WTA Elite Trophy Zhuhai 2023

[Mario]

Yahoo Finance

[Mario]

Garcia wygrywa z Keys i jutro zagra o awans do półfinału z Haddad Maią.

Pozostałe wyniki, podział na grupy, informacje o turnieju - https://www.flashscore.pl/tenis/wta-sin ... 9hBk/table

[Kiefer]

Ale czegoś tutaj nie kumam, w tym jakże potrzebnym turnieju nie było tak, że musisz wygrać w sezonie jakiś turniej, żeby móc wziąć w nim udział?

[Mario]

Top 20 w race, tzn. miejsca 9-20 plus jedna dzika karta.

Turniej całkowicie durny, ale punkty do zgarnięcia słuszne, jak Caro weźmie całość to kończy sezon na 13-14 miejscu, więc warto powalczyć.

[Kiefer]

To musiałem sobie coś ubzdurać. Jeśli Garcia po tak trudnym sezonie skończyć w top 15, to będzie to bardzo miękkie lądowanie dla niej.

[Mario]

Możliwe, że kiedyś tak było, oni co chwilę zmieniają zasady, jeszcze trzy tygodnie przed rozpoczęciem turnieju zastanawiali się, czy rozstawiać na bazie race, czy jednak entry.

A co do Caro, top 15, pamiętając tegoroczne popisy, biorę w ciemno. I sama zainteresowana pewnie też.

[DUN I LOVE]

Chyba już młodociany WTF jest lepszym pomysłem, chociaż nie wiem w sumie. Ten sam poziom.

[Lucas]

Takie mecze, jak ten Linette z Kasatkiną powinny być zakazane albo WTA powinno płacić za nie odszkodowania. Dwa sety, ale strasznie przeciągnięte, a ładnych punktów jak na lekarstwo. Daria ma swoje ograniczenia fizyczne i znam jej możliwości serwisowe, ale dziś było wybitnie źle w tym elemencie. Do tego sporo niewymuszonych z obu stron czyli klasyczny pojedynek o to, kto jest trochę mniej beznadziejny. Szczęście, że nie było trzeciej partii, bo bym sobie coś zrobił chyba.

Dajcie już to AO, żeby Linette straciła rozstawienie, bo naprawdę nie da się patrzeć na jej grę od miesięcy.

[Mario]

4 wygrane z top 50 od AO, z czego dwie to Azarenka, która z jakiegoś powodu wybitnie jej leży.

[Kiefer]

Dajcie już to AO, żeby Linette straciła rozstawienie, bo naprawdę nie da się patrzeć na jej grę od miesięcy.

[Lucas]

Na LS to wygląda źle, ale jak trzeba to oglądać na żywo, to jest jeszcze gorzej. Nawet nie chcę myśleć o tym co czuje sama Linette, bo przecież ona męczy się najbardziej.

Już Fręch grała czasem lepiej od niej, a przecież to totalny przeciętniak.

[DUN I LOVE]

Powróciła do bycia przeciętną tenisistką Magda. Ten półfinał AO to wynik spektakularny, ale też ponad faktyczny stan imo. Trafiła z formą życia i tyle.

[Mario]

Dokładnie tak, wszystko ładnie się zgrało i wykręciła życiówkę, wystarczy sobie prześledzić, kto w ostatnich sezonach potrafił zagrać u pań w półfinale Szlema. Magda była jedną z nich, z jej perspektywy też chyba lepiej, że trafiło na Australian Open, a nie jakieś Cleveland, czy Seul. Oczekiwanie, że coś się z tego urodzi w przypadku 31-latki będącej od dawna w tourze, było jednak mocno życzeniowe, co zresztą starałem się sygnalizować.

[Kiefer]

Tak szczerze to chyba niewiele osób sądziło, że coś realnego za tym pójdzie, no może poza medialną bańką. Tylko też nie ma co jej odbierać, zawodniczka będąca od dekady w top 100, a od lat 5 nawet w top 50, w końcu poszedł za tym spektakularny sukces i to też jest okej.

[Mario]

Donna musi mocno popracować w off-season by być fizycznie w formie pozwalającej osiągać sukcesy w tenisie. Niesamowita jest ta jej zdolność do zapuszczenia się dosłownie w kilka tygodni, nie wiem, czy to kwestia nawyków żywieniowych, czy jakichś innych kwestii, no ale nie wygląda w tej chwili Chorwatka tak, jak powinna wyglądać zawodowa tenisistka.

[DUN I LOVE]

Początkowo, kiedy włączyłem skrót, myślałem, że przesadzasz, ale faktycznie mocno pojedzone było chyba.

[Mario]

Obstawiam, że rozpoczęcie gry w tenisa od stanu 0-5 oraz podjęcie co najmniej trzech skrajnie głupich decyzji w tiebreaku, prawdopodobnie nie pomaga w wygraniu meczu z całkiem wymagającą rywalką, ale taka już Caro jest. Albo wychodzi i nic tylko podziwiać albo nie wychodzi i nic tylko kręcić głową. W tym sezonie głównie nie wychodziło, może w 2024 karta się odwróci. Top 20 w obliczu tego, jak to długimi fragmentami wyglądało uważam nawet za mały sukces, został jeszcze Fed Cup, grupę mają łatwą, obsada mocno taka sobie (nie licząc Czeszek, Belindy i Rybakiny, rzekłbym że wręcz żenująca, a Szwajcaria jest z Czechami w grupie), więc może uda się skończyć z jakimś pozytywnym akcentem.

Nie wiem dlaczego, bo ani nie jest zbyt ładna, ani nie gra porywająco w tenisa, ale lubię tę Haddad Maię, sprawia wrażenie całkiem sympatycznej osoby i nie obraziłbym się, gdyby udało się jej wziąć całość.

[DUN I LOVE]

Nie wiem dlaczego, bo ani nie jest zbyt ładna, ani nie gra porywająco w tenisa, ale lubię tę Haddad Maię, sprawia wrażenie całkiem sympatycznej osoby i nie obraziłbym się, gdyby udało się jej wziąć całość.

+1.

[Mario]

Wprawdzie ostatnimi czasy zostałem już totalnym tenisowym lamusem i śledzę te turnieje tylko do momentu, gdy Garcia w nich uczestniczy, niemniej czuję się w obowiązku zaktualizować wątek i podać pary półfinałowe, bo jednak sam go założyłem.

Kasatkina vs Haddad Maia
Zhu vs Zheng

Chinka z dłuższym nazwiskiem jest w mojej opinii dużą faworytką całej imprezy.

[Lucas]