Strona internetowa turnieju
Profil turnieju na oficjalnej stronie ATP
Nazwa turnieju: Monte-Carlo Rolex Masters
Miejsce rozgrywania turnieju: Monte Carlo, Monaco
Czas rozgrywania turnieju: 12.04.2015-19.04.2015
Drabinka: Singiel - 56 osób, Debel - 24 pary
Nawierzchnia: Clay
Pula nagród pieniężnych: € 3,288,530
Zwycięzca singla 2014:
- Stanislas Wawrinka (SUI)
Zwycięzcy debla 2014:
- Bob Bryan (USA)/Mike Bryan (USA)
Schody w górę, czy schody w dół?
Dla być może najlepszego w historii na kortach ceglanych tenisisty, Rafela Nadala, turniej rozgrywany w pięknych okolicznościach przyrody słonecznego Monte Carlo, jest od zawsze imprezą wyjątkową. To tu rokrocznie odbudowuje swoją formę, tu przerywał wielomiesięczną często turniejową posuchę, tu wreszcie wysyłał zwykle mocny sygnał swoim rywalom, że gdzie jak gdzie, ale na korcie ziemnym, to on jest niezmiennie faworytem każdego meczu.
Również w tym sezonie turniej ten będzie dla Hiszpana ważnym sprawdzianem, próbą podbudowy po bardzo średnim jak na niego początku sezony, nie mówiąc o takich drobnostkach, jak próba odzyskania utraconego rok wcześniej tytułu, oraz śrubowania rekordu w liczbie wygranych w Księstwie. Oczywiśnie nie tylko wygrana będzie tu ważna, celem jest przede wszystkim załapanie odpowiedniego rytmu, odzyskania wiary w siebie i pokazanie reszcie zawodników, że jednak cegła to zupełnie inna historia, niż tak nieprzyjazne w tym sezonie na Nadala korty twarda. Sama porażka niczego nie przesądzi, tak jak ubiegłoroczna przegrana z Ferrerem nie miała w ogólnym rozrachunku większego znaczenia, jednak z pewnością styl gry będzie miał znaczenie. Natomiast ewentualny sukces na pewno pomoże tenisiście z Majorki wznieść się ponownie na wyższy poziom.
Są poza Nadalem zawodnicy, którzy mają w Monte Carlo do udowodnienia całkiem sporo. Na pewno Novak Djokovic będzie chciał potwierdzić świetną tegoroczną dyspozycję. Serb bywa krytykowany za styl swoim zwycięstw, ale efektywności jego grze nie sposób odmówić, a biorąc pod uwagę jak ważnym celem dla niego jest wygrana w Paryżu, należy sądzić, że będzie chciał od pierwszego startu na ceglane mączce potwierdzić swoje aspiracje. Ewentualny półfinał z hiszpańskim rywalem może być do tego świetną okazją, choć tym razem to chyba Nole byłby graczem, który ma więcej do stracenia w tym pojedynku.
Jeszcze wcześniej może spotkać się z Nadalem jego rodak David Ferrer, mający cały czas na tej zwłaszcza nawierzchni spore aspiracje i na pewno chcący powtórzyć wynik sprzed roku, kiedy to udało mu się pokonać sławnego rodaka.
Ciekawa jest też sytuacja Szwajcarów, którzy zresztą znaleźli się w jednej ćwiartce turniejowej drabinki. Obrońca tytułu, Stan Wawrinka, nie prezentuje ostatnimi czasy przesadnie porywającej formy, ale w Monte Carlo czuje się dobrze i z pewnością będzie chciał powalczyć o obronę trofeum. Z drugiej strony Federer gra w tym sezonie dobrze i choć nawierzchnia ziemna nie jest obecnie jego priorytetem, zapewne chętnie by się zrewanżował rodakowi za ubiegłoroczny finał, na pewno nie pogardzi też możliwością obrony cennych punktów, zwłaszcza że najgroźniejsi rywale znajdują się w drugiej części drabinki.
Jerzy Janowicz rozpocznie turniej od pojedynku z Włochem Fabio Fogninim.
- Wątek poświęcony temu eventowi przed rokiem: klik!