka, szczególnie na płynny i dosyć pewny jednoręczny backhand, może czasami zbyt "baloniasty", ale na cegle sprawdza się całkiem dobrze. Może nie jest to zbyt trafne porównanie, ale pod pewnym wzglądem trochę przypomina mi Joao Souse, pewnych ograniczeń nie przeskoczy, ale potrafi czasami stworzyć całkiem dobre widowisko.

[DUN I LOVE]

Thiem tak zaczyna kozaczyć czy Dimitrov definitywnie grzebie się jako przyszły zwycięzca? To mnie zastanawia, meczu nie widziałem.

Szkoda, że Taylor nie dał rady, ale Kwary też zasługuje na swoje 5 minut.

[Robertinho]

Zwycięzca czego? O Dimuga pytam. Jeden przyzwoity sezon i adieu, taki urok "talentów" ZET.

[DUN I LOVE]

Zwycięzca czego? O Dimuga pytam. Jeden przyzwoity sezon i adieu, taki urok "talentów" ZET.

Po wyczynach Stana jednak ostrożnie podchodzę do skreślania ludzi w wieku 24 lat. Stan w wieku Dimitrova był na podobnym (wynikowo) pułapie. Też liznął Top-10, wygrał 3 kurniki, a później 2-3 sezony był mocno niewyraźny.

Bułgar ma ćwiartkę i połówkę WS, połówkę M1000, wygraną 500, 3 inne 250 (w tym zawsze prestiżowy QC). Do tego pokonał lidera z Serbii w Madrycie. Mięśnie mają pamięć.

[Robertinho]

Wiesz no, idąc tym tropem, wyniki w ogóle nie mają znaczenia, skoro Cilic zapowiadał się, potem był latami pośmiewiskiem, a potem wygrał US Open. Tam jednak przynajmniej ja wiedziałem spory potencjał do poważnej gry(#5-0wkwadrans). Powiedz mi jak jednak, czy widzisz w grze Bułgara elementy pozwalające wróżyć takie sukcesy? Bo ja widzę idealną grę na bycie Gasquetem 2, bo nawet nie Ferdychem.

[Barty]

Widzę, że Thiem zaczyna nabierać regularności, jest to znacząca zmiana w porównaniu do poprzednich sezonów. Takich grajków, jak Dimitrow powinien odprawiać rutynowo i tak też się stało. Oby kolejny tyutuł wleciał.

[COA]

Szkoda wielka, liczyłem na zwycięstwo Fritza nad Kukurydzą, ale i tak nie ma chyba co narzekać, rośnie kozak.

Jakieś przewidywania na dziś odnośnie Mesjasza z Antypodów? Osobiście mam złe przeczucia, choć podobnie wyglądało to przed meczem z Berdychem...

[Barty]

W każdej z połówek w Dubaju i Acapulco trudno dziś wskazać faworyta, potwierdzają to buki.

Osobiście myślę, że Bagieta jest pewniakiem, a jeżeli Gyros będzie zdrowy to spokojnie pociśnie Stana.

[Rroggerr]

Przecież nawet w tym 2014 roku, Dimitrow pograł świetnie w Melbourne i Acapulco, przeciętnie na clayu, świetnie trawie, a potem z grubsza wyglądało to tak jak teraz. Prawie dwa lata przeciętnej gry bez żadnej widocznej kontuzji. Thiem z końcowej robił co chciał z Grigorem.

Fritz w deciderze stracił na własne życzenie serwis na samym początku, potem Querrey serwował wyśmienicie i nie było jak odrobić, szkoda, bo szansa była spora. W świetnej formie jest Sam i nie wiem czy Thiem to ogarnie.

[DUN I LOVE]

Jakieś przewidywania na dziś odnośnie Mesjasza z Antypodów? Osobiście mam złe przeczucia, choć podobnie wyglądało to przed meczem z Berdychem...

Nick powiedział na konferencji, że przed meczem z Berdychem miał jakieś zatrucie pokarmowe i sam miał fatalne przeczucia co do starcia z Czechem.

[Mario]

Swoją drogą co się stało z serwisem Dimitrowa? Tam jakaś kontuzja jest/była? Bo co na niego patrzę to słabiutko wygląda pod tym względem.

[COA]

No rozpoczął jakby miał ochotę go jeszcze przeprosić na korcie...

[robpal]

Aż włączyłem. Będzie musiał Nick być bardzo dokładny, bo blokowany return Wawrinki to dobra rzecz, dużo wróci.

[Mario]

Ciekawe co jest powodem takiej gry od niechcenia.

[DUN I LOVE]

No rozpoczął jakby miał ochotę go jeszcze przeprosić na korcie...

Shitstorm w sieci wydaje się nieunikniony jak odjedzie z 4 gemami.

[COA]

Wygląda to tak jakby zatrucie dalej trzymało.

No i plecki standardowo.

[Mario]

Znowu go masują, ciekawe czy do przyszłego piątku się poskłada.

[DUN I LOVE]

Znowu go masują, ciekawe czy do przyszłego piątku się poskłada.

Chwilowo. Później wycofa się z IW/Miami.

[COA]

Zaczął łupać i trafiać i od razu Stan w obecnej dyspozycji mocno bezradny. Double break odrobiony.

E:
No i oddał znowu jak matoł...