arti pisze: ↑24 kwie 2024, 23:04 A to nie ja prowadzę?

Sorry, coś mi się popie*doliło.

no-handed backhand pisze: ↑dzisiaj, 14:01 Tomy xD

Spokojnie, to tylko jeden break.

Tomy i Denis już na korcie.

Sobie o Samprasie czytam teraz. Piękne piątkowe popołudnie, tenisiści sobie odbijają na korcie, a ja sobie tak analizuję jak to przemija. Sampras, Federer, za chwilę Nadal.

no-handed backhand pisze: ↑dzisiaj, 12:59 No to Wilda żegnamy w następnej rundzie.

Powinien dać radę Szewczence.

Doskonały Musetti.

Lucas pisze: ↑dzisiaj, 12:00 Andriej gniecie Bagnisa jak robaka. Bez historii ten mecz.

Może przełamać czarną serię Andrusza.

Piękna dusza.

Chyba nawet Mario o czymś takim nie marzył.

El Dia 3.

Nando pisze: ↑dzisiaj, 7:38 Najlepsze, że w tych meczach przez większość czasu grają przeciętnie i są słabszym zespołem od Lakers, ale od połowy 3 kwarty załączają wyższy bieg i to starcza.

Nie podobało mi się to początkowe prowadzenie Lakers, że przewinąłem skrót do połowy 3. kwarty.

jaccol55 pisze: ↑dzisiaj, 7:45 French Open. Jak to w ogóle brzmi? Niech im będzie. My Polacy, z mtenis, znamy się na szczęście na rzeczy.

No ja się zgadzam. W moim słowniku dominuje Roland Garros.

jaccol55 pisze: ↑wczoraj, 13:06 Na Wimbledonie kończą po pewnej godzinie. French Open (ostatnio gdzieś usłyszałem tą nazwę, ), musi zaczynać nocną o 20:30, bo inaczej żabojadzi honor (i tak nic nie warty) mógłby ucierpieć.

French Open w zachodnim świecie dominuje imo nad Roland Garros. Zwłaszcza u Anglosasów.

No i kolejna czapa.

Denver 3-0. Znowu wybijają LALkom koszykówkę z głowy.

Ale miazga, lol.

Jeden z bardziej POpularnych lewicowych opinionistów POlitycznych. Generalnie on uważa, że dźwignie supcio, kasa była i można było walczyć o najwyższe cele. Poczytałem co wypisuje w komentarzach. Wygląda na zacietrzewionego odklejeńca, który strzela niesprawdzonymi statami w dupy. Mam nadzieję, że ...

Mocno podrażnienie odpadnięciem z Realem muszą być.