T17: Estoril, Monachium, Stambuł 2015

[Mario]

Ładnie zapracował na wynik w MTT, przygłup jeden.

[Emu]

Ładnie zapracował na wynik w MTT, przygłup jeden.

Widzę, że MTT powoduje u Ciebie niezdrowe emocje .

[DUN I LOVE]

Rubliow też mi położył MTT.

[Advantage]

Roger powinien ogarnąć tę Kozę. Od trzech lat nie zdobył tytułu na clayu i fajnie byłoby to zmienić.

[DUN I LOVE]

Dimitrov stwierdził przed turniejem, że dla niego sezon tak naprawdę dopiero się zaczyna. Oby coś z tego się wykluło w najbliższej przyszłości.

Jutro, poza Grigorem w Stambule i Fognini-Thiem w Monachium, raczej bez szału.

[Rroggerr]

Gdyby Kyrgios nie był takim pajacem, to napisałbym, że ma fajną drabinkę do sprawienia niespodzianki.

[Advantage]

Pajacem?

[Emu]

Droga do finału wręcz komiczna, ostatnio Nickowi woda sodowa uderzyła do głowy.

[Advantage]

Mógłbyś rozwinąć?

[Emu]

Przykładowo wczoraj przy równowadze w gemie serwisowym Ramosa rzucił rakietą mając już na koncie ostrzeżenie przez co stracił punkt. Była jeszcze kontrowersyjna sytuacja na początku tie breaka w deciderze ale załapałem się tylko na częściowa powtórkę akcji więc trudno mi ją jednoznacznie ocenić. Dużo pajacuje na korcie, szuka zagrań pod publiczkę i często traci przez to koncentracje, w połączeniu z jego aparycją nie da się go lubić.

[Mario]

No najwidoczniej jednak się da. Ja go lubię i kilku innych użytkowników tego forum również nie ma z tym problemu.

[Advantage]

To było przy przewadze, bo od razu przegrał gema. W tiebreaku celowo wyrzucił piłkę w trybuny po straconym punkcie i Ramos chyba domagał się, by Nick dostał kolejną karę. Mimo wszystko lubię tego gościa.

A co powiesz o Twoim ulubieńcu z avatara?

[Rroggerr]

Jakby co ja pisałem o tym, że koleś w każdej chwili może złapać kontuzję (Dimitrow na IW), wystrzelać się po secie (Robredo na USO), nie wytrzymać kondycyjnie (Janowicz w Sydney), przestać grać w wygranym meczu (Ramos tutaj), przystąpić do meczu z kontuzją gdy nikt się tego nie spodziewał (Murray w Kanadzie rok temu) czy zmarnować kilka meczowych i przegrać (Ymer w Barcelonie). Bardzo go lubię, ale ciężko go jeszcze traktować w kategoriach poważnego gracza w tourze.

[Mario]

Zmieniając temat, oglądanie Kenny'ego De Scheppera na cegle to po prostu koszmar.

[Advantage]

Najgorzej u Nicka z jego zdrowiem. Mam już parę szklanek, którym kibicuję i wiem, co to znaczy.

[DUN I LOVE]

Jakby co ja pisałem o tym, że koleś w każdej chwili może złapać kontuzję (Dimitrow na IW), wystrzelać się po secie (Robredo na USO), nie wytrzymać kondycyjnie (Janowicz w Sydney), przestać grać w wygranym meczu (Ramos tutaj), przystąpić do meczu z kontuzją gdy nikt się tego nie spodziewał (Murray w Kanadzie rok temu) czy zmarnować kilka meczowych i przegrać (Ymer w Barcelonie). Bardzo go lubię, ale ciężko go jeszcze traktować w kategoriach poważnego gracza w tourze.

Może też odstrzelić przyzwoitego Nadala w szlemie.

Co do sympatii, ja Nicka uwielbiam, więc chyba niekoniecznie budzi same negatywne emocje.

[DUN I LOVE]

[Mario]

Tak w ogóle to Kyrgios wygrał właśnie swoje pierwsze mecze w 250 (jeśli czegoś nie przeoczyłem). Dosyć interesujące...

[DUN I LOVE]

Robredo się wycofał (połówka Nicka).

[Mario]

Niezłą formę złapał GGL i jeśli na takim poziomie jak dotychczas z Andersonem grał w Bukareszcie, to wcale się nie dziwię, że zmęczył Monfilsa na tak wolnym clayu.