Ale to wymień przykłady tych fajnych ludzi i w czym są bardziej interesujący.

Ładnie potypowałeś, mtenis.

Barty się tym razem chyba nie uśmiechnie. Bo pierd**ą jak potłuczeni. W porównaniu do De Minaura czy Paula, którzy właśnie z hukiem wylecieli z TOP10, to jest wirtuozem Draper i dużo więcej potrafi pokazać z Topem niż rzeczeni bądź jeszcze paru innych z czołówki. Rozumiem, że dwie wygrane z Alcaraz...

Jakoś nie kojarzę żadnego meczu, poza i tak przecięnym finałem Rzymu, Daniła z Holgerem, powinienem? Wcześniej w Monte Carlo Rune wygrał dzień po tym jak Danił do późna kopał się ze Zworkiem. No ale, że rok temu grali tu ćwierć to też nie kojarzyłem. Ja również tej ćwiartki sprzed roku nie kojarzył...

Tutaj może kluczowy jest fakt, że z Draperem mają bardzo dobre relacje i pewnie uwierzył mu, że nie chce go w tej sytuacji oszukać. No ale na pewno są i tacy, którzy nawet mając po drugiej stronie siatki bliskiego kumpla zaczęliby się wykłócać. Znaczy mi nie chodzi o fakt odbicia, bo powtórka wyraź...

Muszę przyznać, że nieprzyjemnie mnie zaskoczyła wczorajsza reakcja Alcaraza na tą sprawę z podwójnym video review z trzeciego gema trzeciego seta. Człowiek by się spodziewał, że choć trochę będzie się nie zgadzał z decyzją arbitra o przyznaniu punktu rywalowi, a ten usłyszał coś przy siatce od Drap...

Kamileki pisze: ↑dzisiaj, 9:25

Barty pisze: ↑14 mar 2025, 11:43 Holger Rune vs Daniil Medvedev* 6/4 4/6 4/6
Jack Draper vs Carlos Alcaraz** 4/6 6/7

Barty pisze: ↑wczoraj, 21:37Draper - Rune.

Straszne bajki opowiada ten poznański manager.

Po prostu tak, jak większości menedzerów w korpo brakuje mu jaj, żeby w tych jakże poważnych zawodach MTT odzwierciedlić swoje przeczucia.

Trudno w to uwierzyć, ale to pierwszy finał powyżej 500-tki z udziałem zawodników urodzonych w latach 2000-ych. Dotyczczas we wszystkich finałach Sinnera i Alcaraza mieli oni za perzeciwników albo Djokovica albo Żenów, no i nigdy też sami się w takowym finale nie spotkali.

DUN I LOVE pisze: ↑dzisiaj, 6:04 IW25 F:

7 Daniil Medvedev 3680
8 Jack Draper 3450
9 Andrey Rublev 3440

Mamy to!

Co ciekawe, na ósmym miejscu nie skończy, albo siódmy albo dziewiąty po finale.

Kiefer pisze: ↑dzisiaj, 1:16 Żenujący Carlitos, ale co zrobić, dawno straciłem do niego przekonanie, niepotrzebnie tylko przeciągnął.

Jego na hardzie potrafi dominować Sasza Zverev, to mówi wszystko.

Kiefer pisze: ↑dzisiaj, 0:50 To nie był double bounce? Moim zdaniem był, jeśli nie to powinien być punkt Drapera.

Ewidentnie nie było, ale nie jestem pewien co do tego late calla. Wyglądało, jakby przed odbiciem Alcaraza był wywołany, jednocześnie Hiszpan też raczej próbował na 100% odbić piłkę, jakby go nie było.

Ale nudziarz, nawet w tym ustępuje Rogerowi i Rafie.

Draper - Rune.

Kim jest kinol?

To poważnie jeszcze dużo do popularności tenisa brakuje. Zresztą w padla lepiej się gra niż ogląda, podobnie jak w pickleballa wedle relacji zza Oceanu.

DUN I LOVE pisze: ↑wczoraj, 15:52

Barty pisze: ↑wczoraj, 15:41 W przyszłym tygodniu turniej P1 padla w Miami, równolegle z tenisowym.

Ciekawe który zbierze większe zainteresowanie.

Nigdzie nie twierdziłem, że to nie jest sport niszowy. Może za 50 lat rozkład będzie inny.

W przyszłym tygodniu turniej P1 padla w Miami, równolegle z tenisowym.

Piątą rakietą USA w rankingu Race jest Gauff.