Laver Cup 2017

[no-handed backhand]

Ma jeszcze jakieś szanse World?

[DUN I LOVE]

Tak.

[jarosword20]

Kyrgios w tych legginsach wygląda jeszcze bardziej "cyganowato" niż zwykle

[jonathan]

Kiedyś czytałam, że turniej ma być rozgrywany w przyszłości w różnych miastach. Wymiennie, w jednym roku w Europie, innym razem gdzieś w świecie.

Następna edycja w Wietrznym Mieście.

[Lucas]

Niech Federer sie nie zmienia w miłosiernego Samarytanina, lepiej nie ryzykować tego dodatkowego debla (nawet jeśli wyszedłby Fedal, to szkoda, by psuli sobie bilans ).

Cholera, brejk .

[DUN I LOVE]

Dajesz Gyrosu. Możliwe, że się ułożyli na decydującego debla.

[jonathan]

Bez sensu, że Isner/Sock nie grali wczoraj przeciwko Fedalowi, chyba specjalnie, aby łatwiej gwiazdo było wygrać.

I żeby janusze się cieszyli. Czy tak?

[Lucas]

Dajesz Gyrosu. Możliwe, że się ułożyli na decydującego debla.

Biorę to pod uwagę, ale wolałbym, by EU szybciej skończyli i wygrali. Pierwsza edycja turnieju zawsze zapada w pamięć, nie wiadomo, czy kolejne będą tak syto obsadzone. Poza wszystkim innym nie lubię teź Kyrgiosa, więc nie mam ochoty oglądać Go w roli zwycięzcy i herosa .

[jonathan]

Dzień należy na razie do Świata. Federer i break pointy to wciąż lepsza historia miłosna niż Twilight.

Na ewentualnego decidera to mogliby wyjść Borg i McEnroe. Żart.

[Hankmoody]

Fajnie się chłopaki bawią, turniej na plus. Trzymam oczywiście za czerwonymi.
A Kokk robił jako maskotka?

[jarosword20]

Meczycho jak o życie. Niby pokazowy turniej, ale zaangażowanie na maksa.

[jonathan]

Drama jak w ich dwóch meczach w głównym cyklu. Wyszarpał Rodż zwycięstwo na wagę pucharu dla Europy. Niepokonany w singlu i deblu.

Jak na brak Del Potro nieźle Świat się trzymał i gonił wynik.

Meczycho jak o życie. Niby pokazowy turniej, ale zaangażowanie na maksa.

Kyrgios jakby podłamany.

[Damian]

Reakcja Gyrosa jakby przegrał finał choćby jakiegoś Mastersa.

[elena]

Jakoś się udało, wygraliśmy

[Lucas]

Dziwnie było zostać Federastą na ten jeden mecz, ale cel uświęca środki . Zaangażowałem się mocno w tym tb, miło, że się udało .

[Mario]

Kyrgios prawie popłakał się po porażce w jakiejś pokazówce, ten sam Kyrgios, który ma na koncie co najmniej kilkanaście perfidnie odpuszczonych meczów w naprawdę ważnych turniejach. Śmieszny typ.

[Hankmoody]

Bo gorzej się znosi porażkę, kiedy zawaliłeś odpowiadając za drużynę, niż tylko za siebie.

[jonathan]

Śmieszny typ, bo przed meczem uklęknął na jedno kolano, by wyrazić solidarność z Kaepernickiem. Oj, trzeba go dalej szkalować.

Wielki sukces turnieju.

Dziwnie było zostać Federastą na ten jeden mecz, ale cel uświęca środki

Patrząc na poziom zaangażowania Nadala w doping, a po wszystkim jak rzucił się w ramiona Federera to Rafa był dziś największym Federastą.

[DUN I LOVE]

Kyrgios prawie popłakał się po porażce w jakiejś pokazówce, ten sam Kyrgios, który ma na koncie co najmniej kilkanaście perfidnie odpuszczonych meczów w naprawdę ważnych turniejach. Śmieszny typ.

+1.

Przykry widok, serio. Może kiedyś przeniesie chociaż 3/4 tego zaangażowania na jakiś poważny turniej.

Olbrzymi sukces marketingowy Laver Cup, ale mam jakieś dziwne przeczucie, że kolejna edycja nie zrobi takiej furory.

[Mario]

Bo gorzej się znosi porażkę, kiedy zawaliłeś odpowiadając za drużynę, niż tylko za siebie.

W DC też już odpuszczał.

Olbrzymi sukces marketingowy Laver Cup, ale mam jakieś dziwne przeczucie, że kolejna edycja nie zrobi takiej furory.

Coś jak IPTL, pierwsza edycja super, druga taka sobie, a trzeciej już nikt nie oglądał. Tu pewnie tak drastycznie nie będzie, ale wątpię, by Europę reprezentowało pięciu zawodników z top 10.