Hiszpania - La Liga cz. I

[DUN I LOVE]

Barca na farcie wygrywa SP Hiszpanii. Ale wyssał z kopyta Dembele.



105 baniek zaczyna się spłacać.

[Wujek Toni]

W sumie ciekaw jestem tego projektu pod znakiem Lopetegui'ego, zastanawiam się jak w ogóle podejdzie trener do kwestii obsady bramki, bo jednak nie po to się kupuje jednego z najlepszych kiperów na świecie, żeby grał z ogórami w Pucharze Króla. A z drugiej strony trudno mi sobie wyobrazić, żeby Navas przyjął z pokorą rolę zmiennika - myślę, że akceptacja takiego rozwiązania przez 3-krotnego triumfatora LM w charakterze pierwszych rękawic jest mało prawdopodobna.

[DUN I LOVE]

Ja to nie rozumiem po co Realowi aż 5 bramkarzy. W kadrze na SP Europy Navas, Courtois, Łunin, Casilla i Luca Zidane.

[Wujek Toni]

Łunin raczej na wypożyczenie, Casilla do sprzedania, a Zidane ma robić za ostateczność przy pierwszej dwójce.

[Lleyton]

[DUN I LOVE]

Jest gol numer 6000 dla Barcy w La Liga, strzelcem ten, który kilka lat temu strzelił gola numer 5000 - Leo Messi. Bardzo dobrze gra dziś, ale nie popuszcza defensywa Alaves. Trudno się przebić.

[lake]

50 tysi na inauguracje?

[Emu]

Suarez to od ponad roku parodysta z przebłyskami. Nigdy nie widziałem tak potężnego zjazdu, on nie potrafi przyjąć najprostszej piłki i partoli 90% sytuacji. Mam nadzieje, że to ostatni jego sezon w klubie, długo liczyłem na poprawę, ale nic już z niego nie będzie...

[DUN I LOVE]

50 tysi na inauguracje?

Tak. Kolejny sezon bieda z frekwencją. Swoją drogą, przymierzam się do wyjazdu za miesiąc na Gironę.

[Damian]

[DUN I LOVE]

Jeden z lepszych meczów Mesjasza w ostatnim czasie.

Polecam skrót, nieprawdopodobne piłki rzucał.

[Emu]

Za taką murawę powinien być walkower...

[DUN I LOVE]

Masakra. Na pastwisku koło domu mojej babci trawa jest w podobnym stanie.

Za daleko od bramki grają Messi z Coutinho - może być ciężko, jeżeli nie uda się podejść bliżej.

[Emu]

Suarez to nie wiem czy się do gry w rezerwach nadaje...

[DUN I LOVE]

Nie da się grać na tym kartoflisku, oby dowieźli tylko.

[Emu]

Nie ma to jak ściągnąć najlepszego piłkarza z ofensywy, gdy od parodysty z Urugwaju piłka odbija się jak od sęka, brawo Valverde...

[DUN I LOVE]

No i dobranoc.

E: Ale fart! Trzeźwy Pikej.

[Emu]

Valverde niestety nie ma mentalności na trenowanie Barcelony. Tamten sezon był przejściowy i nie czepiałem się o styl. Bronienie wyniku przy 1:0 z Valladolid, serio? Święty krowy w postaci Suarez, Busquesta i Pique którzy niezależnie od formy grają w pierwszym składzie. Tu potrzeba kogoś z charyzmą, żal patrzeć jak marnowany jest potencjał w ofensywie przez zachowawczy styl gry...

[DUN I LOVE]

Lekki falstart Atleti.

[Damian]