T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Obrazek
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Del Fed »

Sock naumiał się trochę grać z bekhendu w obronie, to i zęby dużo mniej bolą od patrzenia na jego wyczyny. Po co natomiast zawodnik rodem ze Skopje biega km za Sztokholmami, trudno powiedzieć. Tak to on Raonicia nie wyprzedzi.
E: Przynajmniej "przyhotszocił" w końcówce 5 gema, 2 razy z rzędu Dimitrow, szczególnie na 40:0.
E2: Wyserwował i wybiegał swoje "Szarik" przy podaniach rywala i jest w półfinale. Ale w turniejach wyższej rangi to raczej nie przejdzie. Za dużo szans marnował w 3 secie Sock na potencjalne przełamanie i to go zgubiło. Do stanu 4:4 w drugim dobrze radził sobie jednak z likwidowaniem zagrożeń przy własnym podaniu.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Rroggerr
Posty: 9952
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Rroggerr »

Jakby ktoś nie widział.



Propsy.
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: jonathan »

Dimitrov uzbierał już sporo tych hot shotów. Zakończył efektowną obroną mecz z Gabashvilim, w Pekinie zagrał kończący backhand w wyskoku - że wymienię tylko te uderzenia z ostatniego czasu.
Rroggerr
Posty: 9952
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Rroggerr »

Del Fed pisze:Ale w turniejach wyższej rangi to raczej nie przejdzie.
Tak na oko to gra to co na mączce cały sezon, lanie z najlepszymi, wyrównane mecze z szeroką czołówką, w miarę regularne klepanie słabszych, ale jak ktoś potrafi grać w tenisa (Verdasco, Sock), to i tu mogą być problemy. Idzie strollować ten Sztokholm, choć ja trzymam chyba za Tomicia, drugi tytuł to byłby znak, że jednak wraca na dobre tory. :P
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Del Fed »

Rroggerr pisze: drugi tytuł to byłby znak, że jednak wraca na dobre tory.
Na właściwych torach to on będzie, jak zachce mu się uderzać w piłkę i biegać w przynajmniej dwóch turniejach z rzędu poza Australią. Bo w takiej Bogocie było dużo slajsowania, wiem, bo widziałem akurat. :P Chociaż z dzisiejszą grą i przede wszystkim zacięciem może ogarnąć jutro w 3 IMO.
Już chciałem Cilicia pochwalić i się rozpisać o jego szansach, zwłaszcza w Bercy, ale dał się dziadowi dziadkowi Robredo odłamać. :|
E: Jednak ogarnął się na końcu Chorwat, oddając ostatecznie tylko 6 gemów Hiszpanowi.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171464
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: DUN I LOVE »

Jak w Moskwie Ci ludzie wyglądają? Agut odstrzeli Gulbisa czy Cilić popsuje Łotyszowi bilans finałów? No chyba, że Kukuszkin strolluje ten turniej...
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9026
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Emu »

Z Socka będą ludzie. Zaryzykuje twierdzenie, że zrobi większą karierę niż Kyrgios.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171464
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: DUN I LOVE »

Emu pisze:Z Socka będą ludzie. Zaryzykuje twierdzenie, że zrobi większą karierę niż Kyrgios.
Musiałby się Nick chyba na dobre połamać. W wieku Kyrgiosa, Sock tułał się po chalkach, gdzie i tak niewiele znaczył.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Rroggerr
Posty: 9952
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Rroggerr »

No ale nie da się ukryć, że nieźle Sock się stawia graczom ze swojego pokolenia - postraszył Milosa w Toronto i teraz Grigora, na rozkładzie ma Tomicia i Nishikoriego. Jako, że siłą rzeczy ci zawodnicy będą odgrywać coraz większą rolę w ATP, to i Sock będzie w stanie coś dla siebie ugrać. Sezony a'la tegoroczny Lopez spokojnie jest w stanie robić, choć ma braki, i to poważne. W jego wieku Dimitrow nie miał ani jednego tytułu. Ja tam go lubię, jak na klona Roddicka ciekawy tenis gra. :D
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171464
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: DUN I LOVE »

Chyba jedyny młodszy Amerykanin, którego początki śledziłem tak uważnie. Nawet się trochę stresowałem, kiedy wygrywał swój pierwszy CH w Tiburonie. :D
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Emu
Posty: 9026
Rejestracja: 09 cze 2014, 0:50

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Emu »

Na poparcie moje teorii nie ma żadnych racjonalnych przesłanek. Po prostu mam takie przeczucie odkąd obserwuje Socka.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171464
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: DUN I LOVE »

Sam fakt, że jest obecnie liderem (przynajmniej rankingowym) swojego rocznika o czymś tam zaświadcza. :) Za kilka godzin na kort wyjdzie od zawsze największa perełka urodzona w 1992 - oby się nie ośmieszył. :)
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35183
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Mario »

Rroggerr pisze:ja trzymam chyba za Tomicia, drugi tytuł to byłby znak, że jednak wraca na dobre tory. :P
To on kiedykolwiek na nich był? :o

Dla mnie Tomic to tenisowa pokraka, właściwie do każdego uderzenia (poza slajsem) można się przyczepić. Do tego taki anemik w typie Simona albo Cilica jak włączy tryb pasywny. No, ale każdy lubi to co chce...

Wczoraj załapałem się na końcówkę u Verdasco i w sumie to była powtórka z Pekinu z Dimitrowem. Rozrzucał gościa po korcie jak chciał, ale bardzo często brakowało wykończenia. Szczególnie w decydujących momentach, co niestety wielkim zaskoczeniem nie jest.

Warto jeszcze wspomnieć o Berdychu, który zrobi finał turnieju ogrywając samych kwalifikantów.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Rroggerr
Posty: 9952
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Rroggerr »

Mario pisze:To on kiedykolwiek na nich był? :o

Dla mnie Tomic to tenisowa pokraka, właściwie do każdego uderzenia (poza slajsem) można się przyczepić. Do tego taki anemik w typie Simona albo Cilica jak włączy tryb pasywny. No, ale każdy lubi to co chce...
Wimbledon 11?

Styl gry, no cóż, nie wydaje mi się, żebyśmy cierpieli na nadmiar graczy predysponowanych do gry na trawie czy szybkim hardzie...
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35183
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Mario »

Ale to jeden turniej był (zresztą gdyby Soderling był w 100% zdrowy...), później zniknął na kilka miesięcy, zagrał dobrze w Australii, znowu zniknął, zagrał dobrze na trawie itd. W międzyczasie w ciągu tych paru lat poniósł też kilka (kilkanaście?) kompromitujących porażek.

Już nie przesadzajmy, to że ktoś gra najlepiej na szybkich kortach nie od razu czyni go ciekawym tenisistą. Muszą być wyjątki.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Rroggerr
Posty: 9952
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Rroggerr »

Mario pisze:Już nie przesadzajmy, to że ktoś gra najlepiej na szybkich kortach nie od razu czyni go ciekawym tenisistą. Muszą być wyjątki.
Bo miał 18 lat wtedy. To był moment, gdzie faktycznie można było mu wróżyć wielką karierę.

A to Tomić nie potrafi grać ciekawie i agresywnie? Oczywiście, że potrafi, tylko, jak gra się trzy razy do roku na poważnie, to ciężko to pokazać.
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Del Fed »

Mega przebijał w 4 gemie na przełamanie w 2 secie Tomic, faktycznie. :D
Wziął się w tym turnieju za udowodnienie, że jego tenis jest piekielnie różnorodny (gdy tylko się "zmóżdży", choć szare komórki rzadko się u niego zderzają, niestety), pytanie kiedy mu się odechce. Gdyby do tego doszło po Australii i krótkim przerywniku halowym chociażby, już byłoby fajnie...
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Rroggerr
Posty: 9952
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Rroggerr »

No cóż, Tomik zawsze będzie Tomikiem. :D Aczkolwiek kilka gemów płaskiej, agresywnej gry było, teraz pewnie zjazd do bazy...
Awatar użytkownika
Del Fed
Posty: 9812
Rejestracja: 15 lis 2012, 14:35

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Del Fed »

Bernard ToMUG. :| Sam sobie wpakował 3 samobójcze z rzędu w drugim. No cóż, ale przynajmniej takie aktywne nastawienie do gry daje jakieś tam (tyci, tyci) nadzieje na jakąś pozytywną przyszłość w jego wykonaniu.
Rafael Nadal, to zło, zgoda?

PS. Nie ma zgody na brak zgody.
Rroggerr
Posty: 9952
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: T42: Wiedeń, Sztokholm, Moskwa 2014

Post autor: Rroggerr »

Po tytułach na hardzie, clayu i trawie, może dołożyć w tym roku jeszcze skalp w hali. Mówiłem, że drugi Ferrer z niego się robi. :P Berdych raczej mu leży, mógłby to zgarnąć za uprawianie konkretnej żenady na jesień.

Dobra pozycja do ataku a'la Stan/Cilić/Nishikori/Delpo '13 w przyszłym roku.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości