Sezon 2011 - grudniowe dyskusje/podsumowania
Sezon 2011 - grudniowe dyskusje/podsumowania
Sezon oficjalnie ZAKOŃCZONY!
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
robpal pisze:
Sezon oficjalnie ZAKOŃCZONY!
Nie mogę się już doczekać następnego.
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
A ja się raduje niezmiernie, że to już koniec. Aż nie mogę wprost uwierzyć, że w tym roku nie zobaczymy ani jednej minuty oficjalnego meczu spędzonej na korcie przez gracza cyklu ATP . Niech oni sobie odpoczną i zaczną wreszcie grać jak ich Bóg do tego powołał zamiast uprawiać lekkoatletykę na korcie. No i taki sezon to, żeby mi ostatni raz taki cyrk odstawili .Anula pisze:robpal pisze:
Sezon oficjalnie ZAKOŃCZONY!
Nie mogę się już doczekać następnego.
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Nie wiem, czy Novak zechce się z Tobą zgodzić.Joao pisze:.... No i taki sezon to, żeby mi ostatni raz taki cyrk odstawili .
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
A niech się nie zgadza, ale niech zacznie coś tworzyć, a nie biegać, biegąć w jedną, w drugą na wyniszczenia. Mniejsza z tym, że to jest nieludzkie, nieetyczne i niehumniatrne .Anula pisze:Nie wiem, czy Novak zechce się z Tobą zgodzić.Joao pisze:.... No i taki sezon to, żeby mi ostatni raz taki cyrk odstawili .
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Ale po co on ma coś tworzyć, skoro (jeśli jest w tej swojej optymalnej dyspozycji), jak zdobędzie inicjatywę w punkcie to już jej nie odda, zarzynając rywala coraz dokładniejszymi zagraniami? Tu tkwi Twój błąd w odbieraniu zarówno tenisa Djokovicia, jak i Nadala.Joao pisze: A niech się nie zgadza, ale niech zacznie coś tworzyć, a nie biegać, biegąć w jedną, w drugą na wyniszczenia.
Gdyby oni tylko biegali i przebijali, to nic by nie ugrali. Djoković grał w tym roku szybko, dokładnie i INTELIGENTNIE. Do tego po mistrzowsku czyta grę i jest na miejscu zanim przeciwnik odbije piłkę
Początkowo czułem ogromną niechęć do jego gry, jednak z biegiem roku się przekonałem.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Oczywiście upraszczam, ale pragnę zaznaczyć że taka gra nie przemawiała do mnie, nie przemawia i nie będzie przemawiać. Po prostu .
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
W stosunku do jego przeciwników i ich fanów, z pewnością tak.Joao pisze:
Mniejsza z tym, że to jest nieludzkie, nieetyczne i niehumniatrne .
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
W stosunku do ich ciał i psychiki. Naprawdę tu mi pachnie trochę Somozą i czynieniem z ludzi żywych obrazów, które ponoszą ogromne fizyczne i psychiczne koszty. Sport zaczyna iść za daleko w swojej fizyczności i drenowaniu psychiki.Anula pisze:W stosunku do jego przeciwników i ich fanów, z pewnością tak.Joao pisze:
Mniejsza z tym, że to jest nieludzkie, nieetyczne i niehumniatrne .
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Sukces kosztuje. Sport, zwłaszcza zawodowy już dawno przestał być kojarzony z powiedzeniem "sport, to zdrowie".Joao pisze:
W stosunku do ich ciał i psychiki. Naprawdę tu mi pachnie trochę Somozą i czynieniem z ludzi żywych obrazów, które ponoszą ogromne fizyczne i psychiczne koszty. Sport zaczyna iść za daleko w swojej fizyczności i drenowaniu psychiki.
Chyba jednak za bardzo dramatyzujesz.
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Gra czołówki w tym roku to materiał na dramat, albo lepiej komediodramat. Dla mnie niepojęte jest jak 25-letni meżczyzna, tenisista może wyglądać momentami jak pacjent intensywnej terapii. Owszem w tym momenie przesadzam, ale coraz bardziej niepokoją mnie iść szatańskie koszty sukcesów. To już zaczyna powoli przechodzić w przesadę i zbliżamy się do granicy z której nie ma odwrotu. Niedługo 22-latek będzie na korcie starcem,a poźniej pacjentem oddziału intensywnej opieki. Czy tego chcemy od sportu?
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Że dramat to jeszcze, ale gdzie tu komedia?Joao pisze:Gra czołówki w tym roku to materiał na dramat, albo lepiej komediodramat.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Komedią, jest to, że jeszcze chce się tylu ludziom oglądać popisy atletów rakiety .robpal pisze:Że dramat to jeszcze, ale gdzie tu komedia?Joao pisze:Gra czołówki w tym roku to materiał na dramat, albo lepiej komediodramat.
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Jeszcze? Trybuny na największych turniejach są pełne jak nigdy wcześniejJoao pisze: Komedią, jest to, że jeszcze chce się tylu ludziom oglądać popisy atletów rakiety .
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 171550
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Powiem wam, że się cieszę z końca sezonu. Końcówka była trochę nużąca do tego stopnia, że poparłem ideę wydłużenia wakacji do 7 tygodni.
Listopadowe sukcesy Federera cieszą, ale trudno nie napisać, że po tym generalnie nudnym sezonie człowiek coraz częściej domagał się wakacji.
Za to styczeń jak zwykle będzie niczym Pepsi dla zaspokojenia pragnienia mojej skromnej osoby.
Listopadowe sukcesy Federera cieszą, ale trudno nie napisać, że po tym generalnie nudnym sezonie człowiek coraz częściej domagał się wakacji.
Za to styczeń jak zwykle będzie niczym Pepsi dla zaspokojenia pragnienia mojej skromnej osoby.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Sam widzisz, jak nużące jest, kiedy wygrywa zawodnik, którego nie darzy się wielką sympatiąDUN I LOVE pisze: Za to styczeń jak zwykle będzie niczym Pepsi dla zaspokojenia pragnienia mojej skromnej osoby.
Dla mnie rok porównywalnie nudny z 2006 i 2007, choć niestety ze sporą dozą zbierania w 4 litery przez moich ulubionych tenisistów. Jeden Tsonga trochę radości na jesieni mi dał
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Pal licho czy jakiś gagatek z Szwajcarii czy inszego lenna dominuje czy zbiera w cztery litery. Ja chcę w następnym sezonie zobaczyć coś konkretnego, a nie przebijankę. No proszę was nie gloryfiukjmy tego czegoś co pozostało z tenisa, tych martwych zgliszczy.
- DUN I LOVE
- Administrator
- Posty: 171550
- Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
Ale nie to mam na myśli. Mi tam Djoko nie przeszkadza. Argument o pełnych trybunach też do mnie nie trafia, bo tak naprawdę nie wiemy, z jakimi uczuciami wychodzą z tych meczów ludzie. Mi po prostu brakowało tego "czegoś" w ATP mijającego roku. Nie potrafię zidentyfikować czego, ale generalnie odczuwam niedosyt. Mam takie wrażenie, że grali tylko Djoković i Nadal, co mnie rani. Jak dominował Federer to krytyk zawsze mógł stwierdzić, że gra tylko Federer, na cegle Nadal i Federer, co było po części racją, ale w tamtych czasach było też całe mnóstwo pobocznych znaków zapytania, na których odpowiedzi fan tenisa szukał czy oczekiwał niemal każdego dnia.robpal pisze:Sam widzisz, jak nużące jest, kiedy wygrywa zawodnik, którego nie darzy się wielką sympatią
Nie piszę tego posta w tonie "co za złe czasy dla tenisa", bo trzeźwo patrząc to tenisistów mamy wybitnych, ale odczuwam niedosyt i to bez znaczenia czy po finale AO, RG, USO czy WTF. Po prostu gdzieś tutaj te puzzle zawierają lukę.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril
MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
"Wyścig szczurów" dotyczy nie tylko sportu.Joao pisze:Gra czołówki w tym roku to materiał na dramat, albo lepiej komediodramat. Dla mnie niepojęte jest jak 25-letni meżczyzna, tenisista może wyglądać momentami jak pacjent intensywnej terapii. Owszem w tym momenie przesadzam, ale coraz bardziej niepokoją mnie iść szatańskie koszty sukcesów. To już zaczyna powoli przechodzić w przesadę i zbliżamy się do granicy z której nie ma odwrotu. Niedługo 22-latek będzie na korcie starcem,a poźniej pacjentem oddziału intensywnej opieki. Czy tego chcemy od sportu?
Dawni mistrzowie też płacili swoją cenę za sukcesy.
Zdecydowanie przesadziłeś z tymi pacjentami oddziału intensywnej terapii.
Jedynym mankamentem tego sezonu jest to, że znaczące obniżenie formy z powodu kontuzji i zmęczenia, przytrafiło się trzem graczom z Top 4 prawie równocześnie pod koniec sezonu, a zwłaszcza w turnieju mistrzów. Tylko tyle.
Re: Sezon 2011 - grudniowe dyskusje
DUN I LOVE pisze:Ale nie to mam na myśli. Mi tam Djoko nie przeszkadza. Argument o pełnych trybunach też do mnie nie trafia, bo tak naprawdę nie wiemy, z jakimi uczuciami wychodzą z tych meczów ludzie. Mi po prostu brakowało tego "czegoś" w ATP mijającego roku. Nie potrafię zidentyfikować czego, ale generalnie odczuwam niedosyt. Mam takie wrażenie, że grali tylko Djoković i Nadal, co mnie rani. Jak dominował Federer to krytyk zawsze mógł stwierdzić, że gra tylko Federer, na cegle Nadal i Federer, co było po części racją, ale w tamtych czasach było też całe mnóstwo pobocznych znaków zapytania, na których odpowiedzi fan tenisa szukał czy oczekiwał niemal każdego dnia.robpal pisze:Sam widzisz, jak nużące jest, kiedy wygrywa zawodnik, którego nie darzy się wielką sympatią
Nie piszę tego posta w tonie "co za złe czasy dla tenisa", bo trzeźwo patrząc to tenisistów mamy wybitnych, ale odczuwam niedosyt i to bez znaczenia czy po finale AO, RG, USO czy WTF. Po prostu gdzieś tutaj te puzzle zawierają lukę.
Niech sobie ludki chodzą i chłoną atmosferę wielkim szlemów. A co nie widzieliście jak niektórzy spali albo gadali, albo tańczyli jak ten Amerykanin na US Open. Teraz tenis ogląda się jednym okiem, a drugim robi co innego, bo inaczej nie można wytrwać do końca meczu.
Dawidzie, chyba wiem czego ci brakuje. To takie proste słowo. To jest tenisowa poezja tylko tyle i aż tyle. Naturalistycznej prozy mieliśmy w tym sezonie, aż zanadto.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości