Anglia - Premier League

[Kiefer]

Nie sądzę by komukolwiek pasował ten wynik, a już na pewno nie City.

[DUN I LOVE]

Nie sądzę by komukolwiek pasował ten wynik, a już na pewno nie City.

Najważniejsze żeby nie przegrać.

[Emu]

Haaland to jest mem w tym sezonie.

[Robertinho]

Solidnie w łepetynę zarobił.

[Emu]

Liverpool faworytem, mogą wszystkie siły rzucić na ligę i max z dwa razy stracą punkty. City bez formy, do tego LM, a Arsenal też nie wiem czy na dwa fronty pociągnie.

[Kiefer]

To jest Liverpool, jeszcze zdąży to zje*ać. Inna sprawa, gdyby nie te wielbądy arbitrów VAR w kluczowych meczach, to rzeczywiście ich przewaga byłaby jeszcze większa.

Haaland to jest mem w tym sezonie.

Jak się spojrzy na naprawdę duże i ważne mecze, to Erling jest póki co bardzo dużym zawodem, ale wiadomo, wsadzi piątkę Luton i liczby się zgadzają. No ale zobaczymy co będzie dalej, może tym razem w LM udowodni swoją wartość.

Mamy nawet szybkiego mema na tę okoliczność

[Nando]

[DUN I LOVE]

Angielski Messi.

[Kiefer]

No pograł dziś Foden, bez Erlinga i od razu ta gra City lepiej wygląda.

[DUN I LOVE]

Jak to zawsze bez hamulcowego.

[Nando]

Angielski Messi.

[DUN I LOVE]

Chelsea vs MU dziś. Zawsze coś.

[Nando]

[Kiefer]

Liverpool w drugiej połowie się zrewanżował, samobój i mamy remis, ale kompra może być ze zdecydowanie najgorszym zespołem w lidze.

E. Lol, ale siadło Mac Allisterowi, same widełki. 2-1.

[DUN I LOVE]

2-1 LFC. To chyba ten sezon.

[Kiefer]

3-1, udało się uniknąć wtopy, w najbliższą niedzielę będzie jednak znacznie trudniej.

Szkoda, że nie udało się poprawić licznika, bo Sheffield uchodziło za idealny zespół do tego, żeby podreperować sobie bilans bramkowy, ale i tak obowiązkiem było zwycięstwo i 3 punkty.



City traci te 2-3 punkty, ale terminarz jednak najłatwiejszy do końca sezonu, Liverpool i Arsenal mają przed sobą jeszcze kilka gorących terenów, w dodatku The Reds większość spotkań to wyjazdy, a City wręcz przeciwnie.

[Nando]

[Art]

Ale klasyka Premier League na Stamford Manchester wyszedł z 0:2 na 3:2 i jeszcze w setnej minucie prowadził, ale i tak skończył bez punktów

Niesamowicie Palmer ciągnie za uszy The Blues w tym sezonie. Co prawda sporo tych bramek ma z karnych, ale i tak jest bezsprzecznie ich najlepszym piłkarzem. W City jednego Fodena już mają i nie miałby pewnego placu, więc zdecydował się na odejście i mimo pozycji w tabeli dobrze na tym wyszedł, bo może rozwijać się poprzez regularną grę.

[Nando]

[Kiefer]

Lol xD