Doha/Dubaj 2024

[DUN I LOVE]

Cóż, to chyba już ten czas, kiedy trzeba napisać: dobrze, że chociaż to AO wygrała.

[Lucas]

Zheng też na razie niezłą uskutecznia z Hibino.

Canal Plus to są idioci do potęgi. Sześć kanałów, a oglądamy muzyczkę przed meczem Światek i powtórkę Fręch. I oni chcą, żeby im ktoś płacił? Wolne żarty.

[DUN I LOVE]

Canal Plus to są idioci do potęgi. Sześć kanałów, a oglądamy muzyczkę przed meczem Światek i powtórkę Fręch. I oni chcą, żeby im ktoś płacił? Wolne żarty.

Ekipa mtenis by to zrobiła lepiej.




Nie zapraszam do dyskusji.

[Lucas]

Jakoś wymęczyła Zheng, ale po drodze były jakieś problemy ze złym samopoczuciem i mierzenie ciśnienia,

Uderzenia z głębi kortu ma znakomite, ale woleje i skróty to inna para kaloszy. Tam musi być nauka od podstaw, bo jednak może się to przydać od czasu do czasu.

[Marcelo_Rios]

Chciałoby się powiedzieć, że 1gunia przejechała się w pierwszym secie po Sloane Stephens jak przysłowiowy walec po rozgrzanym asfalcie. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Zawsze martwi, gdy 1ga tak często nie wykorzystuje atutu swojego podania. Została przełamana aż trzykrotnie, ale Amerykanka ani razu nie potrafiła utrzymać przewagi przy własnym serwisie. Świątek nigdy nie wygrała zawodów w Dubaju. Bardziej pasują jej wolniejsze korty w Doha. Warto jednak wykorzystać potknięcie Sabalenki i odskoczyć na jeszcze kilka punktów od Białorusinki.

[Marcelo_Rios]

NIe bez problemów, ale 1ga kontynuuje na Półwyspie Arabskim serię zwycięstw bez straty choćby jednego seta. Pozostaje zatem w grze o "sandy double" które od tego roku, gdy oba większe turnieje znad Zatoki Perskiej mają rangę WTA 1000, może śmiało zacząć konkurować z bardziej prestiżowym "sunshine double". NIe będzie jednak o to łatwo, bo już w kolejnym meczu spotka się ze Switoliną, z którą przegrała na ostatnim Wimbledonie. Polka czasami sprawia wrażenie, jakby nie czuła się komfortowo, grając przeciwko rywalce, z którą odniosła bolesną porażkę (o całej serii porażek nie wspominając). Mecz z Ukrainką nie musi być więc spacerkiem.

Z drugiej zaś strony po odpadnięciu Sabalenki i wyraźnym przmęczeniu Rybakiny, która miała dziś trochę szcześcia w meczu z Azarenką (kontuzja), Polka jest na pewno główną faworytką do wygrania całej imprezy.

[Lucas]

Całkiem dobrze się Sloane zaprezentowała. Może trzeba było wziąć tego pierwszego seta, ale i tak pewnie grała blisko swojego obecnego maksa.

Idze się przyda trochę trudniejszy mecz, bo czasem za łatwo to idzie w tych pierwszych rundach i potem miewa kłopoty.

[Kamileki]

Cóż, to chyba już ten czas, kiedy trzeba napisać: dobrze, że chociaż to AO wygrała.

Przez ostatnie cztery lata Aryna wygrała tylko jednego mastersa na hardzie, ale wzięła dwa szlemy. Patrząc z tej perspektywy nieźle to wygląda. Np. Świątek wygrała w tym samym czasie pięć mastersów na hard, ale szlem tylko jeden.

[DUN I LOVE]

Słaba Sakkari.

[Marcelo_Rios]

Magdalena Fręch była bliska sprawienia sensacji i pokonania Jeleny Rybakiny. Kiedy wydawać się mogło, że 4. rakieta świata nie da rady przezwyciężyć lekkiego kryzysu fizycznego z 2. partii, Kazaszka potrafiła w decydującym secie znacznie podnieść skuteczność pierwszego serwisu. W 3. partii była nie do ruszenia przy własnym podaniu. Na domiar złego przy stanie 5:4 zagrała swój najlepszy fragment w całym meczu i nie pozwoliła Polce wybronić się przed przełamaniem, a w konsekwencji przegraniem całego pojedynku. Nie można mieć wielkich pretensji o ten gem do pani Magdaleny. Dość powiedzieć, że trafiła wszystkie pierwsze serwisy, co jak dotąd gwarantowało sukces. Rybakina przypomniała sobie nagle, jak wygląda jej topowy tenis i zmiotła Polkę z kortu.

Udany turniej Magdaleny Fręch, która w kolejnym notowaniu rankingu po raz pierwszy w karierze awansuje do TOP50.

[Marcelo_Rios]

Po pierwszym secie wydawało się, że będzie to gładki mecz dla 1guni. Jednak w drugiej partii raszynianka obniżyła poziom gry. Zaczęła popełniać więcej błędów i serwować trochę bez pomysłu i większego urozmaicenia. Ostatecznie skończyło się dobrze. Switolina miała tylko przebłyski lepszej gry. Patrząc w przyszłość można być optymistą, co do korzystnego rozstrzygnięcia w Dubaju. Nie tyle w oparciu o przeświadczenie o wysokiej dyspozycji 1gi, a bardziej w związku z dość łatwą drabinką, którą Polka ma przed sobą.

Brawa za kolejne zwyciestwo.

[Lucas]

Zheng będzie przeciwniczką Igi. Dziś zanotowała lepszy występ niż w poprzedniej rundzie, ale faworytką na pewno nie będzie. Było dziś kilka podwójnych, więc jutro ten serwis musi chodzić jeszcze lepiej.

Gdybym miał dać Polce radę, to mieszalbym wysokość piłek i ściągał Chinke do siatki, bo z tym sobie nie radzi.

Liczę, że mecz będzie dobry, a jeśli Qinwen będzie mieć swój dzień i trafiać, to może coś ciekawego się zadzieje.

[DUN I LOVE]

Rybakina poddała. Paolini w semi bez gry.

[bogas1985]

Czeszka miała 6:2 5:1, 6 piłek meczowych, a teraz decider

[DUN I LOVE]

Czeszka miała 6:2 5:1, 6 piłek meczowych, a teraz decider

I już break w plecy. Gruby czołk.

[bogas1985]

Czeszka miała 6:2 5:1, 6 piłek meczowych, a teraz decider

I już break w plecy. Gruby czołk.

Stało się ciałem
Było 26 1:5. Skończyło się 2:6 7:6 6:2.

6 piłek meczowych w 4 różnych gemach.

[Marcelo_Rios]

Najlepszy mecz 1gi w Dubaju. Chinka prowadziła wyrównaną grę ze światową jedynką przez półtorej seta. Potem pękła. Wszystkie mecze między paniami wyglądały podobnie. Jeśli nawet Zheng stanowiła zagrożenie dla Polki, to wcześniej czy później następował moment, w którym jej gra zaczęła się sypać. Tym razem trwało to nieco dłużej niż dotychczas. Wynik nie do końca oddaje zaciętości początkowej fazy spotkania, ale nawet gdy panie prowadziły równorzędną wymianę ciosów zza linii końcowej, zawsze o ten ułamek jakości lepsza była Polka, szczególnie w kluczowych punktach.

Wielka brawa dla 1guni.

[Lucas]

Bardzo rutynowo Iga, aż się nie chce tych meczow oglądać. Musi Chinka wymyślić sobie jakiś drugi serwis, bo tak to się będzie kończyć i to nie tylko ze Świątek.

[DUN I LOVE]

Najlepsza Iga świata.

[Lucas]

Próbowała Sorana, ale jednak za dużo już miała w nogach i było sporo błędów.

Ten dzban Ignacik powinien dostać z liścia za dzisiejszy stronniczy komentarz. Nie wiedziałem skąd ta jego miłość do Paolini, ale na końcu się wydało. Tenisistka mówi trochę po polsku i Janusz się w nim odpalił.