GOAT - debata

Obrazek

Kto jest GOAT?

Pete Sampras
0
Brak głosów
Andre Agassi
0
Brak głosów
Björn Borg
0
Brak głosów
John McEnroe
0
Brak głosów
Jimmy Connors
0
Brak głosów
Rod Laver
0
Brak głosów
Roger Federer
5
28%
Rafael Nadal
3
17%
Novak Djoković
9
50%
Inny gracz (odpowiedź w komentarzu)
1
6%
 
Liczba głosów: 18
Rroggerr
Posty: 9942
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: GOAT - debata

Post autor: Rroggerr »

Chciałem to napisać w wątku AO, ale nie będę psuć radości narzekaniem. Nie, nie skończy się na żadnej Australii, nie ma obecnie w tourze ani jednego zawodnika który w best of five jest w stanie regularnie wyrzucać Fedala w jako takiej formie, co paradoksalnie ten finał świetnie pokazuje. Przyjdzie do Wimbledonu, a tam nie pojawi się nikt inny jak przeciętny Dimitrow, Berdych, Cilic czy inny Querrey albo Sock, i ta forma z Melbourne jak najbardziej wystarczy do klepania tych leszczów. Oczywiście Federer może nie wygra dwóch Szlemów, trzech mastersów i dwóch mocnych 500-tek, ale jego najgroźniejszym rywalem na (szybkim) hardzie i trawie dalej jest 31-letni Nadal, chorwacki Berdych, ew. dwa razy do roku past prime Del Potro i Kyrgios, który w Szlemach się kompletnie nie liczy. Dopóki Roger jako tako jest zdrowy i jako tako gra, to będzie wygrywać, i przecież tak samo było wcześniej, tylko był mocny Djokovic.
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 169651
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Weź pod uwagę, że cykl Fedala powoli dobiega końca. Nie zdziwię się jak w tym roku harde z ostatnich 13 miesięcy zostaną odchorowane.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Rroggerr
Posty: 9942
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: GOAT - debata

Post autor: Rroggerr »

Nadal - być może tak, ale Federer zaraz zrobi sobie 3-miesięczną przerwę od grania na cegle.
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 125403
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: GOAT - debata

Post autor: Damian »

Kiefer pisze:Ale to nie do Feda będzie należało ostatnie słowo, wydaje mi się, że na tej Australii się zakończy, jego fizyczna forma daje wiele do myślenia, a to początek sezonu, kilka trudniejszych setów po spacerkach w drodze do finału a on oddycha rękawami, siłą woli się jeszcze udało, w dodatku rywal pomógł. Może by tak podziękować należało, sam nie wiem, ale 20 to piękna liczba.
Nie wiem, czy to forma fizyczna jest tutaj kluczowym elementem, który powoduje gorszy obraz gry Rogera.

Na to zapewne składa się wiele czynników, jednak biorąc uwagę tylko kondycję, to nie widziałem oznaków związanych z typowym zmęczeniem, gdzie w piątym by nie dobiegał do piłek, do których dobiegał w 1 czy 2 secie.

Jednak przez cały turniej można było zauważyć, że nie ma tego czucia piłek, nie ma również szczególnie tego bh, który był tym kluczowym uderzeniem w zeszłorocznym finale. Czyli ogólnie mówiąc słabsza forma czysto tenisowa, która w głównej mierze wynika z dużo krótszego okresu przygotowawczego


MTT - OSIĄGNIĘCIA:

MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
Spoiler:
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 169651
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Damian pisze: Jednak przez cały turniej można było zauważyć, że nie ma tego czucia piłek, nie ma również szczególnie tego bh, który był tym kluczowym uderzeniem w zeszłorocznym finale. Czyli ogólnie mówiąc słabsza forma czysto tenisowa, która w głównej mierze wynika z dużo krótszego okresu przygotowawczego.
No coś tam jeszcze zostało z jesieni na ten turniej, teraz może odpoczywać aż do czerwca.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 43987
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata

Post autor: Robertinho »

Nie oczekujmy cudów. Federer i tak wyciska absolutnego maksa. Jego grę krytykujemy, bo pełno jest absurdalnych bredni, porównujących to do bestii z lat 03-07. Czy utrzyma poziom, zależy od zdrowia i kalendarza, oby było podobny do ubiegłorocznego. Kwestia kozie nie zależą tylko od niego. Mądrzejsi będziemy po pierwszych wykopkach.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42340
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: GOAT - debata

Post autor: Barty »

Obrazek

20 - Roger Federer

16 - Rafael Nadal

14 - Pete Sampras

12 - Roy Emerson, Novak Djoković

11 - Bjorn Borg, Rod Laver

10 - Bill Tilden
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (35):
2024: Brisbane, Cordoba 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38551
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata

Post autor: Kiefer »

Damian pisze:
Kiefer pisze:Ale to nie do Feda będzie należało ostatnie słowo, wydaje mi się, że na tej Australii się zakończy, jego fizyczna forma daje wiele do myślenia, a to początek sezonu, kilka trudniejszych setów po spacerkach w drodze do finału a on oddycha rękawami, siłą woli się jeszcze udało, w dodatku rywal pomógł. Może by tak podziękować należało, sam nie wiem, ale 20 to piękna liczba.
Nie wiem, czy to forma fizyczna jest tutaj kluczowym elementem, który powoduje gorszy obraz gry Rogera.

Na to zapewne składa się wiele czynników, jednak biorąc uwagę tylko kondycję, to nie widziałem oznaków związanych z typowym zmęczeniem, gdzie w piątym by nie dobiegał do piłek, do których dobiegał w 1 czy 2 secie.

Jednak przez cały turniej można było zauważyć, że nie ma tego czucia piłek, nie ma również szczególnie tego bh, który był tym kluczowym uderzeniem w zeszłorocznym finale. Czyli ogólnie mówiąc słabsza forma czysto tenisowa, która w głównej mierze wynika z dużo krótszego okresu przygotowawczego
Brzmi to przekonująco muszę przyznać.
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: GOAT - debata

Post autor: Anula »

Robertinho pisze:.....Czy utrzyma poziom, zależy od zdrowia i kalendarza, oby było podobny do ubiegłorocznego.
Jego poziom zależy wyłącznie od tej masy bezjajecznych facetów, którzy mienią się tenisistami. Od najmłodszych do najstarszych. Z dwoma wyjątkami. Nadala i Novaka. Strach pomyślec, gdyby Nadal wybrał piłkę nożną, a Novak ............. . :D
Beznadziejny czas dla rozgrywek, ale nie mogę miec żalu, że Federer podnosi te tytuły WS. Byłby głupcem, gdyby tego nie robił.
Awatar użytkownika
Damian
Moderator
Posty: 125403
Rejestracja: 29 sty 2015, 11:04
Kontakt:

Re: GOAT - debata

Post autor: Damian »

Federer Strengthens 'Big Titles' Lead With Slam No. 20
Spoiler:
http://www.atpworldtour.com/en/news/fed ... nuary-2018


MTT - OSIĄGNIĘCIA:

MTT (Singiel) - Tytuły (34) / Finały (20)
Spoiler:
MTT (DEBEL) - Tytuły (7) / Finały (7)
Spoiler:
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: GOAT - debata

Post autor: jonathan »

Szwajcar ucieka rywalom w wyścigu do historii.

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 169651
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: GOAT - debata

Post autor: DUN I LOVE »

Świetne na avatar (gdybym nie było monogamistą).
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 43987
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata

Post autor: Robertinho »

DUN I LOVE pisze:Świetne na avatar (gdybym nie było monogamistą).
Rozumiem i szanuję solidarność z osobami neutralnymi płciowo, ale Twoje wpisy zaczynają niepokoić. :D
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15326
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: GOAT - debata

Post autor: Lleyton »

Rafael Nadal: Rekord 20. tytułów wielkoszlemowych Federera jest nieprawdopodobny, ale nie nieosiągalny
Spoiler:
https://sportowefakty.wp.pl/tenis/73599 ... opodobny-a
MTT.
Tytuły(24):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024.
Przegrane Finały(30))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2.
Awatar użytkownika
Lleyton
Posty: 15326
Rejestracja: 01 sie 2011, 17:26
Lokalizacja: Bydgoszcz.

Re: GOAT - debata

Post autor: Lleyton »

After Roger Federer's triumph we ask who is the greatest sportsperson of all time?
Spoiler:
http://www.skysports.com/tennis/news/31 ... f-all-time
MTT.
Tytuły(24):Davis Cup 2010, Monte Carlo 2011, Rzym 2011, Szanghaj 2011, Rotterdam 2012-2013, Brisbane 2015, Montreal 2015, Australian Open 2016, Lyon 2017, Eastbourne 2018, Waszyngton 2018, Genewa 2019, Wiedeń 2020, Dubaj 2021, Genewa 2021, Hamburg 2021, Indian Wells 2022, Barcelona 2022, Laver Cup 2022, Adelajda 2023, Genewa 2023, Kitzbuhel 2023, Doha 2024.
Przegrane Finały(30))Hamburg 2010, Moskwa 2010, Doha 2011, Rotterdam 2011, Sztokholm 2011, Toronto 2012, Winston Salem 2013, Montpellier 2014, Rotterdam 2014, Rzym 2014, Sankt Petersburg 2015, Atlanta 2016, Halle 2017, Basel 2017, Indian Wells 2018, Shenzhen 2018, Sztokholm 2018, Miami 2019, Newport 2019, Doha 2021, Miami 2021, Los Cabos 2021, Cordoba 2022, Doha 2022, Houston 2022, s-Hertogenbosch 2022, Umag 2022, Turyn Finals 2022, Adelajda 2.
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 43987
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata.

Post autor: Robertinho »

Mario pisze:No i jakimś cudem przekręcić sobie licznik i ogarnąć łokieć.

Raczej pies pogrzebany, chyba że tour zaliczy kolejny zjazd i to najlepiej o 2-3 poziomy, czego wykluczać nie można.
Co do licznika, to jako wyznawca tezy, że Novak ma największy przebieg wśród Fap(a pewnie i w całym Tourze), nie mogę się nie zgodzić. Niemniej facet od ponad roku w zasadzie nie gra w tenisa i to prędzej czy później powinno zaprocentować.

Zaś co do urazu, to przynajmniej ja nie mam co do jego istoty i powagi żadnej wiedzy, niemniej, skoro tam długo były rozważania, czy w ogóle w tym łokciu grzebać, to nie był to chyba dramat typu "nie mogę ruszyć ręką i co noc płaczę z bólu"(Toni Nadal uśmiecha się ironicznie). Skoro do naprawdę dobrej gry wrócił Del Potro, to nie wydaje mi się, żeby Serb nie mógł przynajmniej na jakiś czas tej ręki zaleczyć i w miarę się odbudować.

W miarę - bo przecież wyraźnie widać, że poziom gry, który jeszcze nawet dwa lata temu, dawałby jedynie szansę na ***dol w półfinale-finale, obecnie pozwala wygrywać najważniejsze imprezy.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5824
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: GOAT - debata.

Post autor: Wujek Toni »

Rozumiem, że Wasza dyskusja ma czysto akademicki charakter, bo chyba nikt o zdrowych zmysłach nie sądzi, że Djoković zdoła odbudować się fizycznie i przede wszystkim mentalnie na tyle, żeby rzucić rękawicę Rafałowi na cegle?
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 43987
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: GOAT - debata.

Post autor: Robertinho »

Przecież nie mówimy o tegorocznej cegle. Tu Rafa może jedynie z samym sobą przegrać.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
Kiefer
Posty: 38551
Rejestracja: 21 lis 2017, 16:25

Re: GOAT - debata.

Post autor: Kiefer »

Na cegłe za późno, zdecydowanie za późno, Wimbledon pewnie również, ale na letni hard jeszcze jest trochę czasu, aczkolwiek osobiście uważam, że w tym roku się nie pozbiera, może jednak uda mu się pokazać symptomy dobrej gry. Jeśli łokieć nie jest styrany (tak naprawdę nie wiemy na ile to było poważne, dla mnie łokieć był problemem, ale nie był to jedyny problem Serba, głowa chyba przede wszystkim) to nie widzę przeszkód by nie wrócił na wysoki poziom, powroty Rafy i Rogera (ale nie tylko ich w zawodowym sporcie) pokazują, że zwyczajnie wielkich sportowców nie należy skreślać. Dla mnie osobiście byłoby to trochę dziwne gdyby Novak po wygraniu French Open tak nisko upadł i nie notując żadnego już zrywu zakończył karierę.
Awatar użytkownika
Wujek Toni
Posty: 5824
Rejestracja: 19 lip 2011, 19:17

Re: GOAT - debata.

Post autor: Wujek Toni »

Federer i Nadal należą mimo wszystko do odrębnej kategorii zawodników.
Obaj są chorobliwie ambitni i niezależnie od swoich poprzednich osiągnięć, nieustannie głodni zwycięstw.
Szwajcar po zdobyciu upragnionego Pucharu Muszkieterów z marszu złapał Wimbledon i otarł się o wygraną w Nowym Jorku. Nadal po skompletowaniu karierowego Szlema nie zaliczył żadnego zauważalnego zjazdu, a gdyby nie wyskok Novaka to 2011 też skończyłby pewnie z 3 skalpami w WS. Moim zdaniem Serb nie ma w sobie zwyczajnie tak wielkiego zapału i wygrana w Paryżu to była raczej kwestia honoru i presji wykreowanej przez ZET-kowe media, które z całych sił usiłowały umieścić go na tym samym stopniu podium, co Fedala. Te wszystkie okoliczności tłumaczą moim zdaniem dość sensownie późniejszy kryzys. Rozluźnienie reżimu treningowego, skumulowane przez lata ekstremalnego grania zmęczenie i wyniszczenie organizmu wraz z dość sporym spadkiem motywacji dały taki oto efekt. I trudno mieć o cokolwiek pretensje do Novaka, bo w moim odczuciu on jest z tej trójki zdecydowanie najnormalniejszy, więc naturalnie trudno rywalizować mu z parą psychopatów.
"Zabrałem kiedyś Rafaela wraz z Pico Monaco na ryby. Pamiętam, że chłopcy niezwykle radowali się na myśl o spędzeniu w taki sposób tamtego poranka - lato miało się już ku końcowi i była to jedna z ostatni okazji, by złowić kilka moren przed zamknięciem sezonu. Przypominam sobie bardzo dokładnie moment, gdy Rafael próbował po raz pierwszy zarzucić swoją wędkę , siedząc na skraju barki. Samą czynność wykonał nienagannie - widać było gołym okiem, że chłopak ma do wędkarstwa talent i czerpie z niego wielką przyjemność. Mimo to nie omieszkałem zbliżyć się do mojego bratanka, po czym chwyciłem go dosyć łagodnie, acz pewnie za muskularne prawe ramię, którym to przed chwilą zarzucił energicznie żyłkę wraz ze spławikiem i rzekłem: 'Którą ręką Cię uczyłem?'" Toni Nadal, Życie moje
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości