LM 23/24

[DUN I LOVE]

Nadaje się do Barcy Bernardo.

[Nando]

City obsrany xd

[Kiefer]

Ale się to odwraca teraz...

Real w półfinale, brawo.

[DUN I LOVE]

Czarny Niemiec wprowadza Real do raju!

[Kamileki]

Udało się City rok temu. Real znów jest wielki.

[DUN I LOVE]

Znowu źle ulokowałem kibicowskie uczucia. Nawet przegra jakąś edycję Real, to później wraca silniejszy. Ale zazdro fanom.

[Lucas]

Kiedy karnego najlepiej strzela bramkarz, to nie jest łatwo wygrać jedenastki. Bernardo Silva powinien dostać mokrą szmatą po gębie za taką próbę, jaką wykonał. Nie wiem, co on miał w głowie przy tym strzale.

Jak Beckham kiedyś marnował 11 z Portugalią, to przynajmniej kopał mocno, jak facet, a nie jak panienka.

[Kamileki]

Znowu źle ulokowałem kibicowskie uczucia. Nawet przegra jakąś edycję Real, to później wraca silniejszy. Ale zazdro fanom.

Michael Scott może wyjdzie z kanału.

[DUN I LOVE]

@Lucas, oczywiście że tak. Mocno w którymś kierunku, najwyżej bramkarz wyczuje. Bernardo na piechotę do Barcy, idealnie tam pasuje z tym mentalem.

Zawodzące City, a Pep jak w Barcelonie - jeżeli zespół nie jest w gazie, to cwaniactwem niczego nie przepchnie.

[Kamileki]

Po raz pierwszy od 2020 roku nie będzie klubu angielskiego w finale.

[Art]

Wrócił "ten" Real. Nie trzeba było nawet długo czekać i też nie mogę powiedzieć, że tęskniłem

City pewnie by nie przegrało dzisiaj tego dwumeczu z nikim innym, ale właśnie w takich starciach wychodzą kwestie nieuchwytne dla liczb, tabelek oraz racjonalnych ocen.

[Lucas]

@Lucas, oczywiście że tak. Mocno w którymś kierunku, najwyżej bramkarz wyczuje. Bernardo na piechotę do Barcy, idealnie tam pasuje z tym mentalem.

Śmiejecie się z tych różnych pucharów Afryki czy Azji, ale w tym roku było tam sporo serii jedenastek i znakomita większość prób była wykonywana normalnie i skutecznie. Tylko w Europie ktoś nagle wymyślił jakieś tańce, podskoki, zatrzymania czy podcinki. Mozna to wykonać, gdy ktoś ma technikę i nerwy topowego Pirlo, ale zwykle kończy się to taką żenadą, jaką dziś zobaczyliśmy.

[DUN I LOVE]

Kiedyś oglądałem jakieś karne PNĄ to ładowali co chwila po widłach. Trzeba im to oddać, że się nie patyczkują.

W sumie to chciałem połówek Atletico vs Barca i Arsenal vs City.

[no-handed backhand]

Będzie Real faworytem do zgarnięcia imo.

[Kamileki]

[Jacuszyn]

W sumie to chciałem połówek Atletico vs Barca i Arsenal vs City.

Chcieć to sobie można było. Atleti słabe, Barca jeszcze gorsza, Arsenal ma słabszy czas a City po prostu przegrało z Wielkim Realem.

[DUN I LOVE]

Bayerniok.

[Nando]

[DUN I LOVE]

Jest to niesamowite jednak jak opanował sztukę cierpienia Real Madryt. City zdominowało mecz, po prostu schowali piłkarzy Realu do worka, wrzucili do Wisły, a ci i tak nie tylko utrzymali się na powierzchni, ale i koniec końców zatopili jacht Pepa ze wszystkimi marynarzami, którzy wszystko zrobili dobrze.

Z Lipskiem też w drugim meczu wyglądali długo jak gwałceni, ale to oni grają w 1/2 i są teraz faworytem do triumfu. Niezatapialni.

City 24-4 w strzałach w obrębie pola karnego. Chyna nigdy nikt tak nie zmiażdżył optycznie Realu na boisku.

Madridismo to ciągła wiara.

[Jacuszyn]

To nie wiara, to pragmatyzm. Umieją przetrwać bo są najlepsi. Taką Barcelonę to na śniadanie jedzą.