Australian Open 2018

[Lucas]

No brawo. Mecz dobry.

Teraz jeszcze wygrywamy debla MTT i będzie pełnia szczęścia

[Lleyton]

Gratulacje Caro.

[Hankmoody]

No brawo. Mecz dobry.

Teraz jeszcze wygrywamy debla MTT i będzie pełnia szczęścia

No ja myślę.

[Robertinho]

Lucas, ale eksperci trochę mieli rację. Serwis naprawdę ok, tego brakowało częstokroć, ale ta gra jest dalej za pasywna, a fh woła o pomstę do nieba.

Z tą wydolnością i powtarzalnością, powinny być 3-4 WS, mnie ona denerwowała właśnie takim, no babskim po prostu graniem i marnowaniem warunków. Niemniej brawo, należał się ten Szlem już jakiś czas temu.

Btw również w wyglądzie, się dobrze zbalansowała Caro między pyzą, a wychudzeniem z okresu maratońskiego.

Kolejny bardzo fajny Szlem w WTA, pozazdrościć.

[Lucas]

Krytyka zawsze jest potrzebna, ale w tym zaślepieniu, że Dunka nie ma Szlema, ci eksperci czasem zdawali się nie zauważać Jej atutów. Ta "1" w 2010 Jej się należała, niezależnie od braku tego najważniejszego tytułu (5 trofeów i 2 finały), w kolejnym roku znowu 6 tytułów i dobre wyniki w większości turniejów. To, że nie było Sereny, żeby Ją zmieniła, to nie wina Caro. Te dwa finały WS, które grała też trudno nazwać zmarnowanymi szansami, rywalki były z najwyższej półki. Na szczęście można już o tym zapomnieć.

Co do stylu to od lat wiadomo z czym mamy do czynienia, to co dało się poprawić poprawiła, ale nie można mieć wszystkiego, Ona nie ma ani ciągu na siatkę ani wystarczająco elastycznej ręki, tu już raczej rewolucji nie będzie (choć czasem tego brakuje i sytuacja na korcie "prosi się" o dobry wolej).

[Razing]

No następny raczej już z Sereną. W sumie RG to będzie chyba najciekawszy szlem u pań w tym roku. Powrót Sereny, Jelenka na swojej ukochanej mączce, Maria- kolejna mączkowa,o Halep już nie wspomnę a z tyłów pewnie zaatakuje Svitolina. Cały czas liczę na Goerges

[Lucas]

Ja też na sukces Julii bym się nie obraził. Wyraźnie się odrodziła ostatnio i mogłoby pójść za tym coś konkretniejszego.

[Robertinho]

Zobaczymy też, czy pani z Twojego ava na powrót zainteresuje się grą w tenisa. O ile zdrowie na to pozwoli.

[Damian]

Witold komentuje? No to jest chyba szansa, że jutro nie będzie, może Karol z Lechem?

Tak, dlatego mocno odetchnąłem słysząc go dzisiaj.

+100
Pewnie Leszek jutro będzie w duecie, ale na Furjana też bym się nie obraził. Marka pewnie jednak dadzą do dzisiejszego debla.

Już raczej na pewno Leszek, gdyż Marek bierze finał miksta.

[Lucas]

Zobaczymy też, czy pani z Twojego ava na powrót zainteresuje się grą w tenisa. O ile zdrowie na to pozwoli.

Mogłaby coś pokazać u siebie w IW i Miami, Amerykanie na pewno byliby zachwyceni. Niestety to zdrowie jest jakie jest, a bez niego trudno o regularność. To USO to mógł być ten jeden turniej, ale i tak bardzo miło to wspominam, a Sloane jest na tyle fajna, że zasłużyła na taką miłą historię. Wciąż wierzę i wspieram Stephens, ale skłaniam się ku stwierdzeniu, że SS wygra raczej dwa Szlemy niż 5, a i o tego kolejnego będzie trudno .

Z powodu okazji avatar, mimo jego popularności, będzie zmieniony (przynajmniej na jakiś czas).

[Rroggerr]

Kompletnie nieudany turniej z mojej perspektywy, ale zasłużyła Wozniacki jak mało kto w obecnym WTA, znajduję sporą pozatenisową sympatię do Dunki summa summarum. Ale trochę uwierzyłem wam, że ubiegłoroczne gwiazdy mogą tak wygrywać na stałe.

Halep też zaskoczyła in plus, znacznie bardziej agresywna niż w ubiegłym roku, to powodowało, że dobre były jej dwa ostatnie mecze w odbiorze.

[Emu]

Co do WTA to nie mogę pojąć jak to się stało, że tak fenomenalny talent jak Agnieszka nie wygrał szlema...

[DUN I LOVE]

Cios prosto w serce.

[Lleyton]

[Damian]

[The Djoker]

Brawo Caro gratki.

[Kiefer]

Co do WTA to nie mogę pojąć jak to się stało, że tak fenomenalny talent jak Agnieszka nie wygrał szlema...

Z tak pokracznymi uderzeniami zarówno z lewej jak i z prawej strony trochę ciężko...

[Jacques D.]

Simona tenisowo jest niewątpliwie lepsza, ale nie żałuję Karolinie tego tytułu. Gra brzydki tenis, nieciekawy, ale prawie nigdy nie schodzi w jego ramach z wysokiego poziomu, jest jedną z najlepszych defensorek współczesnego WTA i przede wszystkim, jest wyrazistą tenisową postacią, w jakimś stopniu ambasadorką tenisa, no i ma trochę ładnych zdjęć. Zazwyczaj zawodnikom z takim wyszkoleniem technicznym nie życzę najlepiej, lecz tu robię wyjątek, bo to po prostu jedna z twarzy tenisa kobiecego od lat i to tych znacznie bardziej pozytywnych niż negatywnych i po prostu głupio, by ktoś taki nigdy nie wygrał turnieju WS.

[Robertinho]

Przemku, ale to o zdjęciach wystarczy, naprawdę.

Znaczy ja zawsze podziwiam kreatywność współbraci(i czasem własną)w wymyślaniu intelektualnych, logicznych, a nawet moralnych argumentów, tłumaczących faworyzowanie danej pani.

Wiem też, że w dobie mitu przyznawanie się do rzeczywistych pobudek nie przychodzi łatwo i trzeba obwarowywać je łagodzącą seksistowski wydźwięk otoczką.

Oczywiście z całym postem się zgadzam, to tylko taka dygresja.

[Mario]

Lubię Woźniacką, nie lubię Halep, więc nie ukrywam, że dużo radości sprawił mi ten wynik.

Pomijając wszystko co zostało już napisane, sukces Dunki cieszy jeszcze z jednego powodu. Ze względu na Fibaka i tych innych głupków, którzy przez lata robili z Karoliny ostatnie byle co, opowiadając jakim to beztalenciem jest w porównaniu do naszej dumy narodowej. Może i jest, ale to ona skończy przygodę ze Szlemem, dwoma epizodami na liderce, a nawet tego mastersa wygrała w ludzkim stylu, a nie fartem, wychodząc z grupy po jednym zwycięstwie.