Ten Kossakowski to co za idiota? Niby go kojarzę, że był w tvp, ale czym zasłynął pojęcia zielonego. Spacyfikowaniem Bronka przed drugą turą, ośmieszeniem lolberalnego „zmień pracę, weź kredyt”, a potem robieniem z lekarzy rezydentów smakoszy kawioru. Wiadomix, taka walka to byłby patostreaming kom...

@DUN I LOVE nawiedził Cię właśnie duch germanistyczny. Przekaż go dalej trzem kolejnym użytkownikom, w przeciwnym razie cesarskie insygnia Fryderyka II Wielkiego, nadane na Twój adres domowy, nigdy do Ciebie nie dotrą. Jego przodkowie podobno bili się w Lesie Teutoburskim. Ciekawe, czy Ausweis na n...

Stanowisko na temat wpisu Iwańskiego spodziewane, zwłaszcza po tym jak ostatnio wyjechał z tekstem Janusza dziennikarstwa z Onetu. :D Nawet nie chcę wiedzieć, jak i kiedy dziennikarz sportowy stał się liderem bańki politycznej w mediach społecznościowych, ale jedno jest pewne – on dalej będzie zapra...

Trochę dramatycznie się rysują młode pokolenia. Plus taki, że być może stabilniejsi mentalnie ludzie z naszych roczników będą pożądani na rynku pracy. A to niby stan mentalny ludzi z Twoich roczników jest lepszy niż tych wielkomiejskich młodych prekariuszy? Przecież całe to towarzystwo, które rzeko...

Niestety nie ze Stanowskim, swoją drogą tego typu osobniki jak Maja czy Jaś doszły do słusznego wniosku, że ten cały Kanał Sportowy może im się nawet przydać, choć przecież nie stawia ich w pozytywnym świetle. No a Jaś to w ogóle, dostał 7 stówek za dwie godziny swoich wygłupów. To obie strony dosz...

Nie mają, jeszcze. Myślę, że nie mają przynajmniej do 2050 roku, kiedy ostatecznie przeterminuje się partia Szymka Hołowni. Nie mają i nie będą mieli, nawet łącznie. Większość ich głosów to ogamonieni nastolatkowie, którzy w końcu opowiedzą się w stronę centrum-lewo, czy centrum- prawo. Bzdury. Mam...

Nando pisze: ↑01 kwie 2021, 14:01W hiszpanii Prima Aprilis jest w grudniu, ale nie chce sobie robić nadzieji

DUN I LOVE pisze: ↑31 mar 2021, 23:53Zależy o co pytasz. Zaobrączkowany od 2017, bezdzietny.

Czyli DINK. A sądziłem, że kto jak kto, ale ludzie z Podlasia jadą jeszcze na oparach tradycyjnej kultury.

A niektórzy rzeczą, że my to skansen. No ostatni raz gdy czułem się jak w skansenie, to musiała być podróż między Warszawą Zachodnią a Warszawą Centralną. Powiedzieć, że to gorzej niż Trzeci Świat, to jak nic nie powiedzieć. Rosja ma własne szczepionki i własny internet, więc to nie tylko taki zapy...

Przysłuchując się pierwszej wypowiedzi, widać, że Novak miał to od dziecka. Potrafił o czymś intensywnie myśleć i wizualizować, jak gdyby już to miał, i potem to przychodziło. Jego manifestacje mają moc.

Czy porażką Federera jest to, że Djoković wyprzedził go w tygodniu jego powrotu na korty po rocznej przerwie? Symboliczne.

Z tej studni da się jeszcze nabrać mnóstwo wody, bo finał w Australii pokazał, że po drugiej stronie wciąż stoi nieodparta siła i nie było to żadne preludium do zmiany warty. A siła gry Nole polega nie na samej grze, tylko na tym, jak genialnie potrafi się do niej przygotować. Żeby pokonać go w napr...

Choć blask wspaniałego tenisa Novaka nie oślepił mnie od razu, to już ten mecz w Miami zdradzał próbkę wielkich możliwości. Teraz trzeba życzyć mu kolejnych pamiętnych meczów, aby tylko ugruntował swoją pozycję na tenisowym absolucie.

Szkoda tylko, że de Minaur poza bieganiem jak jakiś mały posrany demon ma niewiele do zaoferowania.

Zachodnia cywilizacja myśli, że jedynie ona istnieje, tymczasem stanowi tylko jedną piątą świata. Postrzeganie Novaka przez pryzmat wypowiedzi jego ojca to raczej nieporozumienie, ale ten fragment w punkt, bo ludzie na Zachodzie lubią żyć w przekonaniu, że świat idzie w jedną stronę i tylko oni są ...

Eksperckie zero. Tym razem o gospodarce leśnej.

Dopóki Hazard się prowadził profesjonalnie w Chelsea to wyglądał świetnie, poszedł do Realu i dwa razy pojawił się na obozie przygotowawczym przed sezonem ulany jak mors. Nie ma co się dziwić, że zdrowie nie przyjęło tego najlepiej ;) Przecież on w Chelsea regularnie pojawiał się z wielkim bebechem...

Tak, widziałem vlog na YT pary Polaków z wizyty w LA i lekko przerażająće były te widoki obozowisk bezdomnych na plażach, które z filmów kojarzą się nam z pięknymi modelkami-ratowniczkami. Prawdziwa plaga to jest dopiero w San Francisco (przez astronomicznie wywindowane ceny nieruchomości). No ale ...

Musiałem zapodać coś, co rozbudzi wyobraźnię. Co do LA to kilku znajomych tam było i faktycznie mówią, że bez szału. Z kolei kolega, który tam mieszkał pół roku, jest zachwycony i kiedyś chciałby wrócić. Życie większości mieszkańców Kalifornii, jak by to delikatnie ująć, odbiega od powszechnego wyo...