Wiedeń
Jednym z trzech turniejów rozgrywanych w trzecim tygodniu października będzie ATP World Tour 250 w Wiedniu. Impreza odbędzie się po raz 38., pula nagród w tym roku wyniesie 486,750 euro. Obiektem zmagań, jak co roku, będzie Wiener Stadthalle, mieszcząca 16 000 miejsc siedzących hala, w której odbywają się także koncerty wielkich gwiazd muzyki rozrywkowej. Wiedeński turniej jest początkiem końcowego cyklu halowych turniejów w Europie, wieńczonego przez Barclays ATP World Tour Finals w Londynie. Gwiazdami tegorocznej edycji będą ubiegłoroczny finalista, Juan Martin Del Potro oraz numer dwa serbskiego tenisa, Janko Tipsarevic. Numer trzy i cztery z rozstawienia to weteran światowych kortów, Tommy Haas i miejscowy ulubieniec, Jurgen Melzer.
W historii imprezy nie brakuje słynnych nazwisk wśród triumfatorów, m.in. Wojtek Fibak, Ivan Lendl, Andre Agassi, Pete Sampras, Boris Becker, Tim Henman czy Roger Federer. W ubiegłorocznej imprezie zwyciężył najlepszy francuski tenisista, Jo-Wilfried Tsonga, który w finale, po wyrównanej, trzysetowej walce, pokonał wspomnianego wyżej Argentyńczyka, Del Potro. W półfinale gry podwójnej, po łatwej porażce z braćmi Bryanami, poległa nasza eksportowa para, Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski. Ozdobą turnieju był drugi półfinał debla, w którym zmierzyli się Radek Stepanek/Juan Martin Del Potro i Daniel Nestor/Max Mirnyi. Show, jaki zaprezentował w tym spotkaniu, wspaniale współpracujący z publicznością Czech, zostanie na długo w pamięci przez każdego z obserwatorów.Autor: Barty
Sztokholm
Tenisowy turniej - if Stockholm Open. Impreza rozgrywana jest w okazałej i charakterystycznej hali Kungliga tennishallen na nawierzchni typu indoor hard. Obiekt powstał w 1943 roku, dziś jego trybuny są w stanie pomieścić 5000 widzów. Pierwsza edycja turnieju, którego organizatorem jest The Royal Lawn Tennis Club of Stockholm, rozegrana została w 1969 roku. Nikola Pilić pokonał wtedy w finale Ilie Nastase. Rok później turniej zyskał status GP Championship Series (do 1989 roku). Wówczas na listę triumfatorów wpisali się tacy zawodnicy jak Stan Smith, Arthur Ashe, Adriano Panatta, John McEnroe, Bjorn Borg, Henri Leconte, Ivan Lendl i oczywiście niezapomniany Stefan Edberg. W latach 1990-94 turniej zyskał prestiżową rangę Super-9 (dzisiejszy odpowiednik turniejów Masters-1000) i był rozgrywany w hali Stockholm Globe Arena. Pierwszym triumfatorem sztokholmskiego mastersa został Boris Becker, który pokonał w finale Stefana Edberga 6-4 6-0 6-3. Niemiecki tenisista rok później obronił tytuł, a w 1994 roku wygrał ostatnią edycję turnieju pod szyldem Super-9. W międzyczasie turniej wygrywali Michael Stich i Goran Ivanisević. W kolejnych latach turniej przechodził transformację z rangi ATP World Series, przez ATP International Series, by przed 2 laty zyskać status ATP World Tour 250 Series. W kolejnych latach Mistrzami turnieju zostawali Szwedzi: Thomas Enqvist, Jonas Bjorkman i Thomas Johansson. W pierwszej dekadzie XXI wieku wygrywali tutaj m.in. Sjeng Schalken, Paradorn Srichaphan, Mardy Fish, James Blake, David Nalbandian czy Roger Federer.
Przed rokiem najlepszy okazał się Gael Monfils, dla którego być może był to jeden z ostatnich, o ile nie ostatni tytuł w naznaczonej poważnymi kontuzjami karierze. Francuz 12 miesięcy temu pokonał w finale szwedzkiego eventu Jarkko Nieminena, który po raz kolejny (ponownie bez pożądanego skutku) próbował podbić szwedzką ziemię.Tegoroczna edycja ma stać pod znakiem "przyklepania" londyńskiej kwalifikacji przez największe gwiazdy turnieju - Jo-Wilfrieda Tsongę i Tomasa Berdycha. Na drodze do tego francusko - czeskiego finału będą chcieli stanąć między innymi Mathieu, Feliciano Lopez, Mayer, Goffin, Baghdatis, Nieminen, Almagro (także w zaawansowanej walce o WTF), Jużny czy nieodżałowany rekonwalescent Monfils. Niewątpliwą atrakcją dla miejscowej widowni będzie występ Lleytona Hewitta, któremu Thomas Johansson przyznał dziką kartę.
Autor: DUN I LOVE
Moskwa
Turniej Kremlin Cup odbywa się bez żadnych przerw od 1990 roku. Na 22 dotychczas rozegrane edycje turnieju, 14 razy zwycięzcami okazywali się reprezentanci gospodarzy. Prawdziwym królem turnieju moskiewskiego jest Jewgienij Kafielnikow, który zwyciężał w stolicy Rosji 5 razy z rzędu (w latach ‘97-’01). W ilości tytułów stara się do niego zbliżyć inny Rosjanin – Nikołaj Dawidienko, który dotychczas wygrywał w Moskwie trzykrotnie. Zwycięstwa odnosili tu również m.in.: Goran Ivanisević, Taylor Dent (odniósł tutaj swoje ostatnie zwycięstwo w karierze), Igor Andrejew oraz Michaił Jużny. Swoje pierwsze trofea wywalczyli tu: Paul-Henri Mathieu, Igor Kunitsyn czy Victor Troicki.
Główną halą widowiskową turnieju jest Stadion Olimpijski, który został wybudowany na potrzeby letnich Igrzysk Olimpijskich w 1980 r. Arena mogąca pomieścić 16 tys. widzów, podczas IO była miejscem rozgrywania takich dyscyplin sportu jak koszykówka i boks. Na dzień dzisiejszy w hali rozgrywane są m.in. potyczki tenisowe i bandy’owe oraz odbywa się szereg innych imprez. Koncerty dali tu m.in. Floydowie i Paul McCartney.
Przed rokiem carem Moskwy ku uciesze wielu został Janko Tipsarević, który po wygranej kilka tygodni wcześniej w Kuala Lumpur, dorzucił tutaj swój drugi tytuł w tamtym roku i zarazem drugi w karierze. 27-letni Serb w drodze po tytuł przegrał tylko 1 seta, a jego zwycięstwo w turnieju było niepodważalne, co było zapewne zaskakujące nie tylko dla postronnych obserwatorów, ale także dla samego triumfatora. Janko po wygranej w Malezji nabrał na tyle pewności siebie, że tym razem obyło się bez niepotrzebnych nerwów w kluczowych spotkaniach i zwycięstwo w całym turnieju zawodnika urodzonego w Belgradzie było bezapelacyjne. Finałowym przeciwnikiem Janko był zarazem jego rodak i obrońca tytułu sprzed 12-miesięcy – Victor Troicki. Natomiast w półfinale Tipsar utarł nieco nosa Nikołajowi Dawidience, który w moskiewskich finałach ma 100% skuteczność (3-0) i zapewne wyczekiwał niecierpliwie awansu do finału. Autor: jaccol55
