Forum fanów tenisa ziemnego, gdzie znajdziesz komentarze internautów, wyniki, skróty spotkań, statystyki, materiały prasowe, typery i inne informacje o turniejach ATP i WTA.
Raz widziałem go na żywo i cały mecz się "przekłócił" z sędzią i go przegrał. Dziś udało się wygrać.
A Carreno-Busta w pierwszym ćwierćfinale turnieju rangi ATP w karierze! Z tego, co widziałem, to jego siłą jest zabójcza regularność (podtrzymuję zdanie, że uderzenia z obu stron szału nie robią) i wytrzymałość psychiczna, sądząc po wynikach, ilości wygranych trzysetówek i wyciąniętych meczów z beznadziejnych sytuacji, np. 1/4* w trzecim secie.
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać. Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
BartyA Carreno-Busta w pierwszym ćwierćfinale turnieju rangi ATP w karierze! Z tego, co widziałem, to jego siłą jest zabójcza regularność (podtrzymuję zdanie, że uderzenia z obu stron szału nie robią)
Coś ala Ferru?
Zaczynam się powoli zastanawiać, jakim cudem Goffin obroni zeszłoroczne punkty za RG. Ten sezon nie jest najlepszy w jego wykonaniu, szkoda.
Barty pisze:O właśnie też myślałem o Ferrerze pisząc to, ale jednak chyba wolę patrzeć na Bustę.
Ja tak samo Jak dla mnie on jest rewelacją. Może nie konkretnie swoją grą, ale jednak ta wytrzymałoś psychiczna w tym wieku (21 lat) dobrze rokuje na przyszłość
Oeiras - plan gier na czwartek (zostały pominięte spotkania deblowe):
Kort Centralny, start o godz. 11:50.
WTA
Nie przed godz. 14:50.
[WC] Gastao Elias (POR) vs Denis Istomin (UZB)
Nie przed godz. 16:50.
Albert Ramos (ESP) vs [2] Stanislas Wawrinka (SUI)
[3] Andreas Seppi (ITA) vs Alejandro Falla (COL)
Centralito, start o godz. 13:00.
2x WTA
[Q] Robin Haase (NED) vs [8] Tommy Robredo (ESP)
Monachium - plan gier na czwartek:
Kort Centralny, start o godz. 11:00.
[6] Florian Mayer (GER) vs Marinko Matosevic (AUS)
Nie przed godz. 13:25.
Ernests Gulbis (LAT) vs [3] Tommy Haas (GER)
[1] Janko Tipsarevic (SRB) vs Grega Zemlja (SLO)
Nie przed godz. 17:00.
Daniel Brands (GER) vs [WC] Gael Monfils (FRA)
Kort SZ, start o godz. 11:00.
Lukas Dlouhy (CZE)/Viktor Troicki (SRB) vs Marcos Baghdatis (CYP)/Eric Butorac (USA)
[3] Julian Knowle (AUT)/Filip Polasek (SVK) vs Andre Begemann (GER)/Martin Emmrich (GER)
[1] Alexander Peya (AUT)/Bruno Soares (BRA) vs Jarkko Nieminen (FIN)/Dmitry Tursunov (RUS)
Juan Sebastian Cabal (COL)/Robert Farah (COL) vs [2] Jurgen Melzer (AUT)/Leander Paes (IND)
Wszystkie dotychczasowe wyniki znajdują się na 1 stronie wątku.
przemusiowa pisze: Zaczynam się powoli zastanawiać, jakim cudem Goffin obroni zeszłoroczne punkty za RG. Ten sezon nie jest najlepszy w jego wykonaniu, szkoda.
Już w pierwszym meczu z Sousą było widać, że Goffin nie jest w najlepszej dyspozycji. David jakoś nie może złapać lepszej formy w tym sezonie. Meczu z Carreno-Bustą ostatecznie nie zobaczyłem, wciągnęła mnie lektura książki Irvina Yaloma.
Jutro też ciekawy jestem postawy Gastao Eliasa w spotkaniu z Istominem. Spojrzę też na mecz mecz Haasa z Gulbisem. Pozostałe pojedynki nie zapowiadają się już tak interesująco.
"Kto jest dobry? Kto zły? Nie ma ludzi dobrych i złych, są tylko złe albo dobre uczynki. I ludzie, którzy miotają się między nimi." Éric-Emmanuel Schmitt
przemusiowa pisze:Gulbis kontra Haas to jak dla mnie jutro pozycja obowiązkowa
Nie tylko dla Ciebie.
Ciekaw jestem też postawy Gastao Eliasa. Portugalczyka nigdy jeszcze w akcji nie widziałem, kojarze go "z nazwiska" z rozgrywek challengerowych, gdzie jest jednym z solidniejszych graczy na mączce. Zobaczymy co pokaże w meczu z Istominem w którym, w mojej opinii, nie jest bez szans.
Nie miał za bardzo jak zmęczyć, nawet jak wymiana się przedłużała Tommy brał sprawę w swoje ręce i skracał szukając winnera. Opłaciło się ale w deciderze o mało nie oddał przez to pierwszego przełamania popełniając przy agresywnej grze 3 niewymuszone od stanu 40:0.
Gulbis powinien trochę bardziej urozmaicić swoją grę jeśli chce coś wygrać i dodać trochę więcej agresji lub popracować nad cierpliwością i regularnością, bo dalej będzie musiał uznawać wyższość jakichś...Juanów Monaco, którzy są od niego bardziej regularni w długim, rytmicznym uderzaniu za końcowej.
robpal pisze:Robin Haase unika w Oeiras tie breaków jak ognia. Perspektywa pobicia klasycznego rekordu chyba z lekka go przeraża.
Jakiego rekordu? W ilości wygranych tb z rzędu? Z tego, co pamiętam, to Nieminen ma w tym roku świetny bilans.
Monfils od stanu 0/3 w trzecim secie zachowywał się jak pajac, w ogóle się już nie starał. A Brands naprawdę potrafi kilka razy z rzędu uderzyć backhandem Wcześniej mi się wydawało czasem, że nawet ja mam lepszy płaski bh od niego
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać. Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
sheva pisze:Ciekaw jestem też postawy Gastao Eliasa. Portugalczyka nigdy jeszcze w akcji nie widziałem, kojarze go "z nazwiska" z rozgrywek challengerowych, gdzie jest jednym z solidniejszych graczy na mączce. Zobaczymy co pokaże w meczu z Istominem w którym, w mojej opinii, nie jest bez szans.
Kolejny z kiedyś obiecujących talentów. W wieku 16-17 lat liczył się w walce o tytuły ITF. Później jego potencjał nie rozwijał się przesadnie szybko, ale caly czas jest jeszcze młody i ma czas zaistnieć na poziomie ATP i zarobić jakieś fajne pieniądze. Będę trzymał kciuki - perspektywicznych ceglarzy z Półwyspu Iberyjskiego niewielu. Chyba Rafa zabrał dominującą ilość talentów, jakie były do rozdania i tym razem nie troluję.
MTT - tytuły (27) 2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
DUN I LOVE pisze:Chyba Rafa zabrał dominującą ilość talentów, jakie były do rozdania i tym razem nie troluję.
Rozmawiałem z paroma dziennikarzami stamtąd i już mówią, że jak Rafa skończy karierę to nastanie smutny czas dla hiszpańskiego tenisa. Wielkich mistrzów na horyzoncie brak (choć na chwilę obecną to w ogóle wszędzie ich brak).