mtenis.com.pl

Marco Belinelli podpisał z 76ers. Nie jest to mistrz świata, ale dość solidna opcja z dystansu, pomoże drużynie gdy odpoczywał będzie Redick. Dobry deal moim zdaniem.

NOP patola, nie ma szans by z taką grą się utrzymali w top 8.

Dzisiaj wciągają pod dach koszulkę Pierce'a w TD Garden. Ceremonia odbędzie się przed meczem z Cavs.

Po meczu.

Rondel się pofatygował, Doc też, KG miał być.

Świetna atmosfera od początku w TD Garden, mam nadzieję, że klepną LeBrona w taki dzień.

Odpalam zaraz. Tak, po meczu.

Ogarnie dziś JR Top-250 wszech dziejów?

249. David Wesley 11842
250. Vin Baker 11839
251. JR Smith 11834*
* doliczone dzisiejsze 7.

https://www.basketball-reference.com/le ... areer.html

Nie wiem czy ogarnie, ale takiego dunka jak dzisiaj to nie miał dobrych kilka lat chyba.

Mario, o co chodzi z tą wymianą z LAL (w sensie wytłumacz mi, bo ja dalej jestem zielony). Clarkson jest niby lepszy od IT? W czym? A może IT zarabiał za dużo, nieproporcjonalnie do jakości? A może psuł szatnię?

Psuł szatnię. Nie pierwszy raz.

Mario pisze:Rondel się pofatygował, Doc też, KG miał być.

A Shuttlesworth?

Ok. Dzięki. W sumie to blado wypadli Cavs na tym dealu z Bostonem. IT i Crawder są już poza drużyną, a JC i Nance Jr. to nic w porównaniu do Irvinga. Boston z kolei chyba trafił w 10. Albo 11 nawet.

simon pisze:A Shuttlesworth?

Właśnie miałem pisać, że całe szczęście śmiecia nie ma.

Pastor Fred Shuttlesworth nie żyje od niespełna 7 lat.

DUN I LOVE pisze:Pastor Fred Shuttlesworth nie żyje od niespełna 7 lat.

To prawdopodobnie o Allena chodzi.

Już się dokopałem. Cóż, znowu wyjdzie, że uprawiam chamski, czarny humor.

Hood rzuca punkt na minutę.

Niewyobrażalny syf zagrali Celtics w końcówce drugiej kwarty.

-12 do przerwy. Nadzieję daje fakt, że nie takie straty odrabiali. Pytanie tylko, czy w obecnej formie ich na to stać?

Kawalerie akurat rzadko oglądam, jak sobie radzi Osman? W Efesie fajnie pykał.

To jest i tak najmniejszy wymiar kary, kiedy robisz 4 straty w sześciu posiadaniach, a jedyne punkty zdobywasz po jakiejś dobitce i osobistych (zresztą tylko w połowie wykorzystanych). Pewnie odrobią, tzn. załapią się na grę, ale irytujące są te ciągłe drzemki.

Nie mam pojęcia, w ostatnim miesiącu praktycznie nie oglądałem NBA, a on chyba w tym czasie wywalczył sobie poważniejsze minuty. Jeff go cały czas chwali dzisiaj, więc coś tam musiał grać.

Mario pisze: Nie mam pojęcia, w ostatnim miesiącu praktycznie nie oglądałem NBA, a on chyba w tym czasie wywalczył sobie poważniejsze minuty.

Brak czasu czy raczej czekanie na PO?

Z reguły w tym okresie oglądam dużo mniej (choćby ze względu na AO), ale teraz miałem też wybitnie mało czasu. W sumie wciąż mam, ale na taki mecz trzeba było zrobić wyjątek.

Joe Johnson jutro ma zostać potwierdzony przez Rockets. Mówi się, że po ewentualnym zwolnieniu przez Memphis, do Rakiet dołączy też Brandan Wright.

Chyba jednak dziś się nie podniosą, okropnie to wygląda, dobrze że za chwilę przerwa na ASG.