Turnieje ITF

[Rroggerr]

Halys w finale; 17-letni Jewgienij Tjurniew najlepszy na Białorusi; Mmoh powinien strollować finał; Tatlot ze świetnymi wynikami w poprzednich tygodniach. Nieźle.

Ten Halys to kloc trochę, ale w tenisa gra ładnie.

[vian]

Ciekawy przypadek ten Tyurnev, zamiast tracić rozgrywek juniorskich od początku roku gra w futuresach i stopniowo od porażek w kwalifikacjach doszedł do pierwszego tytułu. Wyniki pozwalają sądzić, że to jakiś specjalny talent nie jest, ale lepsze to niż oglądanie tych samych nazwisk przez kilka lat.

[Rroggerr]

Ciekawy przypadek ten Tyurnev, zamiast tracić rozgrywek juniorskich od początku roku gra w futuresach i stopniowo od porażek w kwalifikacjach doszedł do pierwszego tytułu.

Ten Gachow podobnie. Sporo mają Rosjanie tych zawodników, którzy wygrywali w tym roku futuresy - Rubliow, Safiulin, Miedwiediew, Chaczanow, Tjurniew i wspomniany Gachow - wobec obecnej mizerii może w przyszłości faktycznie znajdą szeroką grupę zawodników na niezłym poziomie.

W świetnym stylu wygrał Halys w Grecji. Mmoh w finale.

[DUN I LOVE]

Mmoh z Novikovem. Denis też kiedyś błysnął, ogrywając Janowicza na USO. Nie poszedł jednak za ciosem.

[Rroggerr]

Wygrał Mmoh w dwóch.

Bardzo mnie ciekawi on i Tiafoe, nieokrzesany tenis obaj prezentują, przy czym obaj mają bardzo duży potencjał fizyczny. Na razie to pojedyncze wyniki, ale obu potencjał oceniam bardzo mocno.

[vian]

Bardzo dobre statystyki miał Mmoh w tym turnieju, pomijając wczorajszy mecz, gdzie miał dość długi przestój. Ale tak poza tym to wygląda to bardzo dobrze, ta trójka z rocznika 98 (Kozlov, Mmoj, Tiafoe) powinna w przyszłym roku spokojnie zadomowić się w challach.


Edit/ Zresztą mam nadzieję na jakieś WC jeszcze w tym roku dla Mmoha.

[Rroggerr]

Mmoh został drugim najmłodszym po Rhyne Williamsie triumfatorem futuresa - w wieku 16 lat i 9 miesięcy.

Zaskakująco dobre wyniki robi Donaldson, ale tenisowo Mmoh z Tiafoe, o Kozlovie nie wspominając, trochę go biją.

[Rroggerr]

Safiullin wygrał w Grecji trzeciego futuresa.

Patrzę na MTF i widzę, że 26 juniorów obecnie ma choć jeden profesjonalny tytuł na koncie + Kozlov z finałem challengera. Sporo.

[DUN I LOVE]

Safiullin wygrał w Grecji trzeciego futuresa.

I wpadł kolejny.

[vian]

Dwa tytuły z rzędu (właściwie trzy, ale pierwszy sprzed 3 miesięcy) to całkiem obiecujący wynik. Zdecydowanie za łatwo traci podanie by się w tej chwili przebić wyżej, ale powinno być z czasem coraz lepiej.

[Rroggerr]

Ja to bym na jego regularność zwrócił uwagę. Bilans 31-4 we futuresach (bez kwali) i seria: tytuł, ćwiartka, połówka, połówka, finał, tytuł, tytuł, tytuł - naprawdę godna uwagi. Ja to bym mu wróżył, że w miarę szybko (jeśli dalej będzie się tak rozwijać) przejdzie na poziom challengerów, bo po prostu kogo ma sklepać, to robi to, a umiejętności to ma.

[vian]

Moutet udał się na wycieczkę na Dominikanę i jak narazie sprawia niezłe wrażenie - po bezproblemowych kwalifikacjach ograł 62 Mirzadeha i zameldował się w 2. rundzie, a tam pewnie czeka na niego De Paula. Jeśli jest rzeczywiście mocny to ma szansę na wygraną, bo brazylijczyk to nic więcej niż mocny futuresowiec.
Przy okazji bardzo fajne statystyki zanotował dziś Moutet:
17/23 punktów wygranych przy własnym podaniu i 18/37 na returnie

[Rroggerr]

No ja jednak się zdziwię jeśli 15-latek mocno powalczy z graczem z top-300. Ale miło, że postanowiono, że skończy sezon na tym poziomie rozgrywkowym.

[Rroggerr]

Safiullin wygrał czwarty (!) tytuł z rzędu (piąty w ogóle, w piątym finale z kolei) na poziomie futuresów. Jeżeli nie popełniłem błędu, to Rosjanin jako junior notuje najlepszy sezon na poziomie samych futuresów od czasów Nadala. Oczywiście, wiadomo, że to bardzo umowne, bo np. część zawodników wyróżniających się w podobnym wieku, regularnie grywało w challengerach, ale i tak bardzo imponujący jest bilans spotkań Rosjanina, a zwłaszcza to, co robi w drugiej połowie sezonu. 5 tytułów, 37-4 (90%), nie licząc kwali, dla porównania w ubiegłym roku Corić miał 5 tytułów przy bilansie 38-8. Murray miał gorszy ranking, 4 tytuły i 26-3. Z drugiej strony Bhambri miał 5 tytułów i 27-3.

Drugi tytuł wygrał Duck Hee Lee

[Joao]

Duck dzięki zwycięstwu jest blisko Top 500. Jeśli w następnym tygodniu awansuje do 1/2 futuresa, to Koreańczyk awansuje do pierwszej pięćsetki rankingu.

[DUN I LOVE]

Jak donosi Joao, Duck dzięki drugiemu wygranemu futuresowi przełamał barierę Top-500.

[Joao]

Jak donosi Joao, Duck dzięki drugiemu wygranemu futuresowi przełamał barierę Top-500.

Jednak trochę się pospieszyłem (nie wiedziałem, że broni finału futuresa z grudnia). Jeśli w następnym tygodniu awansuje do 1/2 futuresa to awans do top 500 ma pewny.

[vian]

Moutet ograł 63 62 Hernandeza! Tego się kompletnie nie spodziewałem po zeszłotygodniowej porażce i ciężkim boju w kwalifikacjach. Tylko dowodzi jak bardzo nierówni są juniorzy.
Imo super wynik, Hernandez to zawodnik z pogranicza futuresów i challengerów.

[Rroggerr]

Moutet przegrał w ćwierćfinale; Kolejny półfinał za to zrobił Safiullin, choć Basić może przerwać tę jego serię. Rosjanin naprawdę bardzo dużo potrafi i w tym kontekście, jak na jego wiek, naprawdę zaskakująco wygląda taka regularność.

[Rroggerr]

41-4, siódmy finał, szósty z rzędu, seria 24 wygranych, szansa na szósty tytuł.