Jestem ostatni w kolejce do skreślania Rafy, ale z tych starszych Panów to już chyba tylko Novak o coś mocniej walczy (na ten moment tak to wygląda). Sądzę, że dla całej trójki to główny powód przeciągania swoich karier. Oczywiście, że Novak ma tu obecnie największe szanse. Niemniej, dla pozostałej...

Ja tam jestem zadowolona, że starsi panowie kończą swoje kariery tocząc zaciętą walkę o miano GOATa.
Nie obrażę się, jeśli ta rywalizacja zakończy się remisem. Oglądanie zaś młodzieży, tej starszej i tej młodszej jest wyjątkowo nudne i irytujące.

Ogromne brawa dla Novaka.
Ależ ten chłopak ma charakter. Wyjść zwycięsko, po wtopieniu dwóch pierwszych setów to zdecydowanie zasługuje na uznanie. Ambicja Serba + 100.

Przeczytałam właśnie ten wątek i nie dowierzam, że można być takim b...cem, żeby dowalać dziewczynie borykającej się z problemami psychicznymi. Depresja to koszmarna choroba. Może niektórym tutaj przydałoby się walnięcie głową w mur, najlepiej z rozbiegu na otrzeźwienie.

Oglądam tenis dla gwiazd. Ludzi wybitnych, z ogromną charyzmą, tworzących historię tego sportu. Takich gwiazd jest niewiele, choć dziś to miano nadaje się prawie każdemu. :roll: Tacy ludzie są magnesem, który przyciąga. Ich rywalizacja, wyścig o najwyższe laury, bicie kolejnych rekordów to dla mnie ...

Czysta, ludzka życzliwość nakazuje zadbać o osobę, z którą mamy do czynienia. Panom "dziennikarzom" zabrakło empatii. Niewiele było trzeba, żeby zawodnik nie poczuł się jak śmieć. Żal mi Huberta, bo ta sytuacja zapewne zostanie mu w pamięci.

Mario pisze: ↑12 kwie 2021, 23:37 No i Roland Garros zawsze będzie mi się kojarzyło z najlepszymi kibicami na świecie.

Mnie zupełnie odwrotnie.

DUN I LOVE pisze: ↑12 kwie 2021, 23:06 Ten mecz chyba wspominam ze szczególnym sentymentem. Człowiek czuł i widział, że rodzi się coś szczególnego ..........

Mecz, w którym narodziła się moja fascynacja Hiszpanem.

DUN I LOVE pisze: ↑12 kwie 2021, 22:45
Czyli jeszcze trwa.

Niczego ciekawego już się nie spodziewam. Świadomość tego, że to schyłek kariery nie pomaga. Dziś na horyzoncie nie widać dla mnie następcy. To dość dołujące, bo oglądam tenis wyłącznie przez pryzmat zaangażowania emocjonalnego.

Korty ceglane, to moja ulubiona nawierzchnia. Niezmiennie. Zaczęło się od Carlosa M. a skończyło na Nadalu.

2xH mistrzem Miami!
Brawo chłopaku!!!
Tylko nie schrzań tego!

Ktoś musi zebrać resztki po nadgryzieniu przez ząb czasu.

Ten deficyt wybitnych jednostek sprawia, że nie mamy niestety tego typu rywalizacji, do jakiej przez lata przywykliśmy. Przecież nawet Rafole dostali Murraya i Wawrinkę, którzy potrafili pokrzyżować im plany. Teraz w tenisie nie ma miejsca dla takich graczy, czy Murray i Wawrinka to też byli tenisi...

Pozwole sobie dodac swoje trzy grosze, zeby nie bylo, ze caly moj dorobek ogranicza sie do jednego wkurzonego posta. Wydaje mi sie, ze wszystko jest kwestia oczekiwan. Sledze i ogladam tenisa od II pol. l. 80 i, przy calym szacunku do wszystkich najlepszych po drodze, doswiadczylismy zycia w epoce ...

Kiefer pisze: ↑21 lut 2021, 22:33 Naprawdę dajmy już sobie spokój z tym Federerem, facet od 1,5 roku w tym wyścigu się nie liczy.

Tekst na miarę prognoz przed finałem AO 2017.

DUN I LOVE pisze: ↑21 lut 2021, 22:23 Tak, wyjdzie 40-letni Roger po roku przerwy i będzie zamiatał.

Czasy nie są normalne. Ostatni rok rozgrywek to zupełnie inna bajka. Łatwiej o nieprzewidziane sytuacje. Jeśli dopisze zdrowie, to Federer na trawie ma swoje szanse. Nawet 40 letni.

Ten świeżo zdobyty przez Nowaka szlem, daje nadzieję na to, że między wiadomą trójką panów będzie się gotowało i wrzało. Nie mam żadnych wątpliwości, że każdy z nich zrobi wszystko, żeby wyjść na prowadzenie w ilości zdobytych szlemów. Zdecyduje zdrowie i łut szczęścia w losowaniu.

Wielkie brawa dla Nole!
Lubię to, jak jest ambitny i pazerny na wygrywanie.
Kolejny krok do rekordu WS. Kto wie?

Nole mistrzem AO 2021 r.

Tylko dwa.
1. Zapomnieć o .......................... (można tu umieścić dowolne, nieparlamentarne słowa) 2020 r.
2. Niech wszystko wróci do normalności, do czasów sprzed pandemii ( kto będzie wygrywał w turniejach ATP i WTA jest mi cudownie obojętne).