Toronto/Cinci 2015

Wydarzenia z aren turniejowych WTA.
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27012
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Lucas »

Kiepskawy na razie ten finał. Sypie błędami jak z rękawa Halep.Dość wolno wchodzi na obroty Rumunka, oby nie zabrakło Jej czasu na złapanie rytmu. 5:4 po mękach.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42855
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Barty »

Męki straszne przeżywa na korcie Halep, moi rodzice ewidentnie zarzucają jej aktorstwo. :P
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27012
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Lucas »

Ja za to widzę następną gigantkę mentalną ze Szwajcarii, która nie umie dobić człapiącej rywalki. Pogratulować.
Ostatnio zmieniony 16 sie 2015, 22:04 przez Lucas, łącznie zmieniany 1 raz.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Rroggerr
Posty: 9951
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Rroggerr »

Belinda, ja Cię proszę.
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27012
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Lucas »

Teraz chyba już pójdzie, dała Halep tyle ile mogła. Dzień chwały miała Bencic wczoraj, dziś trzeba tylko wziąć puchar leżący na korcie.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171256
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: DUN I LOVE »

Koniec.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Mario »

Można było to zrobić w lepszy sposób, ale brawo za tytuł, Belinda.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Rroggerr
Posty: 9951
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Rroggerr »

Lucas pisze:Ja za to widzę następną gigantkę mentalną ze Szwajcarii, która nie umie robić człapiącej rywalki. Pogratulować.
Eee, to bardziej było na zasadzie Wawrinki z Nadalem w Melbourne, ciężko psychologicznie zrobić taki krok do przodu gdy warunki na korcie układają się tak, że po prostu musisz wygrać.

Napisałbym, że pół rywalki w dobrej dyspozycji nie spotkała w tym Toronto Belinda, ale że ją lubię, to nie napiszę. :D
Awatar użytkownika
Barty
Administrator
Posty: 42855
Rejestracja: 01 sie 2011, 15:40

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Barty »

Wcale nie napisałeś. :P
Tytuły (27):
2023: Wiedeń 2022: Miami, Astana, Bazylea, WTF Turyn 2021: Monte Carlo, Madryt, Winston-Salem 2019: Newport, US Open, 2018: Brisbane, Quito, Indian Wells, Monte Carlo, Monachium, Roland Garros, 2017: Auckland, Waszyngton, Shenzen, 2015: Doha, Sydney, Houston, Roland Garros, 2013: US Open, 2012: Nicea, 2011: Los Angeles, WTF Londyn, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Finały (36):
2024: Brisbane, Cordoba, Estoril 2023: Auckland, Rotterdam, Dubaj, Barcelona 2022: Rotterdam, Monte Carlo, Monachium, Rzym, Newport, Hamburg, Gijon 2021: Monachium, Rzym, 2020: Rzym, Antwerpia, 2019: Rotterdam, Rzym, Roland Garros, 2018: Halle, 2017: Stuttgart, 2016: Tokio, Shanghai, Bazylea, 2015: Wiedeń, WTF Londyn, 2014: Doha, 2013: Cincinnati, 2012: Monte Carlo, Roland Garros, Sztokholm, 2011: Marsylia, Monte Carlo, Wimbledon, US Open, Wcześniej: Za słaba era, żeby coś wpisywać.
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27012
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Lucas »

BENCIC SURVIVES HALEP & WINS TORONTO
Spoiler:
http://www.wtatennis.com/news/article/4 ... ns-toronto
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27012
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Lucas »

Wynik finału: Belinda Bencic (Szwajcaria) - Simona Halep (Rumunia, 2) 7:6 (7-5), 6:7 (4-7), 3:0 i krecz ...

Oczywiście dalej można komentować ten mecz i turniej :)
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27012
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Lucas »

Drabinka Cinci:

1 S Williams BYE
Pironkova - Q-Hradecka
Knapp - Q-Konjuh
16 Errani - Gavrilova

10 Suarez Navarro - Stephens
Q-Dellacqua - Q-Barthel
Diyas - V Williams
6 Ivanovic BYE



4 Kvitova BYE
Garcia - Lisicki
Bouchard - Q-K.Bondarenko
14 Svitolina - WC Riske

11 Kerber - Bencic
Pennetta - Cibulkova
WC Vandeweghe - Q-Putintseva
7 Safarova BYE

5 Wozniacki BYE
Azarenka - Q-Davis
Pavlyuchenkova - Vinci
9 Muguruza - Q-Shvedova

15 Petkovic - Q-Goerges
Giorgi - Q-McHale
Mladenovic - WC Hantuchova
3 Halep BYE

8 Ka Pliskova BYE
Stosur - Q-Babos
Brengle - Jankovic
12 Bacsinszky - Keys

13 A Radwanska - Q-AK.Schmiedlova
Begu - Cornet
Strycova - Lepchenko
2 Sharapova BYE
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Hankmoody »

Co sądzicie panowie dziś o Gavrilovej, kurs mnie mega kusi żeby to mocno przyłożyć, na Wimblu ograła ją gładko.
Hankmoody
Posty: 6335
Rejestracja: 16 sie 2012, 22:28

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Hankmoody »

Hankmoody pisze:Co sądzicie panowie dziś o Gavrilovej, kurs mnie mega kusi żeby to mocno przyłożyć, na Wimblu ograła ją gładko.
U mnie ta dziewczyna nałapała dziś tyle plusów że głowa mała.
Awansuje tym samym na 1 miejsce na mojej liście ulubionych zawodniczek, top 3 uzepełnia Lucie Safarowa i Kiki Mladenovic.
Awatar użytkownika
Brzydal
Posty: 269
Rejestracja: 07 lip 2012, 23:33

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Brzydal »

Rroggerr pisze:
Lucas pisze:Ja za to widzę następną gigantkę mentalną ze Szwajcarii, która nie umie robić człapiącej rywalki. Pogratulować.
Eee, to bardziej było na zasadzie Wawrinki z Nadalem w Melbourne, ciężko psychologicznie zrobić taki krok do przodu gdy warunki na korcie układają się tak, że po prostu musisz wygrać.
Chyba jednak nie.

W meczu z Williams Amerykanka pomagała jak mogła, a Belinda nie potrafiła utrzymać swojego serwisu "samodzielnie".
O spotkaniu z Halep chyba nie ma co pisać ze względu na poziom...
Teraz w Cincy w meczu z Kerber udało się domknąć seta ale dopiero 7:5, a prowadziła 5:2. Przy czym decydującą piłkę oczywiście zepsuła Angie.

W zasadzie widzę schemat, Szwajcarka w kluczowych punktach gra na przerzut i czeka na zbawienie, gdzie zbawieniem jest błąd przeciwniczki.

Może przesadzam, a moja ocena Bencic jest za ostra ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że te wyniki to splot dobrych okoliczności. Kiedy pada słowo talent nie ukrywam, że słabo mi się robi. Dostrzegam dużo więcej u Szafarzowej niż u hołubionej przez sponsorów BeBe.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Mario »

Znajdź kiedy ostatni raz 18-latka wygrała tak duży turniej pokonując po drodze same finalistki Szlema, a później przeczytaj swój wpis. Innej rady na chwilę obecną nie mogę udzielić...
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Rroggerr
Posty: 9951
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Rroggerr »

No właśnie nie wiem o co chodzi, gdyby ogarniała cokolwiek na clayu już teraz rankingowo byłaby tam gdzie jest Safarova, a jest 10 lat młodsza...
Awatar użytkownika
Lucas
Moderator
Posty: 27012
Rejestracja: 04 cze 2014, 21:45

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Lucas »

Bouchard wygrała mecz tenisowy :o . 2 razy po 7:6 z Bondarenko.
“I doubt about myself, I think the doubts are good in life. The people who don’t have doubts I think only two things: arrogance or not intelligence.”- Rafa Nadal

"There are other tournaments in which I would like to win. However, in the end, trophies are just pieces of metal. The main thing that I took from tennis is love. She will remain with me forever, and I am sincerely grateful for this “ - David Ferrer
Awatar użytkownika
Brzydal
Posty: 269
Rejestracja: 07 lip 2012, 23:33

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Brzydal »

Mario pisze:Znajdź kiedy ostatni raz 18-latka wygrała tak duży turniej pokonując po drodze same finalistki Szlema, a później przeczytaj swój wpis. Innej rady na chwilę obecną nie mogę udzielić...
Nie pamiętam ile lat miała Azarenka ale podejrzewam, że to do jej osoby się odnosisz.

Nie wiem czy osiągniemy wspólną płaszczyznę do dyskusji biorąc pod uwagę jakim typem, dziennikarskiej, retoryki się posługujesz.

Nie jest moim celem wchodzenie w dyskusję, przerzucanie się opiniami i tym podobnymi natomiast ubóstwiam rzucanie pustych haseł "finalistka Szlema", "była liderka rankingu" etc.

Czy to że przeciwniczka osiągnęła finał jednego z czterech najważniejszych turniejów jest istotne?
Jest, pod pewnymi warunkami bo szczególnie u Pań to jest kolosalna sinusoida.
Problemem jest również odległość tych dokonań w czasie. Była numer jeden z gwiazdką, gdzie pod nią kryje się 5, 10 lat temu...

Moim celem nie jestem deprecjacja osiągnięcia przez Szwajcarkę tytułu, a rzucenie nań pewnej perspektywy. Jej droga do finału...
Bouchard - bez komentarza.
Wozniacki - ta finalistka US Open, odpadła w poprzednim turnieju z Lepczenko. Wybitny występ tej ostatniej?
Lisicki - kolejna finalistka, tylko Wimbledonu, też przegrała w turnieju poprzedzającym... no ale nie z byle kim tylko z imponującą Kimiko Date-Krumm, która dotarła do głównej drabinki z kwalifikacji... imponującej bo mierząca 165cm Japonka jest z rocznika 1970.
Ivanovic - pierwszy turniej na hardzie, wcześniej na trawie wygrane jak i przegrane z kwalifikantkami. Jej gra jest stabilna jak trotyl przy aktywnym wulkanie.

Williams Serena - oczywiście trzeba wygrać ale tak naprawdę to dopiero o tej zawodniczce można mówić jako o finalistce, a właściwie mistrzyni turniejów najwyższej kategorii. Co grała w tym spotkaniu pozostawiam do oceny własnej jednakże przypominam iż Belinda nie potrafiła domknąć decydujących momentów własnym serwisem, a Amerykanka była jak święty Mikołaj w tym spotkaniu.

Halep - finał, piach wynikający z kontuzji?
Rroggerr pisze:No właśnie nie wiem o co chodzi, gdyby ogarniała cokolwiek na clayu już teraz rankingowo byłaby tam gdzie jest Safarova, a jest 10 lat młodsza...
Belinda w mojej ocenie ma mocno nieproporcjonalny tenis. Brak jej dynamiki. To nie jest zmysł taktyczny Hingis. Śmiem twierdzić iż jest to lepiej dofinansowana wariancja Radwańskiej. Ale to moja opinia, którą zakończę tym iż odrzuca mnie ta kortowa drama, szczególnie te krzyki po niewymuszonym błędzie przeciwniczki.

Wynik jest dobry, warty odnotowania, dobrze byłoby jednak gdyby nie był rozdmuchany do skali wykraczającej poza faktyczną jego wartość, a w mojej ocenie wartość statystyczna (młody wiek mistrzyni turnieju) bije na łeb, na szyję wartość tenisową.
Rroggerr
Posty: 9951
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Toronto/Cinci 2015

Post autor: Rroggerr »

Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia, jak znalazłeś wspólne punkty między świetnie biegającą i słabą jeżeli chodzi o podstawowe uderzenia Radwańską ze wszechstronną jak na WTA wariancją uderzeń, a zawodniczką, której trochę tej wszechstronności jednak brakuje, przeciętnie biegającą, ale jednak znakomitą z końcowej. Zupełnie inne zawodniczki i zupełnie inny potencjał. Tenisistek z tak dobrą techniką uderzeń z końcowej jak Bencić obecnie w tej czołówce jakoś nie widzę (no, Petra, ale ciężko ją oceniać w odseparowaniu od pozbawionego regularności całokształtu)...

Zaś co się tyczy wyników, to przecież to Toronto nie było jakimś wyjątkiem od normy super fajnego stojącego na wysokim poziomie WTA - żeby ten rezultat tak lekceważyć. Wyjmij tylko Serenę, a finał Szlema jest w stanie zrobić każda zawodniczka z top15 (Bartoli, Lisicki, Bouchard, Woźniacka, Cibulkova, Safarova, Muguruza przez ostatnie 9 Szlemów + masa zupełnie przypadkowych półfinalistek), więc skoro Bencić w wieku 18 lat swobodnie taki poziom prezentuje, to chyba jednak to już jest coś godnego odnotowania.

Ma grę, regularność, potencjał i wiek na poważne przodowanie w WTA jak już Serena skończy i zdrowie/charakter dopisze, więc ja bym uważał z tym narzekaniem, bo takich konkretnych talentów w tenisie obecnie po prostu nie ma. A że wydaje się sympatyczna, ładna i potrafi zagrać sympatycznie dla oka - to już rewelacja.
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Lucas i 34 gości