s'Hertogenbosch
Historia zawodów w s'Hertogenbosh, obecnie znanych jako Topshelf Open sięga 1990 roku, kiedy to zadebiutowały one jako nowy turniej rozgrywany w ramach trawiastego mini-sezonu ATP Tour. Wygrał je Amos Mansdorf, dziś już słabo pamiętany, najwyżej notowany w historii zawodnik pochodzący z Izraela Amos Mansdorf. Lista zwycięzców holenderskiego turnieju wypełniona jest jednak nazwiskami jeszcze wybitniejszych graczy. Wygrywali go bowiem znakomici tenisiści, tryumfatorzy turniejów wielkoszlemowych - Rafter, Hewitt, Stich, a także inni utytułowani zawodnicy o różnych stylach – Llodra, Kucera czy Ferrer. Potężne zasługi w historii imprezy mają m.in. Chorwaci, którzy dzięki tryumfom Ancicia i Ljubicicia w latach 2005-2007 całkowicie zdominowali turniej. W zawodach zwyciężali też rodzimi zawodnicy – po dwa razy tryumfowali tu Sjeng Shalken oraz mistrz Wimbledonu z 1995 roku Richard Krajicek. Rekordzistą imprezy jest jej jedyny trzykrotny zwycięzca, wspomniany już Australijczyk Patrick Rafter.
Gwiazdami tegorocznej edycji będą niewątpliwie rozgrywający znakomity sezon Szwajcar Stanislas Wawrinka, potężnie serwujący Amerykanin Isner, posiadacz dwóch tytułów na amerykańskiej trawie w Newport oraz rewelacja obecnego sezonu, znakomity technicznie, ekspresyjny Francuz Paire. Rozstawiony z numerem jeden jest tu broniący po raz drugi tytułu Hiszpan Ferrer, który przybywa do s'Hertogenbosch opromieniony pierwszym w karierze finałem wielkoszlemowym na kortach Roland Garros. Gospodarze liczyć będą na czterech swoich reprezentantów, z których największą szansę na podjęcie walki w dalszych fazach wydają się mieć Haase i Sijsling. Polaków w turnieju głównym zabraknie.
Niełatwo spekulować, kto jest głównym faworytem do zwycięstwa w słynącym z mglisto-deszczowej pogody s'Hertogenbosch. Teoretycznie na czoło wysuwa się kandydatura Ferrera, ale 31-letni Hiszpan może być przemęczony po wyczerpującym sezonie mączkowym; trawa jest też jego najsłabszą nawierzchnię. Być może o pierwszy tytuł w karierze pokusi się więc ktoś z zawodników nierozstawionych – czekają nań młodzi Berankis i Goffin oraz doświadczeni specjaliści od szybkich nawierzchni – Roger-Vasselin czy Mahut. Emocji, tak czy inaczej, nie powinno brakować w s'Hertogenbosch.
Eastbourne
Turniej w Eastbourne, podobnie jak ten w s'Hertogenbosch posiada dwie odsłony – męską i kobiecą. Podczas gdy kobiece Eastbourne to jeden z bogatszych w tradycję turniejów na tourze, zawody męskie są tu rozgrywane zaledwie od 4 lat. W 2009 roku Eastbourne International zastąpił posiadający 13-letnią historię Nottingham Open. Impreza nie dorobiła się jeszcze żadnego podwójnego zwycięzcy, ale na liście jej tryumfatorów pojawiły się już słynne nazwiska – przede wszystkim jednego z najwybitniejszych współczesnych woleistów, Michaela Llodry oraz Amerykanina Roddicka, dla którego zeszłoroczna wygrana w południowej Anglii była przedostatnim turniejowym zwycięstwem w całej karierze.
Wśród tegorocznych uczestników nie zabraknie zwycięzcy z 2011 i finalisty sprzed roku, Włocha Seppiego, nie pojawi się za to tryumfator inauguracyjnej edycji, Rosjanin Tursunow. Z dziką kartą i za razem jako pierwszy rozstawiony zamelduje się dysponujący atomowym serwisem młody Kanadyjczyk czarnogórskiego pochodzenia, Milos Raonic. Do grona faworytów zaliczyć należy także bardzo pewnie czującego się na trawie Niemca Kohlschreibera. Przełamać złą passę na tej nawierzchni będą zaś próbować Simon i Monaco oraz młodzi, od dłuższego czasu słabo się spisujący Tomic i Dołgopołow. Ciekawostką będzie występ obiecującego brytyjskiego nastolatka, Kyle'a Edmunda.
Choć w turnieju singlowym zabraknie polskich zawodników, krajowy akcent pojawi się w turnieju deblowym, w którym Marcin Matkowski w parze z Duńczykiem Nielsenem podejmie próbę trzeciego w tym turnieju zwycięstwa, po tryumfach odniesionych w 2009 i 2010 roku wraz z Mariuszem Fyrstenbergiem. Turniej singlowy, powinien być zaś, na co wskazuje układ drabinki, ciekawą konfrontacją mniej doświadczonych zawodników z weteranami touru, takimi, jak Stepanek czy Bennetau. Konfrontacją, której rezultat, być może, do ostatnich dni turnieju nie zostanie przesądzony.
- Wątek poświęcony tym eventom przed rokiem: klik!