Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyciel?

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171275
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyciel?

Post autor: DUN I LOVE »

Ernie wzbudza ciekawe emocje na naszym forum, więc i tutaj powinien mieć wątek, dedykowany jego osobie.

Słowa Łotysza, nowego członka Top-10 rankingu ATP, po porażce z Novakiem Djokoviciem w półfinale RG. Gulbis podkreślił, że jego kolejny cel to awans na pierwsze miejsce w rankingu.
“I'm not going to celebrate,” said Gulbis after his defeat to Djokovic. “It's not enough. I need to reach more now. Now I'm addicted to success, really. I need to make this extra step now. I'm extra motivated.”
Słowa profesjonalisty czy człowieka oderwanego od realiów? A może naiwnie wierzy, że Rafa i Novak zrobią sobie dłuższą przerwę? :P
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Rroggerr
Posty: 9951
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: Rroggerr »

Na początek niech ogarnie WTF, przykład Wawrinki uczy, że nie spoczywając na laurach można już jako regularny członek top-10 dokonać wyraźnego progresu. Obecność Gulbisa w czołówce daje pewność, że kilka razy do roku w finale się pojawi, a jego bilans finałów z kolei wskazuje, że kurniki to zgarnia z niesamowitą skutecznością jak na takiego przypała, więc warto kogoś takiego mieć w czołówce. Do tego przynajmniej on nie zadowoli się faktem samego pobytu w tym mało w tych czasach elitarnym gronie parodystów tenisa cierpiętników Złotej Ery Tenisa.

Trzymam kciuki, bo śmiesznie będzie jak ktoś, kto przez większość życia błyszczał profesjonalizmem jak Murray agresją, zrobi coś poważnego w GEoT.
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7514
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: grzes430 »

Za długo pokazywał typowego Gulbisa, a za krótko gra poważnie w tenisa. Za szybko stawia sobie takie cele. W tym momencie musi iść krok po kroku do przodu. Niech wygra parę mastersów, dojdzie do kolejnych półfinałów, finałów, a może i niech wygra jakiegoś szlema. ATP faktycznie najbardziej potrzebuje teraz lidera bez wygranego szlema. Z drugiej strony w przypadku tego tenisisty nie mam(y) żadnej pewności czy utrzyma ten poziom gry. Może jeszcze wskoczyć na wyższe obroty, ale również zredukować bieg i mieć historię rankingu podobną do Simona czy Monfilsa.
Nie życzę mu źle, ale najpierw oczekuję po nim solidnej regularności na tym najwyższym poziomie.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171275
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: DUN I LOVE »

grzes430 pisze:Za długo pokazywał typowego Gulbisa, a za krótko gra poważnie w tenisa. Za szybko stawia sobie takie cele. W tym momencie musi iść krok po kroku do przodu. Niech wygra parę mastersów, dojdzie do kolejnych półfinałów, finałów, a może i niech wygra jakiegoś szlema. ATP faktycznie najbardziej potrzebuje teraz lidera bez wygranego szlema.
Ale to jedno wynika z drugiego: jeżeli chce zostać numerem 1, to tym bardziej musi wygrać kilka mastersów i WS. Nic za darmo. Samymi kurnikami na jedynkę nie wskoczy.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Anula
Posty: 5022
Rejestracja: 26 lip 2011, 21:37

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: Anula »

DUN I LOVE pisze:...

Słowa Łotysza, nowego członka Top-10 rankingu ATP, po porażce z Novakiem Djokoviciem w półfinale RG. Gulbis podkreślił, że jego kolejny cel to awans na pierwsze miejsce w rankingu....
Ups.! :o A ja naczytałam się, że każdy normalny tenisista marzy bardziej o zdobyciu WS. :P :D
Erni. Coś z tobą nie tak.? :P

Hmm. W pewnych przypadkach mowa jest srebrem, a milczenie złotem. ;)
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7514
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: grzes430 »

W sumie masz rację. Opcja lider bez szlema istniałaby, gdybyśmy mieli w tourze kilkunastu zwycięzców WS i M. Tyle, że też pojedyncze wzloty nic mu nie dadzą. Murray jest dobrym tego przykładem. Nr 1 Gulbisowi według mnie długo jeszcze nie grozi, niech robi na razie te małe kroki. Awans do półfinału był jednym z nich, czas na kolejny na Wimbledonie/USO.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171275
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: DUN I LOVE »

Anula pisze: Ups.! :o A ja naczytałam się, że każdy normalny tenisista marzy bardziej o zdobyciu WS. :P :D
Erni. Coś z tobą nie tak.? :P
Został zapytany o awans do Top-10, to i odpowiedział o rankingach. O marzeniu wygrania szlema prawił już dawno, jeszcze jako dzieciak, który w wieku 19 lat grał ćwiartkę RG z Koko.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44266
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: Robertinho »

On musi mieć wielkie cele, żeby mieć jakąkolwiek motywację do wyjścia na trening, tak to widzę. Bycie zaledwie dobrym tenisistą(bo tyle dziś wystarczy, by pałętać się w drugiej dziesiątce, a nawet zaglądać do pierwszej), nie jest temu facetowi do niczego w życiu potrzebne, bo jednak wysiłku pewnego wymaga, a satysfakcja żadna dla kogoś naprawdę ambitnego i świadomego swoich możliwości.

Czy to jest niemożliwe i od rzeczywistości oderwane? No nie wiem. Dla mnie osiągnięcie półfinału Szlema przez niego jest większym skokiem jakościowym, niż wygranie AO przez Stana, który jednak już rok wcześniej pokazał, że w takim turnieju jest tenisistą groźnym dla najlepszych. A Gulbis kosił te kurniki, ale poza tym wielkie możliwości raczej sygnalizował(pamiętny mecz...), niż demonstrował. A tu taki sukces. I co jest znamienne, o ile Wawa musiał grać absolutnego maksa, by mieć szanse z czołówką(tą szeroką, nie tylko ścisłą), to Erni... Przecież on z Federerem wcale nie grał jakoś olśniewająco, a z Djoko to w ogóle bardzo źle, tylko z Berdychem można powiedzieć, że wyszedł mu mecz. Co mam na myśli? Otóż on potencjalnie jest w stanie wygrywać ze średniakami grając tak na pół gwizdka, a z czołówką rywalizować nie grając non-stop całkowitego maksa. A to daje pewne podstawy do zagoszczenia na stałe w ścisłej czołówce(co jest nie możliwe w przypadku Stana, który musi cały czas grać na 100%, by wygrywać mecze z poważnymi, a nawet średnio poważnymi rywalami). Numer 1? Trudno powiedzieć, za dużo zmiennych. Najważniejsze, żeby miał motywację do pracy i zdrowie było w porządku. Nie nagrał się w życiu za wiele, więc nie powinien być przesadnie wyeksploatowany fizycznie i mentalnie. Także pozostaje życzliwie obserwować.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
SebastianK
Posty: 2243
Rejestracja: 27 sty 2012, 18:47

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: SebastianK »

Ja tam uważam, że będzie ciężko - im wyżej jest tym bardziej będą na niego polować a jego backhand to olbrzymi cel.

Generalnie nie sądzę aby było mu łatwo - przede wszystkim sądzę, że z tym jego profesjonalizmem może być ciężko w długim okresie. Po drugie jego poziom gry jest mocno niestabilny - tu akurat wyszło ale wcześniej wcale nie było różowo.

Nie na­leży my­lić praw­dy z opi­nią większości.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: Mario »

Uważam podobnie jak Robert, taki typ musi sobie stawiać ambitne/trudne do zrealizowania cele, bo inaczej może znowu stracić chęci. Ale patrząc realnie, raczej marzyciel, choć gdyby mnie zaskoczyłbym, byłbym bardzo zadowolony.
grzes430 pisze:ale również zredukować bieg i mieć historię rankingu podobną do Simona czy Monfilsa.
Tzn. jaką? Bo rankingowe perypetie Monfilsa są spowodowane tylko i wyłącznie kontuzjami. A w tego typu dyskusjach raczej zakładamy, że zawodnik będzie zdrowy.
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
Awatar użytkownika
grzes430
Posty: 7514
Rejestracja: 09 sie 2011, 15:08

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: grzes430 »

Nie doprecyzowałem. Chodziło mi o suche liczby, bo wiadomo, że gdyby nie kontuzje Gael mógłby spokojnie utrzymywać się w top10.

Motywacji mu nie zabraknie. Skoro przetrzymał tyle lat, to teraz tym bardziej będzie walczyć do samego końca.
MTT:
Tytuły (8): US OPEN 2012 -debel, Sztokholm 2012, Australian Open 2013 - debel, Abu Dhabi 2014, Barcelona 2014, Australian Open 2016 - debel, Marsylia 2018, ATP Finals 2018 - debel

Finały (8): US OPEN 2013, Monte Carlo 2014, Umag 2014, Rotterdam 2015, Sydney 2016, US OPEN 2016 - debel, Winston-Salem 2018, US OPEN 2018 - debel
Awatar użytkownika
Alan
Posty: 2971
Rejestracja: 02 sie 2011, 18:57

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: Alan »

Cóż, dobrze Ernie rozpoznał możliwości graczy mlodszych od niego i wie, że z ludzi obdarzonych największym potencjałem to ciągle pozostaje najmłodszy w tourze. Więc te szumne zapowiedzi szturmu na pozycje lidera trzeba brać na poważnie chyba. :D Oby tylko zapału wystarczyło ;)
Awatar użytkownika
simon
Posty: 2826
Rejestracja: 30 mar 2013, 14:02

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: simon »

Widać, że facet jedzie na dużej porcji entuzjazmu. Może lekko zajechało abstrakcją, chociaż mimo wszystko powinno być coraz łatwiej o duże sukcesy. Bardzo możliwe, że za rok albo dwa, skrzydła mu opadną, ale jego aktualne podejście podoba mi się 100 razy bardziej, niż kłanianie się w pas przy byle okazji, uskuteczniane przez FanTomasa w kwiaciastym "haendemie", czy brak wiary w cokolwiek, który charakteryzuje Jo Wilfrieda.
Rroggerr
Posty: 9951
Rejestracja: 19 lip 2012, 19:54

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: Rroggerr »

Ale Niceę strollował z klasą.
Advantage
Posty: 3149
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: Advantage »

Nie jestem pewien, czy to będzie tutaj pasować. W razie czego można przenieść do wątku zawodniczego.

W tym roku Ernie wyznacza nowe standardy beznadziejności. Nie widać nawet światełka w tunelu, by ten stan rzeczy miał ulec zmianie. Najgorsze jest to, że nie pamiętam, kiedy on ostatnio rozwalił rakietę podczas meczu. Wygląda to tak, jakby mu nie zależało. :roll:
złudzenie
Posty: 380
Rejestracja: 05 kwie 2014, 21:49

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: złudzenie »

Ma jakieś problemy z ramieniem:
Gulbis said his shoulder problems from last year are still preventing him from hitting his forehands properly.

"The offseason was not great because of that," Gulbis said. "Second thing is that I got sick in the beginning of the year for 10 days. Slowly, this lack of confidence has started to play on."
Źródło : http://espn.go.com/tennis/story/_/id/12 ... nd-matches
Advantage
Posty: 3149
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: Advantage »

Wiadomo, że forehand Gulbisa jest głównym źródłem jego kłopotów z wygrywaniem meczów. Uderzenie to właściwie nie istnieje, co bezwzględnie wykorzystują przeciwnicy. Moim zdaniem ta dziwna technika z prawej strony przyczyniła się do problemów z ramieniem. W poprzednim roku to jakoś działało, ale przyszedł kryzys, stracił pewność siebie i ma problem z trafieniem w kort. Powinien jak najszybciej wrócić do starego fh, również ze względu na oczywiste walory estetyczne.

A Wy jak to widzicie? Ile mógłby potrwać taki proces zmiany techniki zagrania? Komentatorzy w Sky Sports mówili coś, że Gulbis konsultował się w tej sprawie z Enqvistem.
złudzenie
Posty: 380
Rejestracja: 05 kwie 2014, 21:49

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: złudzenie »

Jak się czyta jego wywiady to widać, że nie lubi siłowni, więc raczej w 100% nie jest oddany tenisowi. W przypadku forehandu to może być ciężko to zmienić, przynajmniej Bresnik nie chciał tego zmieniać. Oprócz tego on teraz ma jakąś dziwną relacje z Bresnikiem. Może powinien poszukać innego trenera, gdzieś czytałam, że woli zajmować się Dominikiem bo on ciężej pracuje.
Advantage
Posty: 3149
Rejestracja: 07 lip 2013, 0:00

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: Advantage »

Jeśli zależy mu na karierze, to moim zdaniem koniecznie musi taką zmianę przeprowadzić. Mam nadzieję, że nie stracił ambicji i ciągle chce zostać numerem jeden. :D

Bresnik kiedyś powiedział, że Thiem to jego "hobby", a Gulbisowi pomaga, bo ten mu za to płaci.
Awatar użytkownika
Mario
Posty: 35179
Rejestracja: 03 sie 2011, 1:34

Re: Ernie Gulbis chce zostać #1, profesjonalista czy marzyci

Post autor: Mario »

Strasznie bezużyteczne uderzenie, nawet gdy wszystko działa to zazwyczaj na winnera przypadają 3-4 niewymuszone błędy, więc potrzeba zmiany jest oczywista, zwłaszcza, że przez parę ładnych lat potrafił grać normalnym forehandem.

Ile by to mogło zająć? W trakcie sezonu bym nie kombinował, ale w czasie przerwy chyba szłoby ogarnąć. Niestety nie pamiętam, jak długo zajęła poprzednia zmiana, bo w tym czasie Łotysz zniknął gdzieś w CH i gdy ujrzałem go po raz pierwszy od dawna wyskoczył już z nowym fh. Ale cieszy, że myśli o powrocie, a skoro Bresnik ma inne zdanie, i dodatkowo bardziej zajmuje się Thiemem, to również czas na zmianę trenera...
MTT bilans finałów (17-26)
W: Queen's Club 13, Monte Carlo 14, Australian Open 15, Nottingham 15, Chennai 16, Rio de Janeiro 17, Wiedeń 17, Acapulco 18, Madryt 18, Queen's Club 21, Cincinnati 21, Indian Wells 21, World Tour Finals 21, s-Hertogenbosch 22, Roland Garros 23, Astana 23, Hong Kong 24
F: Auckland 14, Miami 14, Roland Garros 14, Waszyngton 14, World Tour Finals 14, Rio de Janeiro 15, US Open 15, Estoril 16, Pekin 17, Rio de Janeiro 18, Monte Carlo 18, Rzym 18, Lyon 18, Metz 18, Hamburg 20, Madryt 21, St. Petersburg 21, Adelajda-2 22, Buenos Aires 22, Rio de Janeiro 22, Cincinnati 22, Astana 22, Rio de Janeiro 23, Bastad 23, Rio de Janeiro 24, Dubaj 24
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 71 gości