Jesień '11 - nasze prognozy

Obrazek
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Jesień '11 - nasze prognozy

Post autor: DUN I LOVE »

Sezon 2011 zbliża się ku końcowi. Pozostałą jesienna część tenisowego kalendarza, czyli ta najbardziej obfitująca w zaskakujące rozstrzygnięcia. Jakie są wasze prognozy na końcówkę tegorocznych zmagań?
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: ATP - rozważania ogólne

Post autor: robpal »

Chciałbym zobaczyć Delpo w Londynie. Myślę, że byłaby to duża nagroda za powrót do Touru po ciężkiej kontuzji i tego, że mimo średniej jeszcze formy, potrafił już stawiać się najlepszym. Juan gra co prawda w Azji tylko w Szanghaju, ale potem ma w planach intensywną grę w eurohali i myślę, że może powalczyć :)

Druga prognoza: Fedek obroni większość punktów i wygra w Londynie. Teraz funduje sobie dłuższy odpoczynek, żeby potem wykosić towarzystwo w swojej ulubionej części sezonu ;) Myślę też, że wreszcie zaliczy finały wszystkich Mastersów (czyli osiągnie co najmniej finał w Paryżu).

Trzecia: Rafa będzie dobrze grać w Azji. Czołówki nie ma, odpoczynek miał - czego chcieć więcej? :)
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: ATP - rozważania ogólne

Post autor: DUN I LOVE »

Też wydaje mi się, że Nadal będzie mocny w Azji. Na USO zagrał bardzo dobrze, w Pucharze Davisa zniszczył dwie francuskie przeszkody, jest w gazie i powinien to potwierdzić podczas 2 azjatyckich występów. Myślę, że sporo ugrać może Murray, dużo mniej wierzę w Nole (będzie się liczył wszędzie tam, gdzie zagra, ale spodziewam się częstszych porażek).

Federer chyba już w tym roku się nie poderwie. Roztrenowany po 1,5 miesięcznej przerwie skupi się na Bazylei (może nawet wygra :o), ale o wielką formę na Turniej Mistrzów raczej nie ma co liczyć. Szczerze mówiąc, bardziej się nastawiam na styczeń 2012, gdzie cały czas wierzę w kolejny wielki turniej Szwajcara.

Od turniejów jesiennych wymagam też mocniejszego progresu ze strony młodych. Tomić ma realną szansę na Top-50. Liczę też na Harrisona, cały czas też Dimitrova i mam nadzieję, że zdrowie będzie dopisywać Milosowi.

Del Potro może być beneficjentem najbliższych tygodni zmagań na kortach.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 5276
Rejestracja: 01 sie 2011, 9:05

Re: ATP - rozważania ogólne

Post autor: Ranger »

DUN I LOVE pisze:Sezon 2011 zbliża się ku końcowi. Pozostałą jesienna część tenisowego kalendarza, czyli ta najbardziej obfitująca w zaskakujące rozstrzygnięcia. Jakie są wasze prognozy na końcówkę tegorocznych zmagań?
1) Chciałbym wreszcie zobaczyć Fisha lub Tsongę w roli zwycięzcy turnieju Masters (zwłaszcza Fisha, któremu to się należy), a pod nieobecność kilku graczy z czołówki staje się to jak najbardziej możliwe.

2) Tipsarevic jest ostatnio w bardzo dobrej formie i liczę, że wygra w końcu jakiś turniej, bo jeśli nie zrobi tego teraz, to pytam kiedy to mu się uda zrobić ? Może Serb choć trochę powalczy także o udział w turnieju World Tour Final 2011 ?

3) David Ferrer ma opinię loosera, który bez względu na formę oddaje zwycięstwa wyżej rozstawionym kolegom. Teraz jest dość świeży w przeciwieństwie do swoich rywali, (bo przecież z wyjątkiem Us Open stracił całe lato) więc liczę na jakieś spektakularne zwycięstwo/a w jego wykonaniu.

4) Monfils, Tomic, Harrison, Dimitrov, Pospisil - liczę na to, że któryś z tych graczy osiągnie jakiś większy sukces i poprowadzi swą dalszą karierą dobrym kierunku (niech nikogo nie dziwi obecność Monfilsa w tej grupie :D ).

5) Liczę na to, że Ferrero i Haas po udanym Us Open pójdą za ciosem i pokażą jeszcze kawał dobrego tenisa.

6) Jakiś jeden przyzwoity wynik Roddicka (półfinał turnieju 500, lub ćwierćfinał Mastersu) też jest całkiem możliwy :D .
W(20): 23': Halle 22': Doha, Bastad, Gijon 21': Cagliari, Lyon, Waszyngton 20': Montpellier 18': Doha, Pekin 17': Szanghaj, Bazylea 16': Queen's Club, Atlanta 14': Pekin 13': Montpellier, Atlanta 12': Kuala Lumpur, Szanghaj, Bazylea
F(29): 23': Pune, Australian Open, 22': Neapol 21': Marsylia, Stuttgart, Eastbourne, Gstaad, Winston-Salem, Metz 20': Adelajda, Australian Open 19': Montpellier 18': Dubaj, Umag 17': Sofia, Barcelona, s-Hertogenbosch', Wimbledon 16': Genewa, s-Hertogenbosch' 13': Barcelona, Madryt, Bercy 12': Dubaj, Estoril, Madryt, Rzym, Nicea 11': Los Angeles

W(14): 22': AO, MC, Madryt, Wimbledon, Cincy, Bercy 21': Toronto, Cincy 19': Montreal 18': MTT Finals 17': USO 15': AO, RG 13': Wimbledon
F(8): 23': Rzym 22': USO, MTT Finals 19: Rzym, Wimbledon, Davis Cup 18': USO 16':
Wimbledon 15':USO
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: ATP - rozważania ogólne

Post autor: DUN I LOVE »

"Przepowiednie" z tennis.com:
http://www.tennis.com/articles/template ... 9&zoneid=9
Ranger pisze:1) Chciałbym wreszcie zobaczyć Fisha lub Tsongę w roli zwycięzcy turnieju Masters (zwłaszcza Fisha, któremu to się należy), a pod nieobecność kilku graczy z czołówki staje się to jak najbardziej możliwe.
+1, szczególnie marzy mi się upragniony Masters dla Fisha.
Ranger pisze:2) Tipsarevic jest ostatnio w bardzo dobrej formie i liczę, że wygra w końcu jakiś turniej, bo jeśli nie zrobi tego teraz, to pytam kiedy to mu się uda zrobić ? Może Serb choć trochę powalczy także o udział w turnieju World Tour Final 2011 ?


Na pewno powalczy. :)

Franceso Ricci Bitti szefem ITF na kolejną kadencję:
http://espn.go.com/tennis/story/_/id/70 ... sident-itf
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

EuroHala 2011 - nasze prognozy

Post autor: DUN I LOVE »

FedEx Reliability Career Indoor Records

Obrazek
Roger Federer has a 198-51 indoor record,
including 16 titles.


Over the next six weeks, indoor tennis takes precedence on the ATP World Tour. So this month, we take an in-depth look at the best indoor players , using the FedEx ATP Reliability Index, with exclusive analysis from former ATP World Tour players.

For the majority of the past nine months, players have competed outdoors under sun-kissed skies and in different weather conditions.

But starting today, the tennis world focuses on seven indoor tournaments, culminating in the Barclays ATP World Tour Finals at The O2 in London. Players will contest matches in artificial light and low on-court temperatures, between 50 and 60 degrees Fahrenheit, will means tennis balls bounce lower and generally skid through on the indoor hard-court surfaces.

Three current ATP World Tour stars -- Swiss Roger Federer (No. 6), Scot Andy Murray (No. 8 ) and Swede Robin Soderling (No. 11) -- all rank highly in the all-time indoor list, according to the FedEx ATP Reliability Index. Each player hails from generally cold climates, where playing indoors was a regular part of their tennis education.

Federer, a winner of 16 indoor titles, has won almost one quarter of his career matches (792-186) on indoor courts (198-51), but Murray and Soderling have claimed a higher percentage of all their match wins indoors than outdoors. World No. 3 Murray is .791 indoors (87-23) and .741 outdoors (235-82), while Soderling is a remarkable .740 indoors (114-40) and .600 outdoors (196-130). The World No. 6 has won seven of his 10 trophies indoors.

So what makes the trio particularly effective indoors?

SoderlingIvan Lendl, No. 2 overall in the indoor list, who compiled a 344-71 (.829) indoor record including 41 titles, told ATPWorldTour.com, "Federer, Murray and Soderling all hit the ball pretty clean, which means they can be more aggressive. When I played, and even today, the faster the indoor court, the more aggressive you can and should be."

Former World No. 4 Gene Mayer revealed to ATPWorldTour.com, "Federer uses the benefits of the controlled atmosphere to hurry his opponents. Murray returns well and gains some pace of shot by the livelier conditions and Soderling can overpower his opponents by harnessing the extra power on top of his already powerful game."

The Top 10 indoor players in the FedEx ATP Reliability Index are a who's who of great talents. John McEnroe leads the overall indoor list with a 419-72 (.853) record and 51 titles, followed by Lendl, Jimmy Connors (460-103, .817, 41 titles), Bjorn Borg (215-51, .808, 23), Boris Becker (297-75, .798, 30), Federer, Arthur Ashe (265-70, .791, 21), Murray, Pete Sampras (213-61, .777, 23) and Rod Laver (136-41, .768, 14). Soderling is ranked No. 11.

For Mardy Fish, the list comes as no surprise. Playing indoors means one thing to the American. "Any time you have different variables -- cool and hot conditions, sun, wind -- it can sometimes be an equaliser," he admitted in Tokyo. "But a lot of time, when the conditions are perfect, the better player wins more often than not."

Former pro Justin Gimelstob, now an ATP Board member and television commentator, told ATPWorldTour.com about the qualities a player needs to succeed on indoor courts.

"Indoor tennis favours players with weapons," said Gimelstob. "The controlled environment, no variables like sun or wind, gives aggressive players with weapons a huge advantage. Indoor tennis favours players that can finish points, that's one of the reasons Soderling is a great indoor player. Huge weapons everywhere on the court, serve, return, forehand and backhand.

"First strike tennis indoors is easier to execute, hurting players off the serve and return. It favours shot-makers like James Blake, that can turn defence into offense with one swing of the racquet. It is easier to execute high-risk tennis indoors due to the lack of variables. Adjusting to indoor tennis isn't overly difficult, it is more an adjustment to lighting as it is artificial not natural."

Mayer, who is No. 22 overall indoors since 1973, adds, "Being a good returner of serve is key, since serves are more potent indoors. With early stroke preparation, accuracy of shot is rewarded and positioning yourself near the baseline allows the player to dictate points."

Speaking to ATPWorldTour.com, David Wheaton, who won a $2 million first-prize at the 1991 Grand Slam Cup on the indoor courts of the Olympiahalle in Munich, believes, "When the surface is fast, you must move fast, stay aggressive and approach the net to volley or put away short service-line balls."

The European indoor swing, which begins this week at the If Stockholm Open and the Kremlin Cup in Moscow, followed by the Erste Bank Open in Vienna, the St. Petersburg Open, the Valencia Open 500, the Swiss Indoors Basel and the final ATP World Tour Masters 1000 event, the BNP Paribas Masters in Paris, provide ATP World Tour stars ample opportunity to improve their South African Airways 2011 ATP Rankings.

For three singles players and three doubles teams, the reward of performing well at these tournaments will mean qualification into the elite season finale, the Barclays ATP World Tour Finals in London, from 20-27 November.
http://www.atpworldtour.com/News/Tennis ... cords.aspx

Jak wy widzicie ostatnie tygodnie trwającego sezonu? Novak wróci i znowu będzie wszystko wygrywał? Murray podtrzyma znakomitą serię? Może Nadal i Federer się odrodzą? Zapraszam. ;)
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
Awatar użytkownika
Jacuszyn
Posty: 9937
Rejestracja: 18 lip 2011, 18:51
Lokalizacja: Kraków

Re: EuroHala 2011 - nasze prognozy

Post autor: Jacuszyn »

W Nadala nie wierzę. Specem od gry w hali nigdy nie był,więc nie sądzę żeby coś dorzucił na mecie sezonu. Sprawa WTF rozstrzygnie się między Novakiem a Andy'm.

Największą niewiadomą jest Djoković. Ciekawe jak po kontuzji pleców będzie wyglądała jego gra. Jeśli jego będzie grał poniżej tegorocznego poziomu, to nie zdziwię się, jeśli w Londynie wygra Andy. W Paryżu wygra moim zdaniem ktoś spoza TOP4, może Monf tym razem?
MTT:
Singles W(18): Kuala Lumpur 09, Memphis 10, Eastbourne 10, World Tour Finals 10, Cincinnati 12, Auckland 14, Sydney 16, Quito 17, Buenos Aires 17, Halle 17, Umag 17, Auckland 18, Eastbourne 19, Geneva 22, Auckland 23, Washington 23, Paris 23, Miami 24
Singles F(15): Metz 09, Basel 09, Johannesburg 10, Stuttgart 10, Toronto 10, Valencia 10, San Jose 11, Buenos Aires 16, Miami 17, Tokyo 17, IO Tokyo 20, Tokyo 23, Montpellier 24, Buenos Aires 24, Monte Carlo 24
Doubles W (5): Roland Garros 11, US Open 11, Monte Carlo 23, Toronto 23, World Tour Finals 23
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: EuroHala 2011 - nasze prognozy

Post autor: robpal »

Monf to najpierw musi być zdrowy...

W Nadala też nie wierzę. Bardzo wyraźnie pokazuje, że ma tego sezonu po dziurki w nosie, zarówno fizycznie, jak i psychicznie, a na cudowne powstanie z kolan się nie zanosi.

Ciekawi mnie forma dwóch urlopowiczów - Federera i Djokovicia. Fed, król eurohali i Djoko, który lał wszystkich gdzie popadnie i jak popadnie. Poziom na koniec może być naprawdę bardzo wysoki.
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: EuroHala 2011 - nasze prognozy

Post autor: Robertinho »

Marej powinien poczuć w kościach Azję, Nadal w hali nie czuje się za pewnie, Federer może być nieźle rozbity po USO, więc chyba wszystko jasne, o ile magiczne komory, opaski i diety poratowały zdrowie oczywiście.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
robpal
Posty: 22712
Rejestracja: 07 sie 2011, 10:08

Re: EuroHala 2011 - nasze prognozy

Post autor: robpal »

O takie komory? :D
MTT career highlights (26-17):
2021: Delray Beach (F);
2020: Antwerpia (W), Cincinnati (W), Dubaj (F), Montpellier (F);
2019: Bazylea (W), Sztokholm (W), Szanghaj (W), Metz (W), Winston-Salem (F), Stuttgart (W), Madryt (W), Monachium (F), Barcelona (F), Houston (W), Acapulco (W), Buenos Aires (F);
2018: Paryż (F), Bazylea (F), Metz (W), Toronto (W), Estoril (F), Miami (W), Australian Open (F);
2017: WTF (W), Sztokholm (W), Hamburg (W), Stuttgart (W), Acapulco (W);
2016: WTF (F), Bazylea (F), Cincinnati (W), Roland Garros (F), Marsylia (W), Doha (W);
2015: WTF (W), Bazylea (W), Winston-Salem (W), Hamburg (W), Wimbledon (F), Stuttgart (W), Monte Carlo (F), Indian Wells (F);
2014: Halle (F)
Awatar użytkownika
Shinoda
Posty: 1015
Rejestracja: 22 lip 2011, 16:13
Lokalizacja: Łuków

Re: EuroHala 2011 - nasze prognozy

Post autor: Shinoda »

Robertinho pisze:Marej powinien poczuć w kościach Azję, Nadal w hali nie czuje się za pewnie, Federer może być nieźle rozbity po USO, więc chyba wszystko jasne, o ile magiczne komory, opaski i diety poratowały zdrowie oczywiście.
Ładnie to napisałeś, ale wywnioskowałem, że jesteś pewien jednego, że Nadal nie będzie groźny w hali. Murray, Federer i Djoković niewiadome. Wg mnie Federer będzie bardzo groźny i przewiduję mu jakieś zwycięstwo, najprędzej Bazyleę. Murray powinien raczej trochę się uspokoić, tzn. coś przegrać. O Djoku się nie wypowiem bo nic mi się świta. :D
2003 US Open
Awatar użytkownika
Robertinho
Posty: 44267
Rejestracja: 15 lip 2011, 17:13

Re: EuroHala 2011 - nasze prognozy

Post autor: Robertinho »

Nadala nie skreślam, gorzej niż ostatnio chyba(?) grać już nie będzie. Co do Federera, to nie wiem jak do tego podejdzie, czy będzie bronił punktów za wszelką cenę, czy myślami będzie już w następnym, być może ostatnim w karierze sezonie.
Czołem Uśmiechniętej Polsce!
Awatar użytkownika
DUN I LOVE
Administrator
Posty: 171281
Rejestracja: 14 lip 2011, 22:04
Lokalizacja: Warszawa

Re: EuroHala 2011 - nasze prognozy

Post autor: DUN I LOVE »

Zapowiada się bardzo ciekawie, a to zazwyczaj jest zwiastun...nudów. :P

Djoković będzie walczył na maksa, Nadal też - obaj nigdy nie kalkulują. Murray raczej nastawi się na WTF i dlatego też spodziewam się jakiejś śmiesznej wtopy w pierwszej rundzie (Walencja albo Bercy). Federer raczej nic wielkiego nie ugra. naturalny talent i predyspozycje do gry w hali raczej przyniosą mu jakiś finał/półfinał, ale na jakąś eksplozję formy nie liczę. Nie grał w tym roku zabójczo dużo, ale tez i nie mało jak na 30-latka. Na dodatek kilka bolesnych porażek na pewno mocno go zbiło z tropu. Ja bym sobie i nam wszystkim życzył zaciętej walki o Londyn, wysoką formę pretendentów w końcówce sezonu i na WTF szczególnie (coś na wzór WTF09, gdzie Soda, del Potro i Davydenko grali znakomicie, ucierając nosa zmęczonej czołówce). Trzymam też kciuki za zdrowie i formę Nalba i del Potro - jeżeli podniosą swój poziom gry i nic ich nie zaboli, to będziemy mieli jeden z ciekawszych w ostatnich latach finałów PD.
MTT - tytuły (27)
2021 (4) Sankt Petersburg, Moskwa, IO Tokio, Gstaad, 2020 (2) US Open, Auckland, 2019 (4) Tokio, Halle, Australian Open, Doha, 2017 (1) Cincinnati M1000, 2016 (1) Sankt Petersburg, 2015 (1) Rotterdam, 2013 (3) Montreal M1000, Rzym M1000, Dubaj, 2012 (1) Toronto M1000, 2011 (4) Waszyngton, Belgrad, Miami M1000, San Jose, 2010 (2) Wiedeń, Rotterdam, 2009 (2) Szanghaj M1000, Eastbourne, 2008 (2) US Open, Estoril

MTT - finały (35)
2023 (3) Waszyngton, Indian Wells M1000, Buenos Aires, 2022 (3) Wimbledon, Miami M1000, Australian Open, 2021 (4) San Diego, Wimbledon, Halle, Genewa, 2020 (2) Paryż-Bercy M1000, Acapulco, 2019 (2) Kitzbuhel, Genewa, 2018 (3) Sankt Petersburg, Stuttgart, Marsylia, 2017 (2) Sztokholm, Indian Wells M1000, 2016 (2) Newport, Rotterdam, 2015 (1) Halle, 2014 (1) Tokio, 2013 (2) Basel, Kuala Lumpur, 2011 (3) WTF, Cincinnati M1000, Rzym M1000, 2010 (2) Basel, Marsylia, 2009 (4) WTF, Stuttgart, Wimbledon, Madryt M1000, 2008 (1) WTF
jonathan
Posty: 6546
Rejestracja: 01 sie 2011, 19:49

Re: EuroHala 2011 - nasze prognozy

Post autor: jonathan »

Fajnie, że Federer wreszcie coś wygrał. Zasłużył na tą wygraną całą swoją (wcale nie taką złą) tegoroczną postawą. Bazylea to mimo wszystko wartościowe zwycięstwo (ranga 500). Pewnie, że szkoda, że po drodze nie miał okazji zmierzyć się z Murray'em czy Djokoviciem, choć z drugiej strony to też dobrze, bo na grę z najlepszymi jeszcze przyjdzie czas w Paryżu i Londynie. Póki co Roger bardzo efektownie i optymistycznie rozpoczyna końcówkę sezonu. I wcale nie zdziwiłaby mnie zwycięska marszruta Szwajcara przez dwa ostatnie turnieje. Wydaje mi się on najmniej wyeskploatowany z całej czołówki. Nadal wszystko co najważniejsze już przegrał - i to po morderczych bojach. Wyobrażam sobie, że musi się czuć psychicznie rozbity i chciałby, żeby ten rok jak najszybciej się zakończył. Serb tymczasem powinien być w pełni ukontentowany. Także stracił mnóstwo sił, ale z najważniejszych batalii wyszedł zwycięsko. On w tym roku już nic nie musi udowadniać. Spokojnie teraz może zacząć myśleć o przygotowaniach do nowego sezonu, a eurohalę potraktować już nieco ulgowo, choć domyślam się, że chciałby przypieczętować swoją niepodzielną dominację podczas World Tour Finals - ostatniej imprezy docelowej. Murray natomiast zgarnął azjatyckiego hat-tricka i obok Feda to chyba on będzie najbardziej się liczył.
Ostatnio zmieniony 09 lis 2011, 22:13 przez jonathan, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
Ranger
Posty: 5276
Rejestracja: 01 sie 2011, 9:05

Re: EuroHala 2011 - nasze prognozy

Post autor: Ranger »

Muszę przyznać, że tegoroczny turniej w Bercy i zbliżający się Word Tour Finals zapowiadają się bardzo ciekawie. Serb zaczął trochę spuszczać z tonu, Andy jest na fali, Roger znów zaczyna pokazywać klasę, a forma Rafy w tej chwili jest wielką niewiadomą, czyli tak na dobrą sprawę końcówka sezonu stoi pod dużym znakiem zapytania. Jak dla mnie to każdy gracz z czołowej czwórki ma równe szanse na odniesienie sukcesu.
johnathan pisze:Póki co Roger bardzo efektownie i optymistycznie rozpoczyna końcówkę sezonu. I wcale nie zdziwiłaby mnie zwycięska marszruta Szwajcara przez dwa ostatnie turnieje. Wydaje mi się on najmniej wyeksploatowany z całej czołówki.
Racja, też odnoszę wrażenie, że jest on graczem zdecydowanie najświeższym z całego Top 4 i ten czynnik może mieć duży wpływ w tych dwóch ostatnich imprezach sezonu 2011. Poza tym on w tym roku wygrał tylko dwa turnieje, co podejrzewam wcale nie zaspokoiło jego apetytu. Ponadto ostatnio mówi się głównie o Rafie i Novaku, a on odszedł na dalszy plan, do czego również nie przywykł – dlatego pod koniec roku z pewnością chciałby o sobie znów przypomnieć.
johnathan pisze:Nadal wszystko co najważniejsze już przegrał - i to po morderczych bojach. Wyobrażam sobie, że musi się czuć psychicznie rozbity i chciałby, żeby ten rok jak najszybciej się zakończył.
Tu już się z Tobą nie do końca zgadzam. Rafa na pewno czuje się zdołowany i w pewnym sensie może mieć dość, jednak motywacja na pewno go nie opuszcza z jednego, lecz bardzo ważnego powodu – on nigdy w karierze nie wygrał Turnieju Mistrzów. Hiszpan już w ubiegłym roku był bardzo zdeterminowany by dokonać tej sztuki, jednak wtedy został powstrzymany przez Rogera. W tym roku Rafa znów nie pojawił się w Bercy by przystąpić do turnieju Mistrzów w pełni sił. On z pewnością wykrzesa z siebie 110% procent by zgarnąć to trofeum i dlatego nie można go skreślać już w przedbiegach.
johnathan pisze:Serb tymczasem powinien być w pełni ukontentowany. Także stracił mnóstwo sił, ale z najważniejszych batalii wyszedł zwycięsko. On w tym roku już nic nie musi udowadniać. Spokojnie teraz może zacząć myśleć o przygotowaniach do nowego sezonu, a eurohalę potraktować już nieco ulgowo, choć domyślam się, że chciałby przypieczętować swoją niepodzielną dominację podczas World Tour Finals - ostatniej imprezy docelowej.
Też tak myślę. Serb będzie chciał koniecznie przypieczętować udany sezonu w turnieju w Londynie – dzięki takiemu zwycięstwu udowodniłby, że dalej jest na fali i dałby wyraźny sygnał reszcie towarzystwa, że wciąż jest mocny, a sezon 2012 będzie znów należał do niego. Turniej Paryski nie jest tak dla niego ważny i myślę, że tu może lekko innym popuści, ale w Londynie żadnej taryfy ulgowej nikomu z pewnością nie da.
johnathan pisze:Murray natomiast zgarnął azjatyckiego hat-tricka i obok Feda to chyba on najbardziej powinien się liczyć.
Ja wstrzymam się z takimi opiniami, jak dla mnie Andy jest wielką niewiadomą - on może zgarnąć dublet jak i obejść się smakiem.
W(20): 23': Halle 22': Doha, Bastad, Gijon 21': Cagliari, Lyon, Waszyngton 20': Montpellier 18': Doha, Pekin 17': Szanghaj, Bazylea 16': Queen's Club, Atlanta 14': Pekin 13': Montpellier, Atlanta 12': Kuala Lumpur, Szanghaj, Bazylea
F(29): 23': Pune, Australian Open, 22': Neapol 21': Marsylia, Stuttgart, Eastbourne, Gstaad, Winston-Salem, Metz 20': Adelajda, Australian Open 19': Montpellier 18': Dubaj, Umag 17': Sofia, Barcelona, s-Hertogenbosch', Wimbledon 16': Genewa, s-Hertogenbosch' 13': Barcelona, Madryt, Bercy 12': Dubaj, Estoril, Madryt, Rzym, Nicea 11': Los Angeles

W(14): 22': AO, MC, Madryt, Wimbledon, Cincy, Bercy 21': Toronto, Cincy 19': Montreal 18': MTT Finals 17': USO 15': AO, RG 13': Wimbledon
F(8): 23': Rzym 22': USO, MTT Finals 19: Rzym, Wimbledon, Davis Cup 18': USO 16':
Wimbledon 15':USO
Awatar użytkownika
Shinoda
Posty: 1015
Rejestracja: 22 lip 2011, 16:13
Lokalizacja: Łuków

Re: EuroHala 2011 - nasze prognozy

Post autor: Shinoda »

Ledwie sezon halowy zaczął się, a już tak naprawdę mamy i koniec rywalizacji. W tymże okresie jedynie dwie postaci pozytywnie zapisały mi się, Federer i Tsonga. Widać kto kocha, czuje i umie grać na szybkich kortach, a kto nie bardzo to ogarnia. Szwajcar bez dwóch zdań potwierdził, że jest królem hali, a Tsonga udowodnił, że następca po Federerze jest w jego osobie. :)
2003 US Open
Zablokowany

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 69 gości