DUN I LOVE pisze: ↑wczoraj, 19:37 Emeryci już w Paryżu.

RG 2020. Nieźle pograli.

DUN I LOVE pisze: ↑wczoraj, 19:40

Kamileki pisze: ↑wczoraj, 19:39Jeszcze ma do wygrania finał LM.

Milion przesłanek ku temu.

Szkoda tego meczu z Mainz rok temu.

Przegrywów nigdy szkoda.

DUN I LOVE pisze: ↑wczoraj, 19:35 Piękne pożegnanie Reusa. Pechowa kariera, zabrakło wszystkiego ze zdrowiem na czele, ale chociaż dziś kapitalny występ na koniec przygody z Signal Iduna Park.

Jeszcze ma do wygrania finał LM.

DUN I LOVE pisze: ↑wczoraj, 19:32

no-handed backhand pisze: ↑17 maja 2024, 22:34 Djokovic - Murray. XD

Chyba nie pozwoli Hanfmann na to.

Oby.

Walczy Sasza. Decider będzie.

DUN I LOVE pisze: ↑17 maja 2024, 16:22 No to chyba #99.

Roger na trybunach ?

DUN I LOVE pisze: ↑17 maja 2024, 9:52 Ehhh, wyobrażacie sobie powrót Saszy do Hamburga po triumfie w WS. Tłum ludzi na lotnisku, stacje telewizyjne, chyba bym się popłakał.

Chłopie, siedzisz już od stóp po łysą głowę w niemieckiej odbytnicy i chcesz wejść jeszcze dalej. Niemożliwe to jest.

IN

DUN I LOVE pisze: ↑17 maja 2024, 9:06 Trochę jaja, że on od 2 lat nie był w żadnym finale M-1000, nawet biorąc poprawkę na tę kontuzję. To jest 1.5 roku grania, czasami nawet w miarę solidnego, bez poważnego wyniku. Chyba czas się obudzić.

Zverev to GOAT marnowania potencjału, nie ma się co dziwić.

Ale pytam dość poważnie. Bo Hurkacz 3.0 , ze über-serwisem, wzmocniony fizycznie, nieciekawy, ale upierdliwy z baseline, to chyba odpowiedni zestaw by zgarnąć tytuł, jeśli całych dwóch umiejących w trawę graczy zawiedzie. Daleka droga do Wimbla, nierówni jak diabli jest nasz diament. Nawet jeśli ty...

Ale pytam dość poważnie. Bo Hurkacz 3.0 , ze über-serwisem, wzmocniony fizycznie, nieciekawy, ale upierdliwy z baseline, to chyba odpowiedni zestaw by zgarnąć tytuł, jeśli całych dwóch umiejących w trawę graczy zawiedzie. Daleka droga do Wimbla, nierówni jak diabli jest nasz diament. Nawet jeśli ty...

Niechciany gej.

DUN I LOVE pisze: ↑15 maja 2024, 22:45 Drugi set już bez większej historii. Po breaku w zasadzie się skończyło to spotkanie.

Zverev vs Tabilo o finał pojutrze.

Idziemy jak po swoje.

Brawo Sasza.

DUN I LOVE pisze: ↑15 maja 2024, 21:50 Skala upadku No1e w dwóch zdaniach.

Aktualny mistrz dwóch szlemów, finalista trzeciego i półfinalista czwartego. Upadający Novak