Djoko przyspieszył czy Kolba nacisnął na hamulec? Z tego co jednym okiem spoglądałem - Koko zagrał beznadziejne pierwsze 4 gemy meczu, kiedy psuł wszystko, prezentując w ten sposób seta dla Kolby, którego ten zresztą ledwo dowiózł. Potem zaczął trafiać i było po Kolbie. Ferrer jest oczywiście zawod...

O co Ci chodzi? Odjęli tam tylko jedno zwycięstwo Nadalowi na hardzie (ma 7, a nie 6). A Djokovic wygrał z Rafą 13 razy na hardzie, 3 razy na mączce (jeszcze Monte Carlo 2013) i raz na trawie (Wimbledon 2011), Razem 17 zwycięstw, a nie 18. Jonathan, chodzi mi o to, że z tej statystyki nie wynika, ż...

Coś chyba nie tak z tą statystyką. 13+3=16. Tyle wygrał Novak na Hardzie. Dochodzą dwa zwycięstwa z 2011 roku na mące i mamy 18 zwycięstw Novaka nad Rafą.

E: Zeriknijcie w linka, coś tam jest pokopane na bank.

Znowu bezbłędnie odczytujesz sens. :) Być może to mój dzień konia. Wyłuskać sens z bezsensu - godne tylko największych. :o Nigdzie nie krytykuję Nadala i jego PR za wykreowanie tej narracji. Tylko, że wbrew temu co piszesz, jednak nie wszyscy mają świadomość, że "skromny chłopak z Majorki, wzó...

Wiem o tym. ;) To dobrze, że masz świadomość, co napisałeś. :) Oj nie ma takich granic, czego najlepszym przykładem jest stosunek części sympatyków skromnego hiszpańskiego tenisisty do medialnej aktywności ich pupila. ;) Ale przecież każde dziecko wie, że wypowiedzi Fafy są elementem przerzucania p...

[Wydzielone z tematu: Novak Djoković vs Rafael Nadal]

O, jest i nasz faworyt w konkurencji: czytanie ze zrozumieniem.

Przyznaję bez bicia, że Twój wywód dotyczący psychiki Nadala jest dla mnie niezrozumiały. Są granice wciskania ludziom kitu, i tyle.

Ciężko powiedzieć, jak tak dalej pójdzie, czyli jak dalej będą zdrowi i nie pojawią się nowi mistrzowie to spokojnie dobiją do 60 meczy. No ale, równie dobrze może być tak, że któryś z nich się posypie po tylu latach na takim poziomie i będzie po rywalizacji dwóch wielkich mistrzów. Odkrywczy post ...

Moim zdaniem za dużą ma stratę, ale faktycznie, jak by skakał rewelacyjnie, kto wie...

Nie, no pewnie, to są cały czas bardzo dobre miejsca. Choć po prawdzie to liczyłem, że pociągnie Kamil tę wspaniałą serię jeszcze trochę po IO i postawi kropkę nad "i".

10 punkcików w generalce odrobił dziś Kamil, po takim-sobie występie w Lahti. Do Prevca traci 7 punktów, zapowiada się więc pasjonująca walka o fotel lidera pomiędzy dwoma zawodnikami, nie za bardzo chyba zdolnymi do seryjnego wygrywania konkursów PŚ.

Tak sobie właśnie z godzinę temu zerknąłem na drabinkę i przyszło mi do głowy, że może ten Gulbis rozstrzela Bułgara? Racjonalnie patrząc to nie wiem, obu kwalifikuję jako całkowicie nieobliczalnych.

Ok. Prorokuję, że się nie przepracujesz.

Ale z tych, do których się zakwalifikował, czy z tych, w których go nie było? Pytam, bo nie za bardzo sobie wyobrażam rozliczanie liczy "0".

Daj, spokój DUN, Wy Federaści i tak jesteście rozpieszczani. Rafa gada na dekoracjach kiej przez magnetofon. Chociaż w Rio chyba był postęp - zdaje się, że nie przeprosił Doga za to, że ograł. A wracając do Roda, to imponowało mi u niego poczucie humoru. Potrafił rozładować napięcie, nawet jak przeg...

Masz dużo racji. Moja niechęć do takich buńczucznych wypowiedzi ma dwa źródła. Raz, że jestem przesądny i moim zdaniem nie warto zapeszać, bo tylko dokłada się sobie presji. Dwa, że kibicowałem trochę polskim sportowcom; nie ma chyba nacji, która zdobyła by tyle medali w wywiadach prasowych. Moim zd...

Nie wiem, dla mnie odgrażanie się po niewielkiej zwyżce formy, że chce się być nr 1, to właśnie dowód na brak jakiejkolwiek silnej osobowości. Typowy przykład słomianego zapału i odklejenia od realu po byle jakim sukcesie. Fajnie się go czyta, potrafi przyfasolić, ale osobowość to on niech może poka...

MSZ Słowianki, a szczególnie Rosjanki, deklasują.

Co do Schlierenzauera, moje pretensje nie były związane z tym, że nie wygrywał z Kamilem czy Prevcem, mnie dobijało to, iż nie potrafił złapać się choćby w top 10 po pierwszym skoku, co nawet w takiej dyspozycji mógł spokojnie robić (zresztą w drugich skokach, na większym luzie to potwierdzał). Skł...

Ale patrząc na relację liczby zwycięstw w konkursach PŚ do liczby miejsc na podium ogółem Gregora, wydaje mi się że ten człowiek wie, jak wygrywać. Gdybym miał porównywać, to Schlierenzauer jest przypadkiem bardzo podobnym do Murraya (przed zdobyciem Szlema), niby wygrywa, czasem nawet coś trochę w...

Zwróć uwagę, że sporo tych zwycięstw przypadło już w erze przeliczników punktowych i innych dupereli, w obecnych czasach bardzo rzadko ogląda się nokauty w stylu topowego Małysza, czy choćby wczesnego Schlierenzauera. Tutaj widziałbym przyczynę takiego stanu rzeczy (taki Kamil też dzisiaj wygrał o ...