mtenis.com.pl

Jest w czym wybierać.

Ten trzeci skład to prawie jak Argentyna według Sampaoliego.

Barty pisze:Zwolnili nawet trenera przed ostatnim meczem z Ukrainą, który i tak będzie prawdopodobnie tylko walką o baraż.

Nie ma się co dziwić, zawalił wygrane eliminacje, a porażka z Ukrainą sprawi, że Chorwaci zostaną w domu. I tak mają farta, bo w ewentualnych barażach będą rozstawieni, więc unikną Włochów, czy Portugalii.

Włosi też by mogli wywalić tego swojego Ace Venturę ale problem jest w tym, że średnio wygląda opcja do zastąpienia go.

Hankmoody pisze:I tak mają farta, bo w ewentualnych barażach będą rozstawieni, więc unikną Włochów, czy Portugalii.

Portugalia w barażach nie jest przesądzona. Do pierwszego miejsca wystarczy im pokonanie Szwajcarii u siebie na koniec eliminacji.

Bardzo skomplikowała się sytuacja Chorwatów. Remis da im baraże tylko w wypadku porażki Walii. Wyspiarze grają u siebie z Irlandią. Co prawda bez Balea, ale nie sądzę żeby Chorwaci chcieli być od kogoś zależni. Muszą zagrać na Ukrainie o komplet punktów.
http://prntscr.com/gux5e9

Dopiero teraz zdałem sobie sprawę o co tak naprawdę grają Ukraińcy z Chorwatami.

Kartki jak w mordę strzelił. będzie z 10, linia na 5,5.

Livescore mi się zaciął, czy u was też wszędzie 0:0?

3 bramki w 9 meczach, ładnie.

Jednak dobrze zareagowali Chorwaci.

Tylko że o mecz za późno. Perfekcyjnie spartolili bezpośredni awans i mój ostatni zaległy kupon z bet365.

Na 1:30 budzik, na 3:20 paczka chusteczek.

E: Kwadrans do końca tych męczących eliminacji, Messi z hat-trickiem, Argentyna naprawdę blisko szczęśliwego zakończenia.

Urugwaj wchodzi z drugiego miejsca.

E: Bez Chile.

Po szybkim golu na początku dla gospodarzy, z całą pewnością w stolicy Tanga, kilku kibicow zeszło na zawał, ale kończy się to wszystko szczęśliwie dla Argentyńczyków.
Wypada Chile, na co się zanosiło przez całe eliminacje, a oni jednak nie mają Messiego, no i kończyli meczem z jedną z najlepszych drużyn tych eliminacji. Do tego kompromitacja Paragwaju, fajne eliminacje, ciekawa ofensywny gra, szansa wyrwana rywalą w ich końcówce, a na koniec wszystko zaprzepaszczone w meczu z ostatnią Wenezuela.
Co ciekawe, w ostatnich trzech kolejka gra szła na noże, jedni odpadali ze stawki, inni na finiszu się do walki o awans włączyli, ale nikt nikomu tu łatwo punktów nie dał. Nawet trochę to dziwne, że przy tak skorumpowanych i biednych federacjach nikt się nigdzie nie położył.

Ciekawie też na północy. Do MŚ zakwalifikowała się Panama, do baraży wszedł Honduras, a USA poza turniejem .

Ooo, byłem pewien że po zwycięstwie z Panama opanowana sytuacja, a tu taka wtopa. Nie ma co żałować Amerykanów, chociaż ich mecz z Belgia był ozdobą poprzednich mistrzostw. Ciekawe czy tutaj odbyło się wszystko czysto, bo Kostaryka i Meksyk prowadziły do przerwy, a ostatecznie przegrały. Kostaryka dała sobie wbić gola w końcówce, a Meksykański bramkarz strzelił nawet samobója, muszę obejrzeć jakieś obszsdniejsze skróty.

No i proszę, gol dla Panamy
Tak patrzę teraz na skróty, to Ekwador jednak trochę się podłożył. Te rezerwy nie były potrzebne, no ale w końcu zespół prowadzi Argentyńczyk. Co prawda Celico był na ten mecz zawieszony, ale jego asystent Patricio Lara to też Argentyńczyk.

Hankmoody pisze:No i proszę, gol dla Panamy

Co to za zapasy w błocie, komedia.

Stany to ogromny rynek, trochę szkoda jednak.

Zapasy zapasami, ale tam piłka w ogóle nie wpadła do bramki.