T28: Bastad, Stuttgart, Newport 2014

[Mario]

Spodziewałem się, że Mahut może napotkać jakieś problemy z Grothem, ale jednak wtopy nie zakładałem. Naprawdę widywałem już koszmarne występy w jego wykonaniu, ale czegoś tak badziewnego sobie nie przypominam. To Groth (koleś, który teoretycznie umie tylko serwować) grał lepiej przy siatce, to Groth był pewniejszy z głębi kortu i to Australijczyk chciał grać wymiany. Kolejny krok w drodze po wylot z top 100 wykonany, oby na końcu tej wędrówki wpadł na to, że czas się zwijać.

Proszę to potraktować z przymrużeniem oka, ale Francuz sprawiał wrażenie człowieka, który robi co może by tego spotkania nie wygrać. Prawdopodobnie miał gorszy dzień, ale różne myśli przechodzą mi przez głowę.

[Jacques D.]

To Groth (koleś, który teoretycznie umie tylko serwować) .

Teoretycznie. Bardzo się wyrobił Australijczyk przez ostatnie dwa sezony, chociażby na AO Series było to widać. Wirtuozem może nie jest, ale przy siatce zachowuje się naprawdę przyzwoicie, a gra z głębi nie wzbudza już uśmiechu politowania.

[Mario]

Stąd napisałem teoretycznie - w domyśle, robi wszystko gorzej niż Francuz.

[Jacques D.]

Stąd napisałem teoretycznie - w domyśle, robi wszystko gorzej niż Francuz.

No nie wiem czy serwuje gorzej od niego. Poza tym zgadza się, tylko nie wiem czy to jest do końca trafione porównanie - Groth dopiero uczy się stylu, w którym Mahut od dawna się specjalizuje. Grotha bardziej można bardziej zestawić np. z Herbertem: obaj mają zadatki do takiej gry, choć dopiero do niej aspirują. Natomiast sam Mahut to zdecydowanie jeden z najbardziej wszechstronnych graczy zahaczających o s&v obecnie, a może i najbardziej - co do tego nie mam wątpliwości. Choćby nawet grał jeszcze badziewniej niż dziś.

[Mario]

Teoretycznie umie tylko serwować - czyli jest gorszy od Francuza we wszystkim oprócz serwisu. To miałem na myśli.

Nie miałem rzecz jasna zamiaru ich porównywać, bo Groth nigdy nie będzie tenisistą pokroju Mahut, Llodry czy nawet Herberta, gdy ten się rozwinie. Australijczyk powinien przejąć rolę Karlovica - zawodnika całkiem dobrze grającego przy siatce, jednak kompletnie bezradnego, gdy podanie odmówi posłuszeństwa. I tak jak już pisałem po jednym z challengerów, kwestią czasu jest jego awans w rankingu i w sumie to cieszy, bo dzisiaj każdy kto biega do siatki po serwisie (niezależnie od tego, jak się tam czasem myli) jest mile widziany.

[Lleyton]

Do 3 razy sztuka, oby w tym roku udało się wygrać Australijczykowi w Newport. Wydaję się być w troszkę lepszej formie niż w zeszłym roku, no ale rywale niewygodni na drodze Isner a potem pewnie Karlović.

[DUN I LOVE]

Isner już wypadł. Pierwsza połówka ATP w wykonaniu Socka zdaje się.

[Lleyton]

Isner już wypadł. Pierwsza połówka ATP w wykonaniu Socka zdaje się.

Cieszę się, choć tylko teoretycznie Sock powinien być łatwiejszy od potężnego Amerykanina, niemniej jednak jak Rusty go przejdzie to zrobi tutaj 3 finał pod rząd, a to już coś.

[DUN I LOVE]

Narzekałem, że Bautista-Agut i Sousa grają lepiej poza cegłą, to obaj zrobili finały w tym tygodniu.

Rusty zmasakrował Socka. Powodzenia jutro.

[Lleyton]

Karlović wygrał wszystkie spotkania na trawie z Rustym, jak będzie serwował po swojemu, mecz ciężki do wygrania, zwłaszcza że Lleyton tu parę razy stracił podanie już, trawa w Newport jest szybsza niż na Wimbledonie?

[sheva]

trawa w Newport jest szybsza niż na Wimbledonie?

Zdecydowanie.

Bautista pewnie zmierza po tytuł w Stuttgarcie. Komu jak komu, ale jemu należy się taki kurnik na mączce.

[Lleyton]

Rusty z kolejnym tytułem na trawie! W końcu przełamał tą niemoc w Newport i zrewanżował się IVO w meczach na trawie, ogromne brawa! Widziałem tylko pierwszego seta, czekam z niecierpliwością na skrót.

[filip.g]

Lleyton
Aż się łezka w oku kręci

[Mario]

Wprawdzie w tym tygodniu widziałem całe 3 mecze (wiadomo skąd, wiadomo czyje), ale mimo to cieszy mnie tytuł Cuevasa. W erze, w której Marcel Granollers wygrywa turniej co 1,5 roku tacy zawodnicy jak Urugwajczyk mają wręcz obowiązek coś wreszcie zdobyć.

Hewitt podobno starał się powtórzyć swój wyczyn sprzed roku. Całe szczęście, że tym razem nie musiał grać 2 meczów jednego dnia i jakoś starczyło sił, by trzymać serwis w trzecim secie.

trawa w Newport jest szybsza niż na Wimbledonie?

Zdecydowanie.

Nie przesadzałbym, pewnie jest nieco szybsza, ale jednak nie jest to kort w stylu niektórych halowych w CH, gdzie przełamanie dobrze serwującego graniczy z cudem. Duży wpływ na specyfikę gry w Newport ma bardzo niski, w porównaniu z innymi grassami w tourze kozioł, stąd te wszystkie slajsy, woleje są skuteczniejsze.

[Lucas]

Również cieszę się, że coś wpadło Cuevasowi, miał ostatnio długą pauzę, dobrze, że wrócił i już wygrywa

[Jacques D.]

No Cuevas fajny jak na ziemniaka, fakt. Swego czasu wydawało się, że więcej zwojuje, później parę razy błysnął (m.in. w Miami '11 gdzie jednym z serwisów wygonił Roddicka w trybuny ), ale generalnie dawno temu wydawało się, że to będzie większa kariera. Niemniej niezła technika, ładny bh, dobrze że wreszcie coś ugrał i mam nadzieję, że to nie ostatni jego skalp.

[DUN I LOVE]

Roberto Bautista - Agut wyjechał ze Stuttgartu Mercedesem - fajny zwycięzca na pożegnanie ceglanej odsłony tego zasłużonego turnieju.

[robpal]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=pZ4qCJT- ... r4kIJDYNXA[/youtube]

[Jacques D.]

WYNIKI FINAŁÓW:



[PR] Pablo Cuevas (URU) d. [5] Joao Sousa (POR) 6-2 6-1
[4] Johan Brunstrom (SWE)/Nicholas Monroe (USA) d. Jeremy Chardy (FRA)/Oliver Marach (AUT) 4-6 7-6(5) 10-7



[3] Roberto Bautista Agut (ESP) d. Lukas Rosol (CZE) 6-3 4-6 6-2
Mateusz Kowalczyk (POL)/Artem Sitak (NZL) d. Guillermo Garcia-Lopez (ESP)/Philipp Oswald (AUT) 2-6 6-1 10-7



[3] Lleyton Hewitt (AUS) d. [2] Ivo Karlović (CRO) 6-3 6-7(4) 7-6(3)
Chris Guccione (AUS)/Lleyton Hewitt (AUS) d. Jonathan Erlich (ISR)/Rajeev Ram (USA) 7-5 6-4