Strona 9 z 21

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 24 mar 2016, 1:00
autor: SebastianK
Barty pisze:Challengery, Seba. :D

A.. to to tam płacą słabiej niż w centrach handlowych :)

Zresztą tu chyba gdzieś jest moja wypowiedź na ten temat - pod tym względem tenis to jeden z najbardziej syfiastych z popularnych sportów - duże nakłady i gwarancja jakiegoś tam sukcesu finansowego dla max 60-70 najlepszych na świecie. Reszta zarabia mało w stosunku do kosztów jakie ponoszą. I akurat tu uważam, że te turnieje powinny być opłacane z tego co zarabiają duże turnieje. Alternatywnie - wypłaty mogą zostać na pewnym niskim poziomie ale koszty muszą spaść - niech organizator opłaca 80% przelotu i całe zakwaterowanie z wyżywieniem.

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 24 mar 2016, 1:17
autor: Barty
Zgadzam się, pomysł dobry, tylko nie ma szans, żeby przeszedł w zawodowym tenisie...

Wystarczy wziąć przykład z piłki nożnej - przeciętny polski kopacz z Ekstraklasy (czyli od niego jest pewnie z 5000 tys. lepszy piłkarzy na świecie) zarabia z 10 razy więcej niż gość, który jest blisko pierwszej setki w ATP. Oczywiście to tylko moje szacunki, może wyolbrzymione, ale podejrzewam, że nie jakoś mocno.

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 24 mar 2016, 8:36
autor: matek20
Niestety tak jest. Pilka nożna generuje ogromne pieniądze. Grajek z Ekstraklasy co tylko chodzi po boisko zarabia więcej niż tenisista który ciężko pracuje, na którego rodzice dali wszystkie pieniądzę, żeby odniósł jakiś sukces, ledwo jest w stanie zarobić coś na tenisie. Pamiętam jak na Eurosporcie, dawno temu na game set mats, pokazywali typka co był poza setką, zakwalifikował się do turnieju głównego RG i musiał spać w jakiś namiotach na terenie obiektu.

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 24 mar 2016, 22:50
autor: lake
Słabo mi się robi jak widzę ten lincz na byłym już dyrektorze IW. Oczywiście nie tutaj a w mediach i wypowiedziach tenisistów i szczególnie tenisistek. Może jestem trochę za młody żeby sięgać aż do lat 80, ale jakoś nie przekonują mnie argumenty że wtedy tenis kobiecy miał więcej zwolenników i większe gwiazdy niż męski co ma uzasadniać falowość popularności męskiej i żeńskiej wersji tego sportu a i z taką opinią się spotkałem. Oczywiście mogę się zgodzić z tym że stoimy u progu kryzysu męskiego tenisa bo za chwilę odejdzie Święta Trójca. Problem w tym że odejdzie również Serena a co z Marią nie wiadomo. Ale to dobrze, bo bez ikon może niektórym otworzą się oczy, który produkt lepiej się sprzedaje. Oczywiście forma wypowiedzi Moore'a delikatnie mówiąc słaba, ale nie o to tu chodzi przecież a poprawność polityczną za którą cenę już Mesjasz tenisa, który raczkiem wycofał się ze swoich wcześniejszych wypowiedzi. Przy okazji po raz kolejny pokazując jaki stał się nijaki w imię przypodobania się wszystkim. Redaktor SF, który swego czasu regularnie lał mnie w MTT :D też oberwał za to że śmiał wytknąć słabości damskiego tenisa, starając się zgłębić temat. Pornobiznes świetny przykład. Ale kto stanie w obronie mężczyzn, szczególnie w takim biznesie. Tyle, że takie przykłady można mnożyć. W mojej branży a firmie na pewno lekko licząc 80% stanowisk menadżerskich zajmują kobiety. Poza zarządem. Ale jeśli gdzieś jest parytet to właśnie tam a nie w całej reszcie stanowisk kierowniczych. I nie jest to branża kosmetyczna czy bieliźniarska ;) Robienie idiotów z mężczyzn w reklamach już pominę, bo nawet mnie to śmieszy. Ale przestaje gdy słyszę wrzask o to że ktoś uprzedmiotowił kobietę w innej reklamie, czy filmie. Nie chcę mi się dalej wchodzić w temat bo powiem za dużo, a przecież poprawność polityczna jest dziś w cenie...

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 24 mar 2016, 23:10
autor: Mario
matek20 pisze:Pamiętam jak na Eurosporcie, dawno temu na game set mats, pokazywali typka co był poza setką, zakwalifikował się do turnieju głównego RG i musiał spać w jakiś namiotach na terenie obiektu.
Pokazywali, tylko to raczej była taka historia ku przestrodze, bo ten gość nie był profesjonalnym tenisistą i rzecz jasna nie grał w tym turnieju. Inna sprawa, że wszystko było w pewnym sensie oparte na faktach, bo Brown długimi latami (nim, brzydko mówiąc, dopchał się do koryta) jeździł po turniejach camperem, w którym spał, gotował i załatwiał inne potrzeby.

Co do kwestii zarobków w mniejszych turniejach, zawsze miałem świadomość problemu, ale nie zdawałem sobie sprawy, że występują aż takie dysproporcje. Jakiś czas temu Dawid podesłał mi do wrzucenia te nasze podsumowania sezonu i szeroko otworzyłem oczy. Dziś posprawdzałem zarobki kilkunastu CH, którzy wpadli mi do głowy. O ile ten ścisły top pokroju Cecchinato, Munoza, czy Cervantesa (mam na myśli zeszły sezon) kręcił się gdzieś w przedziale 150-200 tys. rocznie, tak szeroka czołówka już szału nie robi - Dustov, Zemlja, Basic, Krawczuk, to ludzie którzy nie zrobią nawet 10 tys. miesięcznie (przeciętna to 6-7). To oczywiście kwoty w dolarach, jednak trzeba z tego opłacić przeloty, trenerów itp. i wychodzi nam kwota porównywalna do zarobków dość wysoko postawionego pracownika w korporacji (lub drobnego przedsiębiorcy).

Wiadomo, nikt z nich z głodu nie umrze. Ba, za takie pieniądze idzie całkiem porządnie żyć, dodatkowo zwiedzając świat i spełniając swoje pasje (w większości, wiadomo są wyjątki). Ale po pierwsze mówimy w zdecydowanej większości o top 5 swojego kraju, a więc ludziach którzy naprawdę swoje potrafią (dla porównania ile zarabia drugi najlepszy Bośniak czy 5 najlepszy Rosjanin w piłce nożnej...), po drugie o sporcie, z którego wręcz wylewają się pieniądze. Dla przykładu, taki Arnaboldi przeszedł kwale w Paryżu i wygrał jeden mecz, czyli na dobrą sprawę (patrząc na klasę rywali, wszystko się zgadza) zrobił finał challengera otrzymał 50 tys., a więc praktycznie połowę tego ile wyciągnie w ciągu 12 miesięcy. Rozumiem różnicę między RG a chakiem w Trnawie, ale czy zwycięzca tej drugiej imprezy musi dostawać połowę tego, ile zarobi przegrany w pierwszej rundzie Paryża?

Pomijając już kwestie sprawiedliwości i tym podobnych pierdół, jeśli zawodnik zarabia grosze (a pamiętajmy, że mówimy o zawodnikach w najgorszym razie z top 300, a w tenisie są jeszcze dużo słabsi, i dużo słabsze turnieje) to próbuje sobie dorobić. Więc może lepiej dać mu 30 tys. za zwycięstwo w turnieju, a odebrać (tak tylko piszę, tam jest tyle kasy, że nikt nikomu nic nie musi odbierać) nieudacznikowi, który nie potrafi wygrać jednego meczu...
SebastianK pisze: Akurat tu uważam, że te turnieje powinny być opłacane z tego co zarabiają duże turnieje. Alternatywnie - wypłaty mogą zostać na pewnym niskim poziomie ale koszty muszą spaść - niech organizator opłaca 80% przelotu i całe zakwaterowanie z wyżywieniem
Co do zakwaterowania i wyżywienia, w większości przypadków tak jest (w tym tygodniu oba, w poprzednim 4 z 5, w następnym 3 z 4), ale pierwszą propozycję zdecydowanie popieram.

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 25 mar 2016, 0:05
autor: Barty
Przy obliczaniu zarobków należy pamiętać o tym, że nie odkładając nic na bieżąco (bo nie ma za bardzo z czego) po ok. 35. roku życia dalej trzeba coś ze sobą robić - emerytury brak, wykształcenia zazwyczaj żadnego, dodatkowo nie każdy musi być dobrym trenerem.

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 25 mar 2016, 7:40
autor: The Djoker
Djoković się z niczego nie wycofał. Tylko wyjaśnił o co mu chodziło, bo debile zrozumieli, że miał na myśli płeć.
Większe dochody ATP = większe zarobki
I pan Moore miał racje powinny - klękać.
A tego Murraya przeflancować do WTA - jaka to jest c**a, od 2 lat tak walczy o te baby bardziej niż one same, co się przekłada na jego charakter na korcie.
Djoker podsumował zresztą - niech każda płeć walczy o swoje.
Bo baby wywalczyły, a chłopy stanęli w miejscu.

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 03 kwie 2016, 20:49
autor: DUN I LOVE
Novak Djoković wyprzedził dziś Rogera Federera w klasyfikacji najlepiej zarabiających graczy w historii (premie za wygrane turnieje). U progu przekroczenia stu baniek. ;-)

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 02 cze 2016, 20:34
autor: DUN I LOVE
Djoković, jako pierwszy gracz w historii, podniósł 100 baniek z kortu.

1. Novak Djokovic (SRB) $100,000,875
2. Roger Federer (SUI) $98,011,727
3. Rafael Nadal (ESP) $78,223,403
4. Andy Murray (GBR) $45,484,935
5. Pete Sampras (USA) $43,280,489

Re: ATP - rozważania ogólne

: 25 lip 2017, 12:53
autor: jaccol55
:]

Niegotowi, do kasy, start!
Spoiler:
http://eurosport.onet.pl/tenis/niegotow ... art/v122sq

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 31 paź 2017, 9:04
autor: DUN I LOVE
Fed minimalnie przed Djoko.

1. Roger Federer (Szwajcaria) - 109 853 682
2. Novak Djoković (Serbia) - 109 805 403
3. Rafael Nadal (Hiszpania) - 91 199 322
4. Andy Murray (Wielka Brytania) - 60 807 644
5. Pete Sampras (USA) - 43 280 489

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 17 lis 2017, 17:28
autor: grzes430

Wypłata

: 12 gru 2017, 16:05
autor: polo90
Czy tenisiści nadal otrzymują czek bankowy za wyniki w turnieju.
Bo banki za realizacje czeku biorą prowizję :mrgreen:

Re: Wypłata

: 12 gru 2017, 16:22
autor: Emu
Myślisz, że Ci ludzie nie mają przywilejów?
Oni ich traktują normalnie, a nie jak polskich klientów.

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 12 gru 2017, 19:45
autor: DUN I LOVE
Pewnie Polaczki płacą prowizję, a później efekt taki, że trzeba jeść ziemniaki na obiad.

Re: Zarobki Kobiet i Mężczyzn w tenisie

: 12 gru 2017, 23:54
autor: SebastianK
Myślę, że jednak chodzi o wysokość dopłat do rolnictwa i opodatkowanie.

https://www.ppr.pl/wiadomosci/aktualnos ... -ue-171919

Jak Ci państwo płaci dużo to na rynek możesz pchać tanio. Proste.

BTW. Jak się ta bajka kiedyś skończy (wszelkie dopłaty) to ludzie będą w ogromnym szoku.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 20:49
autor: Hankmoody
Australian Open: Mischa Zverev ofiarą nowych przepisów. Surowa kara dla Niemca

https://m.sportowefakty.wp.pl/tenis/733 ... dla-niemca

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 20:52
autor: DUN I LOVE
Mischa Zverev może podziękować Dmitrijowi Tursunowowi. Dobrze, że się za to wzięli.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 21:39
autor: Żilu
DUN I LOVE pisze:Mischa Zverev może podziękować Dmitrijowi Tursunowowi. Dobrze, że się za to wzięli.
Ja może troche pod prąd, ale nie podobają mi się nowe przepisy. Uważam, że jeśli zawodnik przez cały rok budował ranking, to później ma prawo korzystać z tego przywileju i może nawet wyjść na kort i zatańczyć tylko po to żeby zgarnąć premię na start. To znaczy rozumiem, że takie zachowania są nieetyczne i budzą ogólny niesmak, ale ocena "starał się albo nie starał" jest dosyć subiektywna, a cierpieć mogą zawodnicy, którym w czasie spotkania faktycznie przytrafi się kontuzja albo odnowi uraz. Poza tym przypadki typu Tursunow nie są chyba aż tak powszechne, a pierwsza runda skutecznie eliminuje takie anomalie, więc w ogólnym rozrachunku nie wpływa to znacząco na atrakcyjnośc turnieju.

Jeśli już, to byłbym za tym żeby karać np. przy drugim kreczu z rzędu.

Re: Australian Open 2018

: 23 sty 2018, 21:51
autor: DUN I LOVE
No właśnie chodzi o to, że premie tak poszły w górę, że tych przypadków było coraz więcej (patrz Almagro rok temu).

Zverev pewnie został ukarany dla przykładu.