T2: Auckland, Sydney 2018
- no-handed backhand
- Posty: 17768
- Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
- Lokalizacja: tak
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Podoba mi się w młodym Australijczyku to, że widzi, że Paire w tym trzecim secie jest zdolny do samodestrukcji, a mimo to gra bardzo śmiało, nie przebija.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172492
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Ma charakter - wczoraj nawet Karol porównał go pod tym względem do młodego Hewitta.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Młody ciśnie, więcej ugra w 2 tygodnie, niż hypowany Tiafoe przez ostatnie 2 lata.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
- tennishunter87
- Posty: 43
- Rejestracja: 23 wrz 2017, 11:50
- Lokalizacja: Mysłowice
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Ależ akcją zakończył De Minaur
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172492
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Tak to się powinno robić.Barty pisze:Młody ciśnie, więcej ugra w 2 tygodnie, niż hypowany Tiafoe przez ostatnie 2 lata.
Bardzo ciekawy finał jutro.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
- no-handed backhand
- Posty: 17768
- Rejestracja: 01 sie 2014, 23:07
- Lokalizacja: tak
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
W finale zagra z Pieniążkiem.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172492
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Nawet Bec go chwaliła na instagramie, czy twitterze (teraz nie pamiętam), więc tam idzie ostre wsparcie ze strony Lleytona. I w sumie dobrze, bo jak dzisiaj popatrzyłem na gościa, to wreszcie pojawił się jakiś utalentowany tenisista z Australii nie będący głupkiem/pozerem/szklanką (niepotrzebne skreślić). Rusty też wygrał pierwszy turniej w rodzinnym mieście, może jakiś znak...Rroggerr pisze:Hewitt wczoraj w Melbourne, dzisiaj w Sydney w boksie De Minaura, chyba nieźle Rusty się zaangażował.
Nie wiem skąd Ci się wziął ten Tiafoe. Tzn. przykład dobry, ale w niektórych środowiskach mógłbyś być posądzony o rasizm. Więc lepiej uważać.Barty pisze:Młody ciśnie, więcej ugra w 2 tygodnie, niż hypowany Tiafoe przez ostatnie 2 lata
MTT bilans finałów (18-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24, Madryt 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172492
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Lleyton widzi w Alexie samego siebie sprzed 18 lat.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Gracze pokroju Miedwiediewa nic pożytecznego raczej nie przynoszą, oglądać się tego za bardzo nie da, a do tego raz na jakiś czas popsują fajny turniej - i mam obawy, że będzie tak teraz, pomimo tego, że De Minaur nawet dziś (najsłabszy jego mecz w Sydney z tego co widziałem) grał znacznie lepiej. Ten mecz Rosjanina z Fogninim w ogóle niepoważny, bezpieczna przewaga Włocha (set+break) i epicki zjazd, normalnie bym nawet wyśmiał, a tak...
De Minaur chyba robi to, co myśleliśmy, że robić będzie Kozlov.
De Minaur chyba robi to, co myśleliśmy, że robić będzie Kozlov.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172492
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Walka dobra ze złem też ma swoje walory.
Jutro #teamminotaur, chociaż jak Daniiłowi coś wpadnie, nie będzie biedy.
Jutro #teamminotaur, chociaż jak Daniiłowi coś wpadnie, nie będzie biedy.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
-
- Posty: 9043
- Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Tak nieśmiało śledzę poczynania Minotaura i strasznie imponuje, jeden z tych których warto mieć na oku i gdy starsze pokolenie odejdzie to znaleźć w nim swojego faworyta
Miedwiediew, podobnie jak Coric, jest mało atrakcyjny do oglądania i bycie NextGen tego nie zmieni.
Miedwiediew, podobnie jak Coric, jest mało atrakcyjny do oglądania i bycie NextGen tego nie zmieni.
- Robertinho
- Posty: 44506
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Doprawdy nie przypominam sobie, żeby jakiś zawodnik spotkał się z tak powszechnym ciepłym przyjęciem, jak De Minaur i... nie dziwię się. Spokojnie przyjrzałem się właśnie jego występowi, na tle klasowego przecież i dodatkowo dobrze dysponowanego rywala. I naprawdę nieźle to wygląda. Przede wszystkim fajnie widzieć kogoś, kto naprawdę ma swój styl, nie jest kolejnym klonem nudnego przebijaka/bezmyślnego łupaka, ale mając pewną bazę techniczną, świadomie(!) wybiera ryzykowny styl gry.
Coś wcześniej czytałem o jakiś Simonie, czy innym Schwartzmanie. No nie, zdecydowanie nie. Tamci grają jak grają, bo na nic innego nie mają warunków. Tymczasem Minotaur odnajduje się i w puszu i w na poły brawurowych strzałach.
Do tego sprawność godna 18-latków sprzed dekady-półtora, a nie pokracznych osobników, którzy w tym wieku dopiero zaczynają zgłębiać tajniki kultury fizycznej, a takich niestety mieliśmy wysyp w ostatnich latach. Wisienka na torcie to oczywiście return, oby za szybko nie wybito mu z głowy takiego grania. Ogólnie - kolejny po Shapovalovie mały promyczek nadziei, w tych mrocznych dla światowego tenisa dniach
Coś wcześniej czytałem o jakiś Simonie, czy innym Schwartzmanie. No nie, zdecydowanie nie. Tamci grają jak grają, bo na nic innego nie mają warunków. Tymczasem Minotaur odnajduje się i w puszu i w na poły brawurowych strzałach.
Do tego sprawność godna 18-latków sprzed dekady-półtora, a nie pokracznych osobników, którzy w tym wieku dopiero zaczynają zgłębiać tajniki kultury fizycznej, a takich niestety mieliśmy wysyp w ostatnich latach. Wisienka na torcie to oczywiście return, oby za szybko nie wybito mu z głowy takiego grania. Ogólnie - kolejny po Shapovalovie mały promyczek nadziei, w tych mrocznych dla światowego tenisa dniach
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
-
- Posty: 9043
- Rejestracja: 08 wrz 2011, 18:07
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Już podczas zeszłorocznego AO wielu go wymieniło w objawieniach. Wszystko ładnie i pięknie. Shapovalov to inna kategoria jak dla mnie, inny styl, ale też ogromny potencjał, co już pokazał rok temu pod koniec lata. Jest jeszcze Pouille, ale trochę przygasł w poprzednim roku i zbytnio przypomina starszych kolegów w starciach z liderami.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172492
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Jutro o 9 rano finał z Miedwiediewem. O 2:30 w Auckland o tytuł zagrają Bautista-Agut z Juanem Martinem del Potro.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Liczę na kolejny tytuł Juana.
Mi się nie podoba gra De Minaura, ale już nie jest tak drewniany jak podczas finału z Denisem dwa lata temu.
Mi się nie podoba gra De Minaura, ale już nie jest tak drewniany jak podczas finału z Denisem dwa lata temu.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172492
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Nie ma pytań, co zagrał DelPo na przełamanie w drugim secie.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Na backhandzie go trzeba trzymać.DUN I LOVE pisze:Nie ma pytań, co zagrał DelPo na przełamanie w drugim secie.
Jak nie zepsuje, to przestawić się na odwrotny forehand po linii i nie ma gościa.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
- Robertinho
- Posty: 44506
- Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Typ zawodnika rzecz jasna inny, niemniej to kolejny młody jest gracz do oglądania, w przeciwieństwie do Zvereva, który pewnie karierę zrobi lepszą niż oni obaj razem wzięci, ale przecież patrzeć na jego kortowe wyczyny raczej dość ciężko.Federasta19 pisze:Już podczas zeszłorocznego AO wielu go wymieniło w objawieniach. Wszystko ładnie i pięknie. Shapovalov to inna kategoria jak dla mnie, inny styl, ale też ogromny potencjał, co już pokazał rok temu pod koniec lata. Jest jeszcze Pouille, ale trochę przygasł w poprzednim roku i zbytnio przypomina starszych kolegów w starciach z liderami.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 172492
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: T2: Auckland, Sydney 2018
Jak Denisowi nie trafi się nic nieprzewidzianego, ogarnie lepszą karierę od Saszy IMO.
MTT Titles/Finals
Spoiler:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości