Wimbledon 2024

[no-handed backhand]

Pozostanę przy swoim - Djokovic dziś nieobecny na korcie, ilość a przede wszystkim jakość błędów jakie popełnił to dawno czegoś takiego nie widziałem. Kiepskie rozwiązania taktyczne, fatalna gra przy siatce, kilka przebłysków na serwisie, co nie zostało potwierdzone grą z głębi kortu.
Nie zmusił Hiszpana do biegania czy chociaż zagrywania piłek z trudnych pozycji.

Lepiej nie będzie. Pozdrawiam serdecznie.

[Art]

[DUN I LOVE]

Nie jest to klimat Carlitosa, ale jakoś daje radę.

[Kiefer]

Wyszło bardzo sympatycznie, ale pewnie by wolał zatańczyć z Donną niż z Barborą. Nie można jednak mieć wszystkiego.

Jak Carlitos będzie miał motywację i zdrowie to nie bardzo widać dla niego konkurenta na tej nawierzchni, oczywiście to bardzo odległa perspektywa, ale może właśnie tutaj jego dominacja będzie największa. Na razie do spółki z covidem zatrzymał wojaże Djokovica po wyrównanie rekordu Rogera Federera, Szwajcar jednak jak na współczesne standardy, kiedy kariery nie trwają +/- 10 lat, tylko +/- 15 nie dał rady tak wyśrubować swojego rekordu, jak Nadal na RG czy nawet Djokovic w Australii, a Hiszpan zaczął tak wcześnie tutaj wygrywać, że nawet nie musi grać do 35 roku życia, żeby ten rekord pobić. Najłatwiej chyba jednak będzie pobić rekord Feda, Samprasa i chyba Connorsa w US Open, bo ten z 5 tytułami to już w ogóle dziś nie robi wrażenia.

[DUN I LOVE]

Wyszło bardzo sympatycznie, ale pewnie by wolał zatańczyć z Donną niż z Barborą. Nie można jednak mieć wszystkiego.

Z Emmą.

[Nando]

[Kiefer]

Wyszło bardzo sympatycznie, ale pewnie by wolał zatańczyć z Donną niż z Barborą. Nie można jednak mieć wszystkiego.

Z Emmą.

Tak, ale to było bardziej odległe i chyba nigdy się nie stanie.

[DUN I LOVE]

Zdaje się, że była na wczorajszym finale.

[Kiefer]

Tak, ale w innej roli.

[DUN I LOVE]

Ładnie wyglądała.

[Damian]

[Damian]

[Art]

[Art]

[Nando]

[Nando]

[Robertinho]

Jak tam @DUN I LOVE , zadowolon, że jednak można na legalu dalej rozgrywki śledzić?

[DUN I LOVE]

Miał chyba na myśli jeden z nich RRoggerr - RG24 oraz oczywiście USO22.

Tak, wiem co miał na myśli. Mi z kolei chodziło o to, że ostatnie szlemy pokazały jak i cały trwający sezon precyzynie imo zdefiniowały Sinnera. Bardzo regularny, powtarzalny tenis, bardzo skuteczny, ale na koniec dnia wychodzi z tego AO+Miami. Kombo znakomite ofc, o którym marzy 99% graczy, ale jest to w tym przypadku wyraźna sugestia, że przy stole z Fabsterami to on raczej nie usiądzie.

Dla odmiany o Alcarazie nie można powiedzieć, że ten sezon mu się układa od pierwszego startu tak dobrze jak dla Jannika, a punktowo idą równo, a wynikowo odjechał Hiszpan.

[Art]

[DUN I LOVE]

Jak tam @DUN I LOVE , zadowolon, że jednak można na legalu dalej rozgrywki śledzić?

xDDDD

Zastanawiam się, czy podejmiemy wysiłek czy odpuszczamy jednak:

Spoiler:

44. US Open 2023 1783
45. Wimbledon 2024 1759
46. US Open 2011 1751